Lisek ma nowe hobby - zbiera pióra z ptasich ogonów. Ma nawet album, ale w albumie tylko dwa pióra. Obmyśla więc chytry plan jak zdobyć ich więcej. Wraz ze swoim najlepszym kumplem, Prosiaczkiem z niezakręconym ogonkiem pod chętnie odwiedza
Prosiaczek jest bardzo zdenerwowany – ugryzł go komar! Od takiego ugryzienia można po prostu zwariować.
Czy sprej na komary odstraszyłby te głupie kłujki? Niestety, skuteczny środek można kupić tylko w Afryce i kosztuje mnóstwo pieniędzy.
Zaczęło się od gazet, którymi Lisek i Prosiaczek z niezakręconym ogonkiem zaczytywali się u Krowy. Były z makulatury. Były fascynujące. A przecież donosiły o zupełnie nieznanych miejscach, na przykład o Bergen. Nie znaleźli natomiast gazety
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?