Okładka książki Poradnik dla smoków. Żywienie i wychowanie ludzi

Poradnik dla smoków. Żywienie i wychowanie ludzi

Wydawca: IUVI
wysyłka: 48h
ISBN: 9788379660261
EAN: 9788379660261
oprawa: Miękka
podtytuł: Żywienie i wychowanie ludzi
format: 135x205 cm
język: polski
liczba stron: 208
rok wydania: 2016
(3) Sprawdź recenzje
45% rabatu
12,60 zł
Cena detaliczna: 
22,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 12,60

Opis produktu

By wytresować swojego pupila, potrzebujesz trzech rzeczy: cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości"".
Panna Drake, uparty i zrzędliwy smok czy tego chce, czy nie ma nowego pupila: nad wiek wygadaną Winnie.
Dziwna sprawa: dziesięciolatka myśl, że to panna Drake jest jej zwierzątkiem! Co za niedorzeczny pomysł! Smoczyca ma przed sobą trudne zadanie: wychować tę pyskatą osóbkę na idealną towarzyszkę. O ile w ogóle jest to możliwe... Panna Drake otwiera przed Winnie tajemną i fantastyczną stronę San Francisco. Dziewczynka dostaje w prezencie szkicownik i rysuje w nim czarodziejskie stworzenia. Problem zaczyna się, kiedy jej szkicelungi ożywają, uciekają i swobodnie biegają po ulicach
Czy Winnie i panna Drake położą kres chaosowi? Czy uda im się uwierzyć, że przyjaźń może wynagrodzić ból po stracie najbliższych?

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Agnieszka
Panna Drake jest smokiem. Jej ostatni pupil, Kudłata, zmarła niedawno, dlatego smoczyca jest nieco przybita. Gdy w jej jaskini pojawia się dziesięcioletnia Winnie, której Kudłata była cioteczną babką, życie panny Drake się zmienia. Dziewczynka jest nieco krnąbrna, nie rozumie aluzji, nie przeszkadza jej to, że smok chce ją wyprosić. Niestety, teraz to ona będzie podopieczną smoka i to nią panna Drake musi się zająć i „wychować”.
Poradnik dla smoków. Żywienie i wychowanie ludzi Laurence Yep i Joanne Ryder to powieść dla młodszych czytelników. Główną bohaterką i narratorką książki jest panna Drake – smoczyca. To magiczna istota, która żyje już wiele, wiele lat, potrafi latać, zmieniać się w człowieka, zna się na czarach, ale umie też korzystać z nowych technologii. To rozsądna i stateczna smoczyca, która wiele w życiu przeżyła. Na dodatek była bardzo związana ze swoją ostatnią podopieczną, przyjaźniła się z nią i tęskni za nią.
Winnie to zupełne przeciwieństwo panny Drake – żywe i odważne dziecko, które w ogóle nie boi się magicznego stworzenia, jest go ciekawe. Winnie to nad wyraz rozwinięta dziewczynka, której pasją i zdolnością jest malowanie. Zajmuje się mamą, która po wypadku nie czuje się najlepiej. Jest też bardzo otwarta, czasem zadziorna i nie da się jej wtłoczyć w żadne ramy.
Książka opowiada o trudnych kontaktach tej dwójki – bardzo różne charaktery i żałoba, którą przeżywa smoczyca sprawiają, że obie bohaterki raczej nie są dla siebie zbyt miłe. Ich przyjaźń nie zaczyna się dobrze, ale pewne wydarzenie, któremu obie muszą stawić czoła, zbliża je do siebie i pozwala lepiej się poznać.
Początek lektury nie jest porywający, akcja rozwija się leniwie. Dostajemy najpierw zarys sytuacji, w której się znajdujemy, dopiero potem zaczyna się coś dziać. Może to przeszkadzać części czytelników, inni docenią natomiast dobrze zbudowane relacje między Winnie i panną Drake, które z czasem zaczną się rozwijać i zmieniać.
W tle dostajemy wiele informacji na temat magicznego świata. Wiemy, czemu nie widzimy smoków, dowiadujemy się, co potrafią i jak żyją. Dodatkowo pojawiają się też inne magiczne postacie. Ciekawe jest to, że postacie nie zatrzymały się w rozwoju, potrafią korzystać z technologii, którą specjalnie dla siebie przystosowały.
Poradnik dla smoków. Żywienie i wychowanie ludzi to przyjemna i krótka lektura, w sam raz dla młodych czytelników. Jeśli chcecie dać waszemu dziecku książkę, która mu się spodoba, na pewno możecie polecić tę. To pozycja dla dzieci w wieku szkoły podstawowej. Duże literki, mało tekstu na stronie, niebanalna historia i ładne rysunki na pewno im się spodobają.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: BookParadise
Recenzja również na http://bookparadisebynatalia.blogspot.com


Jesteś smokiem i twój pupil się nie słucha, sprawia kłopoty? Nie wiesz, jak sobie z nim poradzić?
Jeśli tak, to dobrze trafiłeś! Mam dla ciebie 15 magicznych porad panny Drake, które pomogą tobie ujarzmić pupila.

1. Jeśli cenisz swój spokój i zdrowie psychiczne, nie spiesz się i wybierz mądrze swojego pupila.
2. By wyszkolić swojego pupila, potrzebujesz trzech rzeczy: cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości!
3. Zawsze upewnij się, że twój pupil wie, kto tu rządzi.
4. Rozpieszczanie siebie jest rzeczą słuszną i dobrą, jednak unikaj rozpieszczania swojego oswojonego i nie dawaj mu zbyt wielu smakołyków.
5. Zachęć swojego pupila do rozwijania talentów, inaczej oswojony będzie się nudził i zanudzi też ciebie.
6. Bądź stanowczy dla swojego pupila i wyjaśnij mu, jakie zachowania są niedopuszczalne. Dzięki temu zarówno ty, jak i twój oswojony będziecie szczęśliwi.
7. Polowanie jest dobrym ćwiczeniem dla ciebie, jak i twojego oswojonego.
8. Może ty wiesz najlepiej, ale czasem to twój oswojony może mieć rację.
9. Są sprytne zwierzątka i są bezinteresowne, ale o wiele bardziej ceń pupila, który jest zarówno sprytny, jak i bezinteresowny.
10. Oswojony, który cię rozpoznaje i przychodzi, kiedy go wołasz, jest nie tylko drogocenny, ale i ukochany.
11. Oswojony o żywym usposobieniu łatwo się denerwuje w dużych, a nawet małych zbiorowiskach. Uważne oko i szybka łapa ochronią twojego pupila przed zgubieniem się.
12. Naucz swojego oswojonego, jak ma się zachowywać na spotkaniu z obcymi i ich pupilami. Żadnych walk i gryzienia, proszę!
13. Są zadania, które możesz wykonywać wspólnie ze swoim oswojonym - jednak niektóre rzeczy musisz robić sam.
14. Oczekuj od swojego oswojonego, że dokona nieoczekiwanego.
15. Czy oswojony wart jest zachodu? Oczywiście! Kiedy przywiążesz się do swojego pupila, będzie cię kochać mimo twoich wad - a jeśli będziesz miał szczęście, z czasem nawet właśnie za nie.

" Podstawą w obchodzeniu się z ludzkimi istotami, które w dziewięćdziesięciu procentach są małpami, jest silna łapa. A nie ma silniejszej łapy od mojej. "

Panna Drake jest upartym i zrzędliwym smokiem, który ciągle narzeka. Niedawno straciła swojego pupila, Kudłatą, która tak naprawdę nazywała się Amelia. Była do niej bardzo przywiązana i nie chciała nowego oswojonego. Jednak Amelia miała inne plany i wysłała do niej Winnie, dla której była ciotką.
Panna Drake w rodzinie Kudłatej służyła już bardzo długo, ale nieoczekiwana wizyta Winnie zaskoczyła ją i jednocześnie zirytowała. Dziewczynka jest ciekawska, irytująca, ale w pewien sposób przyciąga do siebie pannę Drake i potrafi przebić się przez jej bariery i złamać surowe zasady, którymi się kieruje.

" - Masz coś jeszcze, co sprawia, że smok staje się mniej gderliwy?
- Oprócz przeszczepu osobowości nie. Ale mam za to duży wybór kijów. Być może jeden z nich wystarczy.
- Wezmę największy kij, jaki masz. "


