Leśne przedszkole

Co ciekawego można robić w lesie? Czy jest tam sporo błota? Może panuje tam ciemność i wieje nudą?
Jak wygląda las wspólnie zastanawiają się dzieci z grupy Jeżyków, bohaterowie książki Stefanie Höfler pt. "Leśne przedszkole". Wszystko to za sprawą pewnego tajemniczego ogłoszenia, które zawisło w przedszkolnej szatni. Kolejny tydzień w przedszkolu może przynieść ze sobą wiele nowych doświadczeń, a być może i przygód, gdyż dzieci spędzą kilka dni w lesie. Dla większości będzie to pierwsza taka wyprawa. Przygotowani, nieco podekscytowani, razem z wychowawczyniami przemierzają leśne ścieżki. Pierwszego dnia odkrywają, że las nie ma jednego tylko, konkretnego zapachu, a na każdym kroku czyhać może ukryta niespodzianka. W kolejnych dniach dzieci budują leśny obóz, słuchają śpiewu ptaków, delektują się ciszą, a także częstują się ukradkiem darami matki natury i wypatrują leśnych mieszkańców. Czy pyszne czekoladowe ciasto Dumy okaże się dobrym "wabikiem" dla dzików, saren, lisów czy wiewiórek?
Ta niezwykle lekka i przyjemna dla ucha historia jest dla młodego czytelnika dobrą lekcją. Nie mam tu na myśli wyłącznie poszerzenia wiedzy z zakresu przyrody.
Książka w prosty sposób pokazuje, jak funkcjonuje grupa i jakie korzyści płyną ze wzajemnej współpracy. Nie zabrakło w niej również zasad związanych z utrzymaniem porządku i prawidłowego zachowania.
W tej książce urzekły mnie bardzo rysowane kredkami ilustracje Claudii Weikert, które idealnie oddają treść czytanego opowiadania.
Bardzo ciekawa propozycja dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Polecam serdecznie!

Czym pachnie las?🏕
Pamiętasz ten charakterystyczny zapach?

Jak jest w lesie?🤔

Przedszkolaki z książki @wydawnictwobabaryba "Leśne przedszkole " zgodnie stwierdziły, że zielono. :)
Mają w końcu sporo racji!🥰

Książka to urocza i zabawną opowieść o grupie przedszkolnej jeżyków, która wraz z nauczycielkami, Panią Och i Panią Ach rozpoczynają dni lasu!
Polega to na pięciodniowym obozowaniu w lesie. Nasz narrator, jeden z maluchów, wspomina nawet o "najpierwszym" tygodniu!❤️

Historia bogata jest w rzeczywistość przedszkolną.
Huragan emocji, zmiany zdania, lęki, obawy ale przede wszystkim ogromna dziecięca ciekawość.
Kto z większym zaangażowaniem niż maluchy zaglada we wszystkie kąty?
Kto piszczy na widok pająka a jednocześnie skrada się w poszukiwaniu dzikich zwierząt?
I kto tak szybko zapomina o jagodach schowanych w kieszeniach? 🤭

Kiedy pierwszy raz przejrzałyśmy książkę razem z Mają, byłam pod wrażeniem ilości tekstu i trochę nawet zastanawiałam się, czy damy radę przez nią przebrnąć z czterolatką.
Tymczasem moja córka zarządziła wspólne czytanie, a zaraz po nim wertowała jeszcze urocze strony do późnych godzin wieczornych.

Ilustracje są dostosowane do postrzegania dzieci. Nie ma tu miejsca na przerysowania i rażące kontrasty. Wszystko jest spójne, czytelne i przyjemne.

Treść zaznajamia z życiem w lesie i w zabawny sposób edukuje w zakresie szacunku dla przyrody i nastepstwach każdego z zachowań, jak na przykład dobry zwyczaj sprzątania po sobie jedzenia, który zaniedbany zaprosi zwierzęta do miejsca biwakowania. 🙂

Co podoba mi się najbardziej?

Temat.
Leśne przedszkole to idealne miejsce do rozwoju. Dzieci pozostają dziećmi. Bawią się, brudzą, odkrywają, śmieją. Uczą się życia w zgodzie z natura.

Wyznając bliskościowe wychowanie, chce mieć wpływ na to, jak moje dziecko będzie postrzegać to co nas otacza. Tas książka to doskonały przykład na to jak może wyglądać współpraca i podążanie za maluchem.

Zabawna historia otoczona wspaniałymi rysunkami zabiera małego czytelnika we wspaniałe miejsce. Pelne zrozumienia, wsparcia i beztroski.

Ja takiego życia chciałabym dla swojego dziecka.
A Ty?