Okładka książki Fake it

Fake it

Wydawca: Feeria
wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-7229-711-2
EAN: 9788372297112
oprawa: Miękka
format: 14,3x20,4 cm
język: polski
liczba stron: 288
rok wydania: 2018
(4) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
41% rabatu
20,57 zł
Cena detaliczna: 
34,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,57

Opis produktu

Czy poznałaś kiedyś kogoś takiego, kto wydawał się odbiciem twojej duszy? Kogoś, z kim rozumiesz się bez słów i z kim każda chwila nabiera milionów znaczeń? Bez kogo życie stanie się całkiem puste? Sparks postanawia skończyć ze sobą. Jej analityczny umysł nie widzi innego rozwiązania… Życie straciło dla niej sens, gdy wiele lat temu zniknęła jej mama. Wszystko już zaplanowane – do zrobienia zostało już tylko jedno. Idzie w miejsce gdzie będzie mogła bezlitośnie wyszydzić i zdemaskować to, czego nie da się racjonalnie wytłumaczyć: intuicję, zdolność przewidywania, uczucia. Nie wie jednego: że spotka tam kogoś, kto rzuci jej wyzwanie.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Kraina Książką Zwana
Fake it to ciekawa i intrygująca lektura zarówno dla młodzieży, jak i dla starszych. Napisana lekkim i przystępnym językiem, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Porusza ważne tematy, o których powinno się mówić. Autorka ma w sobie wielki potencjał i trzymam kciuki za jej dalszy rozwój.
Całość: http://www.kraina-ksiazka-zwana.pl/2018/03/fake-it-sandra-nowaczyk.html
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: camilleshade
"Fake it" Sandry Nowaczyk to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i wypadło ono całkiem dobrze. Z pewnością Sandra pisze lekkim i przyjemnym językiem. Jej styl jest nowoczesny i utrzymuje się na poziomie innych znanych nam powieści młodzieżowych. Niestety czasami miałam problem z opisami, gdyż zdecydowanie były zbyt długie, a niektóre dialogi zbyt dziecinne. Poza tymi elementami całość wypadła dobrze. Wartka akcja i wciągająca fabuła sprawiły, że przyjemnie czytałam kolejne strony powieści.

"Fake it" porusza poważne problemy z jakimi borykają się osoby, które nie spotkały się z akceptacją wśród rówieśników czy doświadczyły nieprzyjemnych wydarzeń w przeszłości, które cały czas dają o sobie znak w teraźniejszym życiu. Główna bohaterka Sparks jest właśnie jedną z nich, jednak dziewczyna postanowiła już jaki jest jej kolejny krok i nic ani nikt jej od tego nie odwiedzie. Sparks chce popełnić samobójstwo, ale jak to zwykle bywa na swojej liście "rzeczy do zrobienia", ma jeszcze jedno miejsce do odwiedzenia. Wybiera się do wróżki i nawet nie spodziewa się tego, że spotka tam osobę, która tak mocno wpłynie na jej życie. Sparks poznaje Indie i ma wrażenie, że zna ją od zawsze, ale jak to możliwe skoro są zupełnie sobie obce?


Cała akcja w powieści odgrywa się w ciągu zaledwie 24 godzin, zatem można myśleć, że niewiele się dzieje, ale spokojnie zapewniam Was, że nie będziecie się nudzić. Kiedy dziewczyny poznają się bliżej, mają wrażenie, że odnalazły swoją bratnią duszę, ale dlaczego? Jesteście ciekawi?

Sparks i Indie spędzają ze sobą dużo czasu, a kiedy Indie dowiaduje się o tym, że jej nowa znajoma pragnie zakończyć swoje życie, za cel bierze sobie pokazanie jej jak piękne potrafi ono być. I tak mijają 24 godziny kiedy Sparks musi uświadomić sobie, że jej pomysł nie należy do najlepszych. Bo nawet jeżeli nic nie idzie po naszej myśli, to kiedyś możemy spotkać osobę, dzięki której cały nasz świat ulegnie zmianie i wówczas życie może być piękne.


Jak myślicie, czy Indie będzie potrafiła odwieść Sparks od jej pomysłu?


Autorka w powieści skupiła się na bardzo poważnych tematach, które zdecydowanie skłaniają czytelnika do pewnych refleksji, gdyż nie jest to następna szalona i wesoła młodzieżówka, a jednak historia z pewnym przekazem. Dogłębnie poznamy psychikę Sparks i dowiemy się co było powodem jej zachowania, ale czy to co zamierza zrobić jest słuszne, to już sami musicie ocenić. Jeżeli chodzi o zakończenie to muszę przyznać, że autorka nieźle zaskakuje, gdyż takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Zatem możecie być pewni, że końcówka dostarczy Wam mnóstwa niesamowitych emocji.

Czy odważycie się poznać Sparks i jej problemy?


@camilleshade
camilleshade-books.blogspot.com
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Książki Milki
Sandra Nowaczyk to bardzo młoda autorka, która zadebiutowała już jakiś czas temu powieścią "Friendzone". Miałam już okazję i przyjemność ją czytać i muszę przyznać, że ogromnie mi się podobała. Byłam zaskoczona, że tak młodziutka dziewczyna umie pisać tak dobrze i potrafi stworzyć fascynującą historię, która na długo pozostaje w pamięci czytelnika. To właśnie dlatego tak czekałam na kolejną książkę Sandry Nowaczyk. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi "Fake it", wiedziałam, że koniecznie muszę to przeczytać. Miałam ogromne oczekiwania co do tego tytułu i liczyłam na poruszającą opowieść. Czy autorka zachwyciła mnie swoją nową pozycją? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.

Sparks - główna bohaterka książki, postanawia popełnić samobójstwo. Nie wyobraża sobie kolejnych dni cierpienia. Dla niej życie straciło sens wiele lat temu, kiedy zniknęła jej mama. Dziewczyna jest pewna swojej decyzji, ale nie przewiduje, że wkrótce spotka kogoś kto za wszelką cenę będzie chciał ją uratować. Tylko, że Sparks nie chce być uratowana. Czy pojawienie się w jej życiu tej osoby jest zwykłym zbiegiem okoliczności czy może przeznaczeniem, w które bohaterka absolutnie nie wierzy? Czy jest jeszcze jakaś szansa dla zagubionej nastolatki?

Autorka poruszyła w swojej książce bardzo trudny temat, ale zrobiła to w niesamowicie lekki sposób. Samobójstwo jest niezwykle wrażliwym wątkiem, ale z pewnością potrzebnym w powieściach dla młodzieży. Żyjemy w czasach kiedy coraz więcej młodych ludzi myśli o odebraniu sobie życia, a część z nich rzeczywiście to robi. Pozycje takie jak "Fake it" mogą pokazać zagubionym nastolatkom, że zawsze jest jakieś wyjście - nawet jeśli bardzo trudno je dostrzec. Takie książki uczą, że śmierć nie jest rozwiązaniem, a ucieczką od przeciwności losu. Pokazują, że bez wątpienia warto stawiać czoła wszelkim problemom i czekać na dzień, w którym zamiast chmur na niebie pojawi się słońce. Fabuła z jednej strony mocno chwyciła mnie za serce, jednak z drugiej wydawała mi się nieco naciągana. Cała ta opowieść o bratniej duszy i wręcz czytaniu sobie w myślach jakoś niespecjalnie do mnie przemówiła. Sandra Nowaczyk zapewne chciała postawić na oryginalność, ale niestety w moim odczuciu znacznie osłabiło tę pozycję.

Główna bohaterka jest bardzo poprawnie wykreowana, ale nie wiedzieć czemu nie potrafiłam jakoś szczególnie się do niej zbliżyć. Sparks nie wywołała we mnie tylu emocji ile bym chciała i byłam raczej zawiedziona jej osobą. Myślałam, że jej historia trochę bardziej mnie poruszy i sprawi, że nie będę mogła o niej zapomnieć, jednak wydaje mi się, że za kilka tygodni ciężko będzie mi przypomnieć sobie jej imię, a co dopiero przygody jakie ją spotkały.

Język jakim posługuje się autorka jest prosty i lekki co jest jedną z większych zalet tej książki, ponieważ dzięki temu powieść czyta się niezwykle szybko. Byłam zaskoczona, że "Fake it" liczy tylko niecałe trzysta stron, spodziewałam się raczej dłuższej lektury, ale oczywiście nie miało to dla mnie większego znaczenia. Styl Sandry Nowaczyk jednoznacznie sugeruje, że "Fake it" jest pozycją zdecydowanie skierowaną do młodzieży, choć myślę, że starsi czytelnicy, którzy lubią młodzieżówki, również znajdą w niej coś dla siebie.