Kiedy usłyszałam o "Poradniku dla smoków", wiedziałam, że muszę go przeczytać. Uwielbiam  książki dla dzieci, a niewiele jest takich, które potrafią zainteresować maluchy, młodzież, jak i dorosłych. Sam tytuł niesamowicie mnie zaciekawił, ale jednocześnie odczuwałam obawy. Myślałam, że będzie to kolejny, nudno napisany poradnik, jednak zostałam niesamowicie zaskoczona.
Przede wszystkim spodobał mi się sposób, w jaki został on napisany. Każda porada, to nowy rozdział, w którym opisywane jest życie i przygody pani Drake oraz Winnie, która niedawno pojawiła się w jej życiu. A więc nie ma tutaj nic nudnego, jest wstęp w formie porady, a później normalna fabuła, w której objaśniane jest znaczenie danej porady.
Cudowne jest to, że przez 208 stron możemy poczuć się jak smok, który tresuje ludzi. Niesamowitym uczuciem jest czytanie z perspektywy zwierzęcia, które tak naprawdę zachowuje się jak człowiek. Pani Drake chodzi na zakupy, imprezuje, tak jak my wszyscy. Ta zamiana ról wyszła naprawdę fajnie.
W książce są również inne stworzenia, takie jak czarodzieje, pemburu, koboldy. Ale to nie wszystko! Bo czarodziejskie sklepy również tutaj są. A to wszystko nadaje takiego wspaniałego klimatu! I te nazwy! Kreatywne i niekopiowane. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takimi.
Czytając tę książkę możemy zobaczyć przyjaźń, która rozwija się stopniowo. Jest to książka idealna dla każdego, chociaż skierowana jest bardziej do młodszych odbiorców. Niemniej jednak miło spędziłam przy niej czas.
Dlatego też zachęcam was do sięgnięcia po nią, a przede wszystkim do przekazania jej młodszym czytelnikom. Jestem pewna, że świetnie się będą przy niej bawić, a ich wyobraźnia zostanie pobudzona i pracować będzie na maksymalnym poziomie.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: kasi-recenzje-ksiazek.blogspot.com
Wydanie bardzo mi się podoba, uwielbiam takie kanciate książki :) Powieść ma trochę ponad 200 stron i jest niesamowicie wygodna, a ogromna czcionka jeszcze bardziej potęguje komfort czytania. Ilustracja na okładce stylizowana jest na staromodny, baśniowy klimat, co pięknie podkreśla tematykę książki, chociaż w pewnym stopniu także stoi w opozycji do niej, ale o tym później.
Moje serducho skradł jednak tył tej pozycji. Jest przepiękny! Trochę jak stare tapety w szlacheckich pałacykach.
W dodatku mam cudowną zakładkę tematyczną!

Widziałam gdzieś ostatnio zdanie, które utkwiło mi w głowie, jakoby dobra książka dla dzieci to taka, przy czytaniu której dorośli się nie nudzą. Nic dodać nic ująć.

Świetny, okrutnie chwytliwy tytuł zachęci do siebie każdego fana smoków i nie tylko. Ja nie pałam wielką miłością do tych stworów a mimo to - dałam się uwieźć historii Panny Drake i Winnie.

Każdy rozdział zaczyna się kolejną zasadą, którą kierować się należy przy wychowaniu swojego człowieka :) Oczywiście fabuła jest bardzo prosta i nie ma co oczekiwać zaskakujących zwrotów akcji ;).

Ostatnio namiętnie czytam powieści fantasy i przyznam, że "Poradnik dla smoków..." jest niesamowitą odmianą. Już zapomniałam jak to jest przeżywać tak nieskomplikowaną historię i czerpać z niej bajeczną przyjemność. Choć bohaterowie są jednowymiarowi (w końcu to książka dla dzieci) - zaskarbili sobie moją sympatię. Panna Drake to kosmiczna zrzęda, która wbrew sobie bardzo przywiązuje się do ludzi. Jest bardzo utalentowaną czarodziejką i zna oszałamiające sztuczki, których nie zawaha się nam pokazać ;). Które dziecko jej nie polubi? W dodatku jest ogromną fanką spokojnych wieczorów przy filiżance herbaty i książce. Nie ukrywam, że zaplusowała (nie wiem czy jest takie słowo, jeżeli nie - to już jest) tym u mnie :D

Do tego Winnie - towarzyska, wygadana, nosząca na plecach zbyt duży bagaż doświadczeń jak na jej wiek. Mimo to jest niezwykle sympatyczna, twarda i poradzi sobie z każdą przeszkodą. Każdy maluch będzie się z nią utożsamiał, ponieważ każdy (bez wyjątku) chce być tak silny i bohaterski jak ona!

