Okładka książki Zimowe serca

Zimowe serca

Wydawca: NieZwykłe
wysyłka: 48h
ISBN: 978-83-8178-421-4
EAN: 9788381784214
oprawa: Miękka ze skrzydełkami
format: 205x140x40 mm
liczba stron: 210
rok wydania: 2020
(2) Sprawdź recenzje
43% rabatu
20,01 zł
Cena detaliczna: 
34,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,33

Opis produktu

Świąteczna opowieść autorki bestsellerów Anny Wolf!
Erick Walker nie wierzy w cuda. A jednak pewnego zimowego dnia tuż przed Bożym Narodzeniem zdarzyło się coś niezwykłego. Nieznajoma uratowała Ericka, kiedy jego samochód zsunął się ze skarpy prosto do rzeki