Okładka książki Zaklęcie na bycie sobą

Zaklęcie na bycie sobą

Wydawca: Charaktery
wysyłka: niedostępny
ISBN: 9788364721199
EAN: 9788364721199
oprawa: oprawa: broszurowa
format: 16x24 cm
język: polski
liczba stron: 144
rok wydania: 2015
(0) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
31% rabatu
20,53 zł
Cena detaliczna: 
29,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,50

Opis produktu

Bądź asertywny! – apelujemy do kogoś oczekując, że nam ulegnie, podporządkuje się. Nic bardziej mylnego – człowiek asertywny nie spełnia cudzych oczekiwań, nie traktuje ich jako ważniejszych od własnych potrzeb. Szanuje drugiego człowieka, więc nie manipuluje nim ani nie traktuje go instrumentalnie. Asertywność jest propozycją komunikacji między ludźmi, która opiera się na prawdzie i partnerstwie, na wzajemnie poważnym i godnym traktowaniu. • Chcesz bardziej siebie polubić? • Chcesz mocniej bronić swojego zdania? • Chcesz skuteczniej wyznaczać swoje granice? • Chcesz lepiej zapanować nad czasem? • Chcesz pozostać sobą i być szczęśliwy? To tylko niektóre z pytań stawianych przez Marię i Piotra Fijewskich. Rzecz jasna żadne z tych pytań nie pozostaje bez odpowiedzi- prostych, jasnych, trafnych... Wspaniałe doświadczenie terapeutyczne i życiowe pozwala Autorom z życzliwością pochylać się nad kłopotami ich pacjentów, mądrze wskazywać drogi wyjścia z trudnych sytuacji, wspierać w trudnych zmianach i niełatwych decyzjach. Taka też jest ta książka: mądra, życzliwa, praktyczna i przydatna. O Autorach: MARIA KRÓL-FIJEWSKA- jest psychologiem klinicznym, psychoterapeutką, superwizorem psychoterapii i treningu grupowego. Stworzyła polską wersję treningu asertywności. Napisała wiele książek, m.in. Trening asertywności oraz Stanowczo, łagodnie, bez lęku. PIOTR FIJEWSKI- jest psychologiem klinicznym, psychoterapeutą i trenerem psychologicznym, superwizorem psychoterapii i treningu grupowego. Napisał kilka poradników terapeutycznych, m.in. Jak rozwinąć skrzydła; Tajemnica pustki wewnętrznej. Stworzył formę terapii grupowej zwaną asertywnością symboliczną. Maria i Piotr Fijewscy założyli – razem z Jolantą i Krzysztofem Jedlińskimi – Ośrodek Pomocy i Edukacji Psychologicznej Intra. Fragmenty: Szef rzuca na biurko raport, nad którym tyraliśmy od miesięcy, z komentarzem: „Do niczego”. Kolega dmucha nam dymem prosto w nos. I śmieje się z naszych poglądów politycznych. A koleżanka z dziwnym wyrazem twarzy stwierdza: „Co to za kiecka! Takie coś się teraz nosi?”. W takich momentach czujemy się niepewnie, osaczeni, bezradni, miotają nami różne emocje. Dzięki asertywności zyskujemy narzędzia, które dają oparcie w takich sytuacjach. Potrafimy w zdecydowany sposób postawić granice, jasno wyrażać swoje poglądy i potrzeby, niezależnie od tego, czy inni się z nimi zgadzają. Wiemy, jak konstruktywnie reagować na uwagi krytyczne pod naszym adresem – zarówno te przynoszące przydatne informacje, jak i wyłącznie raniące. Umiemy obronić się przed agresywnym atakiem słownym oraz wyrażać negatywne uczucia – rozdrażnienie, złość, gniew – w taki sposób, aby nie urazić innych. Anna chciała nauczyć się asertywnego zachowania wobec sąsiadki, której mąż upija się i awanturuje. Kobieta co jakiś czas przychodzi do Anny i pożycza kilkanaście złotych. Na ogół nie zwraca pieniędzy. Anna za każdym razem ulega sąsiadce, choć źle się z tym czuje, bo wie, że sąsiad przepija pieniądze. Czuje się wykorzystywana, jest wściekła na sąsiadkę i chciałaby jej odmówić pożyczki, ale stać ją wtedy jedynie na lekceważące i lekko pogardliwe uwagi. Na treningu Anna odegrała scenkę spotkania z sąsiadką, wypracowując asertywną odmowę. Brzmiała ona tak: „Często przychodzi pani i pożycza ode mnie po 5-10 zł i z reguły nie oddaje. Zapewne jest pani w trudnej sytuacji finansowej, ale przypuszczam, że za te pieniądze kupowany jest alkohol dla pani męża. Dlatego postanowiłam nie pożyczać pani więcej pieniędzy. Taką podjęłam decyzję”. Przy następnym spotkaniu z sąsiadką Anna asertywnie odmówiła jej pieniędzy i była z siebie bardzo zadowolona. Obawiała się jednak, czy się nie obraziła kobiety. Niepotrzebnie. Po kilku dniach sąsiadka przyszła z ciastem własnej roboty. Chciała się odwdzięczyć Annie za to, że po raz pierwszy potraktowała ją z szacunkiem, poważnie. Anna była szczera i otwarta, nie lekceważyła sąsiadki – pokazała jej prawdziwą siebie.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj