Tygrys, naprawdę tygrys. Trupioblada twarz matki. Xin z ojcem patrzyli przez szpary między deskami – jeden potężny tygrys w kolorze ognia i dwa tygryski. Rodzina dzików przytuliła się do siebie i zbiła w pokrytą szczeciną kulę.
– To tygrysi
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?