Hobby horse

Koniki na kiju zyskują coraz większą popularność. I choć zabawy konikowe znane były już w średniowieczu, dziś zyskują miano dyscypliny sportowej.
Jak to możliwe?
Współczesna forma hobby horse, polegająca na naśladowaniu tradycyjnych zawodów jeździeckich przy użyciu kukiełek, ma swój początek w Finlandii.
Tam w 2022 roku odbyły się pierwsze oficjalne zawody.
W Polsce, ta jeszcze wciąż mało popularna dyscyplina, także zrzesza zawodników na największych zawodach, takich jak Silesia Equestrian, Cavaliada Tour czy Warsaw Jumping.
Nie trzeba brać udziału w zawodach, by zostać najprawdziwszym miłośnikiem pluszowych koników. Można swojego własnego horsika wykonać w domowym zaciszu.
Jak to zrobić? Od czego zacząć?
Zajrzycie do książki Moniki Dachowskiej "Hobby horse", by poznać bliżej tę dyscyplinę. Autorka w dziewięciu rozdziałach opisuje historię hobby horsiaków, podpowiada jak zacząć trenować, na co zwrócić uwagę i jakich błędów unikać. Pokazuje krok po kroku, jak od podstaw stworzyć własną kukiełkę, uczy, jak ją pielęgnować, by służyła na długo. Z książki dowiecie się także wszystkiego na temat niezbędnych akcesoriów, oraz znajdziecie instrukcje, by samodzielnie wykonać przeszkody. Nie brakuje ponadto pomysłów na zabawy z horsiakami, ćwiczeń i figur ujeżdżeniowych oraz podpowiedzi, jak przygotować się do zawodów.
"Hobby horse" Moniki Dachowskiej to książka pełna ciekawostek dotyczących nie tylko koników na kiju, ale i prawdziwych koni. Wszak oboje łączy wiele wspólnego.