Okładka książki Porwana Pieśniarka T.1 Trylogia Klątwy

Porwana Pieśniarka T.1 Trylogia Klątwy

wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-64297-67-0
EAN: 9788364297670
oprawa: miękka ze skrzydełkami
format: 195x125x30mm
język: polski
liczba stron: 432
rok wydania: 2020
(3) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
38% rabatu
22,71 zł
Cena detaliczna: 
36,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,67

Opis produktu

Czasami trzeba zrobić coś niewyobrażalnego. Od pięciu stuleci trolle nie mogą opuszczać miasta pod ruinami Samotnej Góry. Więzi je klątwa czarownicy. Przez wieki wspomnienia o ich mrocznej i złowrogiej magii zatarły się w ludzkiej pamięci. Niespodziewanie pojawia się przepowiednia o związku, który złamie potężne zaklęcie. W Ccile de Troyes rozpoznano kobietę z przepowiedni. Zostaje więc porwana i uwięziona pod górą. Od pierwszej chwili w podziemnym mieście dziewczyna myśli tylko o jednym o ucieczce. Trolle, które ją uprowadziły, są jednak inteligentne, szybkie i nieludzko silne. Porwana musi czekać na właściwy moment i stosowną okazję. Z biegiem czasu dzieje się coś niezwykłego w sercu Ccile kiełkuje uczucie do tajemniczego księcia, z którym została związana ślubem. Dziewczyna poznaje kolejne osoby, nawiązuje przyjaźnie i powoli uzmysławia sobie, że może być jedyną nadzieją dla mieszańców zniewolonych przez trolle czystej krwi. W mieście wybucha bunt. A Tristan, jej książę i przyszły król, jest jego tajnym przywódcą. W miarę zanurzania się w świat skomplikowanych intryg politycznych podziemnego świata Ccile przestaje być córką prostego rolnika, staje się księżniczką, nadzieją całego ludu i czarownicą obdarzoną mocą dość potężną, by na zawsze zmienić Trollus, podziemne miasto.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Niko
Są mało inteligentne, brzydkie i agresywne. Nieprzyjemnie i odpychające. Tak mniej więcej wygląda nasze wyobrażenie o trollach. Jednak ich wizerunek jest bardzo różny. Autorzy nadają im przeróżny wygląd i cechy, w zależności od swoich upodobań. Trolle Danielle L. Jensen to nie nikczemne kreatury, a istoty przypominające ludzi. Nieraz bardzo piękne. Dodatkowo posługujące się magią. Ale ta cała magia na nic się zdaje, gdy ciąży nad nimi straszna klątwa, do której złamania będzie potrzebna pewna zwykła, ludzka dziewczyna...

Od kilku stuleci trolle nie mogą opuszczać miasta pod ruinami Samotnej Góry. Więzi je tam klątwa czarownicy. Niespodziewanie pojawia się przepowiednia, która daje nadzieję na przełamanie zaklęcia. W Cecile de Troyes rozpoznano kobietę z przepowiedni, więc zostaje porwana i uwięziona pod górą. Początkowo dziewczyna myśli jedynie o ucieczce, jednak z czasem w jej sercu zaczyna rodzić się uczucie do tajemniczego księcia z którym ją związano ślubem. Czy dziewczyna będzie umiała wybrać między miłością, a własną wolnością? Czy będzie w stanie złamać klątwę i uwolnić zniewolony lud?

Trzeba przyznać autorce, że w czasie panowania tej ogromnej mody na istoty nadnaturalne, znalazła pomysł, który daje nadzieję na coś innego i świeżego. Młodzieżowych powieści o trollach nie spotkamy za wiele. A jeśli już, nie będą one w takiej formie jaką oferuje nam Jensen. Pisarka z dokładnością i przemyślaną wizją kreuje wizerunek tych magicznych istot. W baśniowym klimacie zabiera nas do ich świata, gdzie poznajemy ich zwyczaje, codzienne życie, ale także gorzką przeszłość. Smaczku całej fabule dodaje znaczna doza tajemniczości i zagadek. Autorka nie odkrywa przed nami wszystkich sekretów, pozwalając poznawać je stopniowo wraz z główną bohaterką, która cechuje się dociekliwością, a nawet lekkim wścibstwem. Ciekawie wypada również kreacja miasta trolli, które stanowi tutaj główny obszar wydarzeń. Trollus to miejsce, które, mimo że jest ukryte pod górą i spowite ciemnością, potrafi oczarować pięknymi miejscami, ale także oryginalnością. Pisarka zadbała, aby szczegółowo przedstawić nam jak funkcjonuje i jak sobie radzi z odcięciem od reszty świata. Ważna jest również hierarchia społeczeństwa, która zostaje nam skrupulatnie przedstawiona. Nie zabraknie króla i księcia, elity, ale także najniższej warstwy społeczeństwa, którą stanowią mieszańcy, czyli trolle, w których żyłach płynie domieszka ludzkiej krwi. Jak często w takich sytuacjach bywa społeczeństwo niższych warstw jest uciśnione i tyranizowane przez sprawujących władzę. Wszystko to sprowadza się do intrygującego wątku społecznego, w których nie zabraknie intryg, spisków i walki o przejęcie władzy. Przy całej tej bogatej budowie świata Jensen nie zapomniała o wartkiej akcji, niespodziewanych zwrotach wydarzeń czy zaskakujących odkryciach.

