Emerytura nie jest Ci potrzebna

Emerytura nie jest ci potrzebna – Jacek Borowiak

Emerytura z ZUS nie będzie ci potrzebna, gdy będziesz mądrze inwestować i rozwijać swoje umiejętności – przekonuje w swojej książce „Emerytura nie jest Ci potrzebna” Jacek Borowiak. Autor radzi, jak zacząć skutecznie gromadzić kapitał. Dzięki poradom, będziesz szybciej mógł osiągnąć finansową niezależność. Ta książka pozwoli Ci uwierzyć w to, że kilka twoich decyzji może spowodować, że zgromadzisz majątek i szybciej osiągniesz wolność finansową.

Jacek Borowiak

Autor jest nauczycielem akademickim na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu. Wykłada m.in. finanse, propaguje edukację finansową, rozwój osobisty, odpowiednie inwestowanie. Sam rozpoczął edukację finansową w wieku 30 lat, potem przyszedł czas na giełdę oraz portal o finansach – lotdocelu.pl, aż w końcu na książkę, która szybko stała się bestsellerem. Zaskakujące jest to, że wydał ją własnym sumptem, bo wcześniej żaden wydawca nie był zainteresowany jego publikacją

Książka o oszczędzaniu i inwestowaniu

„Emerytura nie jest Ci potrzebna” to praktyczny poradnik o wydawaniu, inwestowaniu i zarabianiu pieniędzy. Borowiak podpiera to przykładami z życia i radzi m.in. jak nie kupować samochodu na kredyt, oszczędzać pieniądze na lokatach bankowych, korzystać z zakupów na raty lub ograniczyć swoje wydatki. Wszystko to sprawi, że odłożysz pieniądze i będzie mógł spokojnie żyć na emeryturze bez pomocy ZUS czy OFE.

Fragment książki - Jaka będzie nasza emerytura?

Cieszy mnie to, że coraz więcej ludzi dostrzega groźbę przyszłych niskich emerytur. Niektórzy z nas nie liczą na nie i nawet próbują cos z tym zrobić. Tak, jak robisz to Ty. Są jednak tacy, dla których emerytura jest jedynym planem finansowym na przeżycie starości i kurczowo się go trzymają.

Według mnie nie ma co liczyć na godne życie z emerytury. Moja opinia dotyczy przyszłości. Skąd mam wiedzieć, że tak będzie? Nie mam stuprocentowej pewności. Być może jestem w błędzie, może będzie inaczej, np. emerytury będą wysokie. Zostawmy jednak moją opinie. Przyjrzyjmy się faktom.

Faktem jest to, że dziś zarabiam ok. 3000 zł netto miesięcznie. Całkiem niedawno ZUS przysłał mi informację o mojej prognozowanej emeryturze za 25 lat.

Według prognozy, w momencie przejścia na emeryturę mam otrzymywać 1077 zł miesięcznie. Faktem jest, że średnia emerytura z OFE w marcu 2013r. wynosiła 97,54 zł. Faktem jest, że jeśli będę zostawać 1200 zł/mies. I będzie to moje jedyne źródło dochodu, znajdę się w poważnych kłopotach.

Tyle mówią fakty. Wyciągam stąd wnioski i wyrażam swoją opinię: emerytury będą niskie i musze coś z tym zrobić już dzisiaj.

Ujmę to inaczej: po wyskoczeniu z samolotu wolę mieć swój własny „spadochron” zamiast „pogiętego parasola”.

Może ktoś nie podziela mojej opinii. Jeśli zamierza się oszukiwać, że będzie dobrze, proszę bardzo. Fakty jednak mówią co innego.

Wspomniane pismo otrzymałem na 25 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego (67 lat).