Filip Dębski

W starym zamku nad skalnym urwiskiem mieszkał sobie mały aniołek imieniem Tifen. Aniołka tego proszę nie mylić z takim jakby bobaskiem ze skrzydełkami namalowanym na wielu obrazach, był on po prostu niewysoki, może o wzroście trzynastoletni

W wielkim zamku, zbudowanym tam gdzie niektórzy myślą, że nie ma życia i panuje ofromna pustynia, żył sobie pewien chłopako imieniu Lair. Był on synek królowej śniegu Błaszety i ojca czasu Gema. Tak naprawdę zamek leżał na przepięknej krain

Wieść o ślubie księżniczki dotarła na krańce świata. Księżna była uważana za najpiękniejszą kobietę i wielu śmiałków schodziło do zamku, by zawalczyć o jej rękę. Aby zobaczyć ją, trzeba było wypić silny, ziołowy eliksir, aby nie zginąć od w