George Steiner

Śmierć tragedii George’a Steinera to próba przyjrzenia się nie tylko sytuacji tragedii jako gatunku literackiego, ale również – pośrednio – sytuacji całej kultury europejskiej. Przyczyn tej śmierci (gdyż przyjmuje ją za aksjomat) autor dopa

George Steiner – literaturoznawca, komparatysta, badacz kultury, poliglota, nade wszystko jednak filolog – w wydanych niespełna trzydzieści pięć lat temu Rzeczywistych obecnościach wysunął tezę o konieczności istnienia transcendencji, o ile

To niezwykle odważna Książka, którą mógł napisać jedynie Żyd. Jest rok 1977. W głębi amazońskiej dżungli wycieńczeni izraelscy łowcy nazistów docierają do kryjówki największego zbiega wszechczasów Adolfa Hitlera, który jak się okazuje, nie

"Po wieży Babel" należy do kanonu współczesnej humanistyki. Dzieło to napisał w latach 70. XX wieku, a potem aktualizował w kolejnych wydaniach George Steiner (ur. 1929), jeden z najwybitniejszych intelektualistów amerykańskich. Znakomity e

George Steiner, amerykański literaturoznawca i pisarz żyjący w Europie, należy do najwybitniejszych światowych erudytów w swojej dziedzinie. Komentator historii literatury wykładający w kilku językach, sam autor kilkunastu powieści, jest na

Skomplikowana i subtelna gra władzy, zaufania i namiętności ? wykłady o mistrzostwie George?a Steinera.Los Angeles TimesSteiner pokazuje, na czym jego zdaniem polega nauczanie i uczenie się, jeśli podchodzi się do nich z pełnym sercem. Robe

To niezwykle odważna książka, którą mógł napisać jedynie Żyd. Jest rok 1977. W głębi amazońskiej dżungli wycieńczeni izraelscy łowcy nazistów docierają do kryjówki największego zbiega wszechczasów – Adolfa Hitlera, który jak się okazuje, ni

George Steiner należy do grona nieprzeciętnych intelektualistów ostatniego półwiecza. To uważny badacz literatury oraz równie przenikliwy obserwator wszelkich przejawów kultury wysokiej – muzyki, malarstwa – ale i polityki, przenikającej św

"Ludzka egzystencja, życie umysłu jest równoznaczna z doświadczaniem melancholii i żywotnej zdolności jej przezwyciężania. Można stwierdzić, że rodząc się, zostajemy naznaczeni stygmatem smutku..."