Dziwna para - smoczyca i mała dziewczynka, obie tak różne i podobne jednocześnie. Każda z nich przeżyła kolosalną stratę i żeby nie czuć się samotnie, a także pogodzić się z nią - potrzebuje drugiej.
Najzabawniejsze jest to, że Panna Drake traktuje Winnie jako pupila, który wymaga oswojenia. Natomiast sama Winifred myśli, że smoczyca należy do niej. Jednak ich relacja szybko się zmienia.

Jeżeli chodzi o słownictwo - jestem trochę zadziwiona, ponieważ jest ekstremalnie urozmaicone. W książkach dla dzieci raczej używa się prostych terminów, unika się tych bardziej skomplikowanych, czy takich, których maluch nie spotyka na co dzień (wiecie, że jeszcze na początku lat 60. ubiegłego wieku poprawną formą tego sformułowania było "na codzień"? #mądrościKasiowe). Tutaj natomiast autorki pięknie wybrnęły z tej dość problematycznej kwestii. Oczywiście niektórych słów dziecko nie zrozumie - to jest pewne, więc na pewno albo będzie was o nie pytać, albo po prostu sobie dopowie ich możliwe znaczenie, czyli wyobraźnia pójdzie w ruch. Obie drogi fenomenalnie rozwiną nasze dziecko, ale nie bójcie się - brak zrozumienia niektórych wyrazów na pewno go nie zniechęcą.

Historia ta wręcz opływa w mądrości i zachwycające morały. Kiedy będziecie zmęczeni ciągłym, wnikliwym analizowaniem skomplikowanych powieści - to cudo na pewno będzie interesującym, odprężającym przerywnikiem. Sama kiedyś poproszę swojego faceta, żeby poczytał mi do snu "Poradnik dla smoków...", kurcze! Człowiek ma szansę znów poczuć się dzieckiem!
Winnie straciła ojca - śmierć bliskiej osoby jest trudnym tematem nawet dla nas - dorosłych, więc jak wielkim przeżyciem musi być ono dla dziecka. Tutaj jest to pięknie przedstawione, dziesięciolatka jest imponująco silna, choć nie boi się też łez. Pokazuje nam, że czasem trzeba poświęcić coś naprawdę dla nas ważnego w imię większego dobra.

Bardzo rozbawiły mnie niektóre zasady, które rodzice starają się wpoić swoim pociechom, a które tu zostały bardzo sprytnie wplecione w fabułę. Mam na myśli to, że nie wolno zapominać o posiłkach i należy odżywiać się regularnie. Wyobraźcie sobie taką sytuację: smok i mała dziewczynka walczą z potworami, i próbują je złapać. Kilka już przechwyciły, jednak jeszcze parę im zostało. Nagle przerywają gonitwę i wspólnie postanawiają, że muszą wypić ciepłą herbatę oraz coś zjeść, żeby miały dużo siły i energii na dalszy pościg. Może wam się to wydawać śmieszne, gdy to tak opisuję, ale to było tak zgrabnie wpięte w akcję, że jestem pełna podziwu :D.

Na początku wspominałam o tym, jak w pewnym sensie ta bajkowość okładki stoi w opozycji do tematyki. Chyba dawno nie czytałam żadnych bajek, czy opowiadań dla dzieci, ponieważ w moich czasach smoki nie miały nowoczesnych telefonów, nie przeszukiwały internetu, gdy uczyły się zaklęć i nie prenumerowały magazynów modowych :D. Powiem wam jednak, że bardzo mi się to unowocześnienie smoczycy podobało!

Przeczytanie tej historii było świetną przygodą, choć dla starszych czytelników może wydawać się zbyt prostą opowieścią - moim zdaniem czasem warto trochę odpuścić i po prostu się wyluzować! Całość jest niesamowicie ciepła i aż serducho się raduje, gdy czyta się coś tak lekkiego i serdecznego.

Egzemplifikacje wykonane przez ilustratorkę Harry'ego Pottera na pewno umilą czytanie tej książeczki.

Tę książkę polecam zwłaszcza do czytania na dobranoc, a jeżeli do samodzielnego zapoznawania się - to raczej dla ciut starszych dzieci, ponieważ np. 7-latek może sobie z nią nie poradzić. Chociaż co ja tam wiem, przecież nie mam dzieci :D
Oczywiście dla was wszystkich - którzy czytacie, bądź przelatujecie po łebkach - również! :D

Jak widzicie fanka pełnokrwistych i obrzydliwych horrorów/ thrillerów/ kryminałów została zdecydowanie kupiona przez autorki!

https://kasi-recenzje-ksiazek.blogspot.com/2016/11/poradnik-dla-smokow-zywienie-i.html
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj