Ukryta łowczyni Księga 2 Trylogii Klątwy
Autor:
Danielle L. Jensen
Wydawca:
Galeria książki
wysyłka: 48h
ISBN:
9788365534095
EAN:
9788365534095
oprawa:
miękka
format:
195x125x37mm
język:
polski
Seria:
TRYLOGIA KLĄTWY
liczba stron:
512
rok wydania:
2020
(3) Sprawdź recenzje
38% rabatu
22,75 zł
Cena detaliczna:
36,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,75 zł
Opis produktu
W mieście pod górą tyran sprawuje władzę absolutną. Jedyny troll, który byłby zdolny mu się przeciwstawić, został oskarżony o zdradę i uwięziony. Ccile uciekła z mrocznego Trollus, ale już wkrótce zdała sobie sprawę, że wcale nie znajduje się poza zasięgiem władzy króla i jego manipulacji.
Ccile mieszka z matką w Trianon i każdego wieczora występuje na deskach sceny operowej. Za dnia zaś niestrudzenie szuka Anushki, czarownicy, która przez pięć stuleci umykała trollom. A niezależnie od tego, czy zwycięży, czy poniesie porażkę, jej bliscy zapłacą wysoką cenę. Aby odnaleźć Anushkę, dziewczyna musi zagłębić się w magię, która jest mroczna i zabójcza. Czarownica jest jednak przebiegła, a Ccile może się okazać nie tylko łowczynią, ale i zwierzyną. Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Niko
Ukryta łowczyni to doskonała kontynuacja Porwanej pieśniarki, która atrakcyjnie i zajmująco ciągnie wątki pierwszego tomu. Jensen nie spuszcza z tonu i oferuje nam magiczną i emocjonującą historię, w której siła miłości i przyjaźni będzie musiała stawić czoła istotom przepełnionym rządzą władzy oraz zemsty. Nie zabraknie tutaj dotkliwych zdrad, podstępu, przemyślanych intryg oraz okrutnych śmierci. Zakończenie, mimo że odkrywa sporo tajemnic i rozjaśnia wiele wątpliwości, jest świetnym otwarciem dla ostatniej części. Szczerze polecam Ukrytą łowczynię, bo to przyjemna i lekka lektura nie tylko dla fanów fantastyki.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: BookParadise
" Szczęście jest tym, na czym polegają ci, którzy nie umieją planować. "
Kiedy w Trollus wybuchły zamieszki, Tristan został uwięziony oraz oskarżony o zdradę, a Cecile uciekła z przeklętego, trollowego miasta. Teraz musi zmierzyć się z gorszymi trudnościami, niż walka z trollami. Musi odnaleźć Anushkę, wiedźmę, przez którą wszystkie stwory zostały uwięzione pod skałą. Chce to zrobić, aby uwolnić swojego ukochanego, ale jak się okazuje, zadanie nie jest proste. Nie wie, komu może ufać, gdzie szukać czarownicy i jak rozwikłać wiele tajemnic. Wspólnymi siłami lub nie, ona się nie podda. Pragnienie ponownego zobaczenia oraz dotknięcia ukochanej osoby jest zbyt silne. Sięgają po "Ukrytą Łowczynię" nastawiałam się na pełną emocji historię, która będzie wyjątkowa, a nawet i lepsza od swojej poprzedniczki. Spodziewałam się rozwiązania sprawy z Anushką oraz starcia Cecile i złej czarownicy, która rzuciła klątwę na trolle. Myślałam, że to będzie kolejna prosta kontynuacja, której zagadki rozwiążę po samym początku, ale jednak Danielle L. Jensen potrafiła mnie zaskoczyć i oczywiste sprawy nie było już takie same. " Nadzieja. Rzadko sobie na nią pozwalałem, ponieważ z jej powodu musiałem znosić wiele gorzkich rozczarowań. " Zacznijmy od bohaterów, których zmiana jest wyraźnie widoczna. Już od pierwszych stron możemy zauważyć, że Tristan stał się trollem otwartym na innych, dojrzał do swoich decyzji i podejmuje je świadomie. Nie tak ślepo patrzy na świat jak wcześniej, potrafi każdą trudną dla siebie sytuację przekształcić na swoją korzyść. Może i nie jest to taki zły chłopak, który rozkochuje wszystkie panienki, ani też nie pociąga, bo w końcu jest trollem. Książkowym mężem też nie zostanie, ale polubiłam go za inteligencję, którą się wykazuje oraz oddanie wobec przyjaciół, jak również swojej ukochanej. Wywiera niesamowicie ciepłe uczucia swoją postawą, podejściem do życia oraz wartościami, którymi kieruje się w życiu, chociaż momentami irytował swoim zmiennym zachowaniem. Cecile, no i cóż, tutaj już jest pewien problem. Stała się dość mało myślącą dziewczyną. W pierwszym tomie wykazywała się inteligencją i potrafiła wyjść z wielu trudnych sytuacji, a tutaj działa ślepo. Oczywiście możemy to wszystko tłumaczyć jako związek z trollami, aczkolwiek nie wszystko może zostać tak wyjaśnione. Okropnie mnie irytowało jej podejście do matki, która od samego początku mi nie pasowała. Ale! Gdyby nie to, to nie byłoby tak ciekawe rozwinięcia i wątku. A więc... chociaż zachowanie Cecile momentami wygląda na głupie i robi z niej mało myślącą czarownicę, to tak naprawdę daje całkiem ciekawy efekt. Jestem tutaj więc "między młotem, a kowadłem" i ocenię dalszą postawę Cecile w kolejnym tomie. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. I jest też Chris, przyjaciel Cecile. Z początku podejrzewałam go o przeróżne rzeczy, doszukiwałam się w nim zła, a tak naprawdę zyskał sobie moją sympatię i okazał się być całkiem fajnym facetem. Zdecydowanie jest to pozytywna postać. " Dlaczego tak mocno wiążemy swój los z jedną osobą, że wszystko, czym jesteśmy, wszystko, co robimy, zależy od niej. " Fabuła powieści jest w sumie jeszcze lepsza od poprzedniej. Tutaj akcja nabrała większego tempa, ciągle coś się dzieje, nie brakuje intryg oraz tajemnic. Kiedy zaczęłam myśleć, że zrobi się spokojnie, to autorka dolewała oliwy do ognia i robiła się z tego wielka, emocjonalna bomba. Nie mogłam oderwać się od książki, niesamowicie mnie wciągnął świat czarownic oraz trollów, z każdą stroną stawałam się coraz bardziej ciekawa tego, co się wydarzy, jak zakończy się dana sytuacja oraz cała historia. I chociaż momentami była przewidywalna, to jednak trzymała w ciągłym napięciu i potrafiła zaskoczyć zwrotami akcji. Przez całą książkę bałam się o życie bohaterów, które ciągle było niepewne. Z każdą chwilą mogło spotkać ich coś złego. To naprawdę niesamowite, że autorka potrafiła utrzymać napięcie poprzez całą książkę. Całości oryginalności oraz charakteru nadaje ten wyjątkowy, nieco baśniowy oraz ciepły klimat. Czytając zatapiamy się w świecie zgorzkniałym, przepełnionym magią, intrygami, ale także miłością oraz przyjaźnią. Książka idealnie pokazuje, że bez względu na to kim jesteśmy, skąd się wywodzimy i jakie wartości wyznajemy, możemy być dobrzy lub źli, a prawdziwi przyjaciele nie pozostawią nas w najgorszych momentach naszego życia, chociaż sami mogliby zginąć. Oddanie, honor, przyjaźń oraz miłość, te wartości znajdziemy w tej książce. Po dwóch tomach zdecydowanie mogę stwierdzić, że jest to jedna z lepszych trylogii, które miałam przyjemność czytać, a więc nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić was do sięgnięcia po oba tomy "Trylogii Klątwy", ponieważ jestem pewna, że tego nie pożałujecie. Jest to książka, z której można wynieść wiele wspaniałych mądrości oraz poznać wartości, którymi powinno kierować się w życiu. Może i nie jest idealne, a nawet nieco schematyczna, ale na długo pozostaje w pamięci. " Kocham cię - szepnęłam. - Wiem, że ni nie wolno. Wiem, że nie powinnam, ale nic na to nie poradzę. " Recenzja: bookparadisebynatalia.blogspot.com ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Tali
Recenzja na: http://niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/
"Porwana pieśniarka" okazała się wciągającą książką z oryginalną fabułą, w której to autorka przedstawiła Trolle w nowym świetle. Byłam oczarowana powieścią stworzoną przez Danielle L. Jensen i niecierpliwie czekałam kontynuacje. Długo nie trwało, gdy ponownie zostałam wciągnięta do świata stworzonego przez pisarkę. Byłam ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów, ale przede wszystkim liczyłam, że druga cześć okaże się jeszcze lepsza, niż poprzednia. Bieg wydarzeń doprowadził do rozdzielenia Cecile i Tristana. Dziewczyna po wyleczeniu ran wyrusza do matki, która zapewnia jej nie tylko miejsce do zamieszkania. Dzięki niej może spełnić swoje marzenia, gdyż śpiewa na dużych scenach. Mogłoby się wydawać, że młoda pieśniarka nie potrzebuje niczego więcej do szczęścia. Jednak głowę Cecile cały czas zaprząta obraz jej ukochanego, którego musiała opuścić. W tym samym Tristan ponosi karę, za niesurbordynacje względem ojca. Pomimo tego zbiera sojuszników, by być gotowy na odebranie władzy chociażby siłą. " Dlaczego tak mocno wiążemy swój los z jedną osobą, że wszystko, czym jesteśmy, wszystko, co robimy, zależy od niej. " Z początku obawiałam się drugiej części. Nie wiedziałam czy uda mi się po raz kolejny wciągnąć w historię Trolli. Jednak moje obawy okazały się bezpodstawne. Od pierwszych stron wiedziałam, że "Ukryta łowczyni" trzyma poziom poprzedniego tomu. Mimo tego nie obyło się bez "błędów", przez które musiałam kilka razy odłożyć książkę. Co może być najgorsze w postaciach? Ich nieprzemyślane, a czasami wręcz idiotyczne decyzje przez które ma się ochotę rzucić książka w ścianę. Zapewne część czytelników zgodziłaby się ze mną w tym temacie. Jednak jaki jest związek mojej ogólnej opinii do "Ukrytej łowczyni"? Nasi główni bohaterowie pod względem osobowości przeszli drobną przemianę. Raz zachowywali się niezwykle dojrzale i rozważnie, aby w następnym rozdziale użalać się nad sobą oraz popełniać kardynalne błędy. Bardzo mnie to raziło w oczy i żałowałam, iż autorka tak mocno "wahała" się w ich charakterach. Książka mogła być znacznie lepsza, gdyby postacie mieli tylko jedną (najlepiej nie wkurzającą) osobowość. Bohaterowie poboczni są cudowni. Jednak niestety w tym przypadku nie mogę pochwał kierować w stronę ludzkich postaci, które nie oczarowały mnie niczym. Nadal pierwsze miejsce zasłużenie zajmują mieszkańcy społeczności Trolli. Oni w porównaniu do innych wybijali się swoimi charakterami i dodawali uroku książce. W tej części akcja przenosi się do świata ludzi. Jednak książka nic na tym nie traci. Nie dość, że odwiedzamy nie raz dobrze znaną Samotną Górę, to autorka zadbała by świat istot przy ziemskich również był intrygujący. Pisarka tka sieć intryg, kłamstw, niewypowiedziany obietnic w doskonały sposób trzymając czytelnika w niepewności, aż do ostatniej strony. Bardzo przypadły mi do gustu niuanse zawarte w tej części, dzięki którym książka była znacznie ciekawsza. " Szczęście jest tym, na czym polegają ci, którzy nie umieją planować. " Styl autorki nadal pozostaje lekki, jednak książkę czyta się z przyjemnością i nie zauważa się upływającego czasu. Co jest bardzo ważne ostatnimi czasy dla mnie do dialogi. Nie raz nacięłam się na sztuczne wypowiedzi postaci lub też zapychacze, które nie wnosiły nic do fabuły. Jednak "Ukryta łowczyni" pod tym względem jest bliska ideału. Wszelkie rozmowy są realistyczne, a nastrój im towarzyszący dobrze dobrany.Pisarka nie zapomniała również o zwrotach akcji. Nie uświadczymy ogromnej ilości, jednakże mogę zapewnić, że każdy z nich będzie niespodziewany. Książka jest na tyle przemyślana, iż rozwiązania tajemnic są trudne do domyślenia się, ale jednocześnie nie są " od czapy". "Ukryta łowczyni" jest dobrą kontynuacją, która nie powinna zawieść nawet wymagających czytelników. Jednakże cały czas odnoszę wrażenie, iż autorka mogła skończyć historię w tej części. Według mnie brakowało jedynie kilkunastu stron do zamknięcia fabuły. Tym samym obawiam się zakończenia ostatniego tomu. Mam nadzieję, że autorka nie zgotuje nieszczęśliwego zakończenia, które swoją drogą nie ścierpię. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|