Podsumowując - historia Sparks niewątpliwie miała potencjał, ale według mnie autorka nie udźwignęła tego tematu. Pani Sandra Nowaczyk wplotła tutaj elementy, które jak dla mnie nie do końca pasowały do całości. Niestety "Fake it" okazało się dla mnie sporym rozczarowaniem - na pewno spodziewałam się czegoś dużo lepszego, zważywszy na to jak bardzo spodobało mi się "Friendzone". Oczywiście nie skreślam autorki i trzymam za nią kciuki. Jeśli na rynku pojawi się jej kolejna książka, bardzo chętnie po nią sięgnę.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Patrycja Kuchta
Nastolatki w swoich notatnikach (jeśli takie prowadzą) zapisują najczęściej myśli i uczucia. To, co ich dręczy, ale też, co sprawia im radość. Sparks nie jest jednak typową nastolatką. Jak sama twierdzi, nie ma emocji, które mogłaby opisać. Zniknęły one dawno temu wraz z odejściem matki. Sparks wierzy jedynie w liczby, wzory i równania. To właśnie nimi zapełnia swoje notatniki. W umyśle dziewczyny miłość, przyjaźń i pokrewieństwo dusz znajdują się w tej samej szufladzie, co przeznaczenie, magia i bajki dla dzieci- są według niej całkowicie abstrakcyjne i nierealne. Sparks postanawia udowodnić, że czary są bujdą. Ma to być dla niej ostateczny triumf logiki nad magią. Dziewczyna udaje się do wróżki, która ma przepowiedzieć jej przyszłość. Cały dowcip polega na tym, że dziś wieczorem Sparks postanowiła zakończyć swoje życie…
Jedno nieoczekiwane spotkanie zmienia jednak całkowicie bieg wydarzeń. Poznana przypadkowo Indie wymusza na Sparks przełożenie samobójczych planów o 24 godziny. To doba, którą mają spędzić razem. 24 godziny, które mogą zmienić wszystko. Znam z innych książek podobny schemat, gdzie w określonym z góry przedziale czasu jeden z głównych bohaterów ma przekonać drugiego, że warto żyć. Tu jednak fabuła nie jest aż tak oczywista. Każda kolejna godzina, ujęta jako osobny rozdział, nie jest zapisem niezwykłych pełnych nadziei i optymizmu przygód, czy ekstremalnych doznań, lecz ma charakter bardziej filozoficzny. W tym konkretnym przypadku, to co robią bohaterki ma drugorzędne znaczenie. Liczą się raczej ich rozmowy i wnioski do jakich dochodzą. Bardzo istotne (i liczne) okazały się również monologi Sparks, ukazujące wewnętrzną walkę i przemianę jaka w niej zachodzi.

Od pierwszej strony czytelnika zaskakuje ponury, niemal mroczny klimat książki, przesycony smutkiem, widmem poczucia winy i obezwładniającą pustką. Pierwszoosobowa narracja pogrążonej w głębokiej depresji nastolatki, dodatkowo potęguje to uczucie, a czytelnicy, którzy podobnie jak ja, oczekiwali czegoś zbliżonego klimatem do „Friendzone”, będą w głębokim szoku. W swojej nowej książce Sandra Nowaczyk pokazuje nowe, o wiele mroczniejsze oblicze. Zaskakuje kontrowersyjnymi tematami, które odważnie rozwija. Nie owija w bawełnę i nie boi się zadawać mocnych emocjonalnych kopniaków bohaterom i czytelnikowi. Kompletnie nie tego się spodziewałam, a kontrast między tą pozycją, a słodkim i uroczym „Friendzone”, był tak ogromny, że przez długi czas miałam wrażenie, że czytam książkę zupełnie innej autorki. W „Fake it”, Sandra ujawnia zainteresowanie psychologią i ezoteryką, ale udowadnia też, że potrafi napisać emocjonalnie ciężką i wypełnioną po brzegi filozoficznymi myślami książkę i wychodzi jej to równie dobrze (a może nawet lepiej) co young adultowy romans. Prawdziwy literacki kameleon. Czuję, że ta dziewczyna jeszcze nie raz nas zaskoczy.

O CZYM? „Fake it”, to zapis 24 godzin, które spędzają wspólnie dwie przypadkowo poznane osoby- Sparks i Indie. Jedna z nich chce odebrać sobie życie, a druga za wszelką cenę usiłuje do tego nie dopuścić. Ich relacja jest specyficzna, bo choć dopiero się poznały, mają wrażenie jakby spotkały się już wcześniej. Jakby były pokrewnymi duszami. Od pierwszej chwili czuć między nimi niesamowitą więź i chemię, coś w równym stopniu magicznego, co niepokojącego. Ich wspólna historia jest krótka, ale naszpikowana emocjami i całkowicie wstrząsająca. Nie jest to książka, którą łatwo ocenić, bo skala uczuć w trakcie lektury skrajnie się waha. Były fragmenty, które wydawały mi się nudnymi zapychaczami, ale też takie, które czytałam z wypiekami na policzkach. Szokujące i wbijające w fotel zakończenie, skłoniło mnie jednak do stwierdzenia, że nie jest to książka, którą można zamknąć w sztywnych ramach szkolnej oceny. To historia brutalna i kontrowersyjna, o której można dyskutować przez długie godziny i analizować szczegółowo poszczególne wątki. Nie tyle ma się po prostu spodobać, co poruszyć coś w naszym wnętrzu, skłonić do głębszych przemyśleń. Ta historia nie kończy się kropką lecz znakiem zapytania. Szokiem, a jednocześnie niewiadomą. I choć nie potrafię jej jednoznacznie ocenić, wiem, że nigdy jej nie zapomnę i Was czeka dokładnie to samo, bez względu na to jak odbierzecie tą historię.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj