Nie znajduję przypadkowych rys na twojej powierzchowności. Kiedyś poprosiłem cię, żebyś położyła się na podłodze i wtedy odrysowałem twoją sylwetkę na kilku odwróconych na drugą stronę plakatach. Mam tę relikwię schowaną gdzieś w jakichś za
Wielokrotnie, jadąc w góry, przejeżdżałem przez niewielką miejscowość pod Krakowem. Trochę zalesionych pagórków, tradycyjne domy, zwyczajny krajobraz podkrakowskiej wsi, która nazywa się Głogoczów. Pewnego razu kończyła mi się w samochodzie
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?