Miesięcznik ZNAK 809 (10/2022) Co nam dają algorytmy?

,,Jeszcze do niedawna rzeczywistość zapośredniczona przez komputerowe algorytmy wydawała się scenariuszem rodem z sience fiction. Dziś nie możemy się bez nich obejść: pozwalają czuć się zrozumianym, oferują rozrywkę i pomoc w robieniu zakupów czy sprzątaniu domu".

,,Algorytmy to po prostu zestaw instrukcji krok po kroku, które należy wykonać w sposób mechaniczny, aby osiągnąć pożądany rezultat."

Ten miesięcznik przeraził mnie chyba najbardziej. Uświadomił mi, że to algorytmy kierują naszym życiem, a nie my. Jesteśmy społeczeństwem tak bardzo uzależnionym od mediów społecznościowych, że przykładowy dzień bez internetu jest dla nas straconym. Nagle człowiek czuje się zagubiony i nie wie co ma ze sobą zrobić. Pójdzie wszędzie tam, gdzie jest internet, nawet nie patrząc na konsekwencje. Algorytmy przejmują całe nasze życie, gdyż to one robią za nas zakupy, same sugerują nam produkty, które możemy zakupić i to one odpowiadają na nasze pytania dotyczące chorób, bądź leków. Bo czy ktokolwiek kiedyś się zastanowił, czy informacje z internetu na temat leku mogłyby być nieprawdziwe?
Przeczytałam tutaj o bardzo mądrym porównaniu Facebooka do Instagrama i TikToka. I jak kto ktoś kiedyś powiedział ,,Póki nie było internetu, tylko rodzina wiedziała żeś głupi". Ja sama tą ostatnią platformę założyłam tylko po to, by go czasem pooglądać. Bardzo zdziwił mnie fakt, że zaczęły mnie obserwować różne osoby, choć nie zamieściłam tam niczego, prócz komentarzy. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego samo komentowanie wprawiło w ruch taki obrót sprawy, to tym bardziej trzeba ten artykuł przeczytać. Wiele zwykłych zachowań, które według nas były nic nie znaczące sprawiły, że niektóre osoby musiały uciekać z kraju. Niekiedy się zapomina, że to, co się tam zamieści, zostaje już na zawsze. Znalazłam tam również bardzo ciekawą rzecz i jej długi opis. Brzmiała ona mniej więcej tak, że każdy z nas ma wpływ nie tylko na siebie, ale i innych. Trzeba pamiętać, że świat wciąż należy do nas, a nie my do niego.