Porwana pieśniarka obfituje w kilka intrygujących osobowości. Na uznanie zasługuje fakt, że również postacie drugoplanowe są ciekawie i wyraźnie nakreślone. Pierwszoosobowa narracja pozwala zajrzeć wgłąb Cecile i poczuć na własnej skórze jej strach, emocje i uczucia. Bardzo sobie cenię silne i waleczne bohaterki, a Cecile właśnie taka jest. Od samego początku nie poddaje się i stara odzyskać wolność. Zdarzają jej się również gorsze momenty, nieraz podejmuje głupie i nieprzemyślane decyzje, ale jak na nastoletnią bohaterkę jest na prawdę bardzo znośna. Kilka rozdziałów zostało poświęcone także księciu Tristanowi, którego od samego początku otacza ogromna chmura tajemniczości. Para mimo wzajemnej niechęci zostaje połączona ślubem, a z czasem ta niechęć przeradza się w miłość. Ich związek interesująco i barwnie się rozwija, autorka z niczym się nie śpieszy, dzięki czemu ich relacje wypadają dosyć wiarygodnie. Historia Cecile i Tristana przypomina momentami Piękną i Bestię, chociaż Tristan olśniewa urodą, ale kilka wspólnych cech można łatwo dojrzeć. Nie wpływa to jednakże w żaden negatywny sposób na odbiór powieści, a jak wiadomo w lubianych i znanych motywach drzemie siła.

Porwana pieśniarka to świetna przygoda w baśniowym klimacie, która zabiera nas w podróż do świata trolli. Jeśli jesteś fanem magicznych istot, ale przejadły Ci się już wampiry, wilkołaki czy elfy, może pora by poznać trolle? Autorka oferuje nam bogaty świat i przekonujących bohaterów, których historia dostarcza rozrywki na parę godzin. Porwana pieśniarka to bardzo dobre rozpoczęcie trylogii, którego zakończenie pozostawia niedosyt i chęć poznania kontynuacji. Dla fanów fantastyki w młodzieżowym wydaniu będzie to smakowity kąsek.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Tali
Recenzja na: http://niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/2017/01/porwana-piesniarka.html

Trolle kojarzą się ze śmierdzącymi, złośliwymi oraz mało inteligentnymi stworami. W większości powieści gdzie występują zapewniają więcej kłopotów, niż pożytku. Jednakże "Porwana pieśniarka" rzuca nowe światło na te potwory, ukazując czytelnikowi inną wizje do tej pory niedocenianych stworów. Tworzy im nowy sposób życia, obyczaje oraz historię pozwalając poznać odmienione Trolle. Dlatego też z czystej ciekawości sięgnęłam po tę książkę, zastanawiając się czy faktycznie uda jej się zmienić moje postrzeganie na utrwalone schematy.

Od pięciu wieków Trolle żyją w Samotnej Górze. Nie mając możliwości by ją opuścić, po tym jak zostało rzucona na nich klątwa przez wiedźmę. Pomimo tak długiego czasu wspomnienia o nich nie zatarły się w pamięciach ludzi, którzy prowadzą z nimi interesy.
Jednak niespodziewanie pojawia się nadzieją dla Trolli. Postanawiają porwać młodą dziewczynę - Cecil. Według wszelki znaków wydaje się ona być wybranką mającą uratować Trolle i wyzwolić ich spod klątwy. Wbrew swojej woli Cecile poślubia księcia prawie zapomnianej rasy. Jednakże okazuje się, iż nic nie idzie po myśli bohaterów i będą musieli stanąć przed trudnym wyborem, który będzie miał wpływ na życie ludzi, jak i Trollów.

Czyny są ważniejsze niż słowa.

Prawdę mówiąc wybrałam tą książkę tylko z powodu Trolli. Nie mogłam wyobrazić sobie tego gatunku inaczej, niż do tej pory znałam je z innym powieści. Autorka kreując na nowo stwory, nie pominęła żadnego szczegółu i skrupulatnie przedstawia czytelnikowi nową wizje Trolli na kartkach książki. Dla czytającego poznawanie na nowo dawnych potworów, to wyśmienita rozrywka. Z jednej strony głowy ma się obrzydliwe stwory, a jednocześnie, poznaje się ich inne oblicze stworzone przez pisarkę.

Bohaterowie książki nie są wspaniale wykreowani. Pani Jensen ukształtowała schematyczne postacie, które można spotkać w większości pozycji. Nie wybijali się niczym szczególnym, jednakże pomimo tego trudno ich nie polubić. Cecile wraz z Tristanem stanowili główną parę. Stanowią oni przyjemny dla oka duet, tym samym kibicuje im się z całego serca.
Autorka nie zapomniała równocześnie o bohaterach drugoplanowych. Za każdym razem, gdy się pojawiają uatrakcyjniają akcje i sprawiają, że jeszcze przyjemniej poznaje się dalsze etapy historii.

Piękno można stworzyć, a wiedzę zdobyć, ale talentu nie da się ani kupić, ani nauczyć.

Największą moją uwagę pomimo wszystko przykuł świat, w którym zmuszeni są żyć bohaterowie. Przede wszystkim chodzi mi o wykreowaną Samotną Góra, gdzie żyją Trolle. Autorka zadbała by ich świat był ciekawy i zawsze miał jeszcze jedną nieodkrytą tajemnice. Bardzo mi się spodobał ten aspekt powieści, czyniąc ją interesującą. Oprócz tego pisarka zadbała o tradycje, jak i głęboko skrywane sekrety świata Trollów, dzięki temu książka dużo na tym zyskała.
Na koniec warto również wspomnieć o humorze, który pojawia się w czasie powieści. Wszelkie żarty bądź docinki między bohaterami są idealne zrównoważone. Czytelnikowi nigdy się nie wydaje by były one wymuszone, dzięki czemu kilka razy można wybuchnąć śmiechem czytając książkę.

"Porwana pieśniarka" okazała się interesującą książką. Nie jest ona idealna, ani świetna, jednak jest na tyle dobra, że z zapartym tchem poznaje się dalsze losy bohaterów, odkrywa się sekrety świata Trolli i bierze się udział w dworskich intrygach. Jednocześnie autorka stworzyła solidne fundamenty dla kolejnych części. Pierwsza części daje nadzieję, że historia rozwinie się jeszcze lepiej w drugim tomie.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: BookParadise
Recenzja również na: http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/

" - Masz minę kogoś, kto planuje morderstwo.
- Więcej niż jedno. "

Porwanie, intrygi, wyjątkowy talent.
Nienawiść, pogarda i przyjaźń.
Magia i klątwa.
Życie i śmierć.

Cecile wiodła spokojne, wiejskie życie. Żyła ze świadomością, że niedługo będzie musiała stamtąd wyjechać. Była bowiem obdarowana wyjątkowym talentem, bardzo pięknie śpiewała, a jej matka zapragnęła, aby stała się gwiazdą.
Dzień przed wyjazdem Cecile miało odbyć się przyjęcie pożegnalne, jednak los postanowił pokrzyżować wszelkie plany, a dziewczyna została porwana i uwięziona. Znalazła się w Trollus, mieście pełnym okrucieństwa, brutalnej władzy i nienawiści. Miejscu przepełnionym trollami czystej krwi, jak również mieszańcami.
Porwano ją, ponieważ uważano, że stworzona jest do wyższych celów. Jej los teraz zależał od Tristana, trolla, którego szczerze nienawidziła.

" - Zapamiętaj moje słowa, ten chłopak jest nikczemnikiem.
- To jest was dwóch. "

Cecile jest dziewczyną, która pochodzi ze wsi. Nie boi się wyzwań, jest odważna. Tak została wychowana i jest zdeterminowana. Walczy o swoją wolność. Cecile jest również dziewczyną, która potrafi manipulować, obracać trudne sytuacje na swoją korzyść. I chociaż z pozoru wydaje się nieroztropna, potrafi zaskoczyć swoją osobowością oraz mądrością. Intryguje i sprawia, że zaczyna się czuć do niej sympatię. Jest to postać, którą zdecydowanie polubiłam. Niesamowicie podoba mi się jej charakter. Potrafi odpyskować, nie da sobą pomiatać, ale nie robi tego w wulgarny sposób. Korzysta z mądrości i wiedzy. Ma cięte riposty i potrafi niejednego przegadać. Jej siła jest niesamowita, dąży do swoich zamierzonych celów za wszelką cenę, nigdy się nie poddaje i radzi sobie w każdej sytuacji.

Tristan, młody książek i następca tronu. Z pozoru wredny i chamski, jednak te cechy nie przeszkadzają w polubieniu jego. Od początku sprawia wrażenie bohatera, którego obdarza się sympatią.
Jak się okazuje, Tristan tak naprawdę ukrywa swoje prawdziwe uczucia i zamiary. Wewnątrz jest ciepłą osobą, a wredny charakter to tylko gra. Jest przepełniony dobrocią oraz współczuciem.
Polubiłam go od razu, to taki typ złego chłopaka, który jednak jest całkowicie inny, gdy tylko się go pozna. Zdecydowanie można zachwycać się nad jego postacią. Książę, który jest potężny i broni Cecile za wszelką cenę, chociaż stara się tego nie okazywać. To jest niesamowicie urocze! Te drobne uczynki są przezabawne i jednocześnie słodkie. Uwielbiam go!

" - Sądzisz, że wszystko jest ogromnie zabawne, tak? Dla ciebie jestem tylko żartem.
- Jeśli jesteś żartem, to nieszczególnie zabawnym.
- Jesteś najbardziej nieznośnym osobnikiem, jakiego w życiu spotkałam.
- Dziękuję, Cecile. Zawsze miło jest zostać docenionym. "

"Porwana pieśniarka" to książka, na którą miałam od dawna ochotę. Jej tematyka zachęcała mnie i jednocześnie odrzucała, ze względu na trolle. Zawsze uważałam te stworzenia za potwory, które pragną tylko niszczyć i jeść ludzkie mięso. Obrzydzały mnie. I to był mój ogromny błąd.
Danielle L. Jensen pokazała, że trolle nie muszą być straszne i obrzydliwe. Owszem, w powieści są te okrutne i szkaradne, ale także  pojawiły się dobre trolle, które były piękne, a niektóre z nich, tak zwane mieszańce, wyglądały prawie jak ludzie.
Autorka udowodniła, że potrafi zmienić stereotypowe myślenie i zmienić trolle w piękne stworzenia, silne, wytrzymałe i posiadające magię.
Niesamowicie spodobała mi się fabuła. Przede wszystkim dlatego, że podczas czytania, czułam się jak w baśniowej krainie. Czułam klimat baśni, taki jak jest chociażby w "Dworze cierni i róż", który swoją drogą uwielbiam. Ten klimat jest po prostu niesamowity i przepełnia czytelnika magią. Czytanie wówczas staje się o wiele przyjemniejsze, a zagłębienie się w książkę jest jeszcze łatwiejsze.
Fabuła porwała mnie już od pierwszy stron. Zostałam przez książkę pochłonięta i zniewolona. Nie potrafiłam się od niej oderwać, ponieważ jest tak fantastyczna. Pomysł na nią jest po prostu genialny. Wymyślenie zasypanego miasta Trollus, porwania oraz klątwy dało wspaniałą historię, dzięki której książka się wyróżnia. Jest wyjątkowo i nie ma powtarzanych schematów. Autorka miała pomysł i idealnie go zrealizowała.
Idealnym uzupełnieniem fabuły są bohaterowie. Nie tylko Ci główni, którymi są Tristan i Cecile, ale także Marc, czy też trollowe bliźniaki, ojciec Tristana, matka i ciotka. Jest ich wielu i każdy wniósł do książki coś pozytywnego, co nie pozwalało się nudzić podczas czytania.
Akcji nie brakowało. Tak naprawdę ciągle się coś działo. Intrygi, zbrodnie, kłótnie, wszystko tutaj było i sprawiało, że "czytanie szło bardzo szybko". Książkę pochłonęłam w kilka godzin, a oderwanie od niej było niemożliwe.

Zachęcam każdego do sięgnięcia po "Porwaną Pieśniarkę". To nie tylko książka fantasy, to także piękna, baśniowa, wyjątkowa i niepowtarzalna historia. Podczas czytania, z każdą stroną będziecie coraz bardziej zachwyceni. Nie opuści was ogromna chęć poznania losów bohaterów. Zatoniecie w stronach i słowach autorki. Gdy tylko po nią sięgniecie, nie będziecie mogli się uwolnić, a Cecile i Tristan, zapewnią wam  wiele rozrywek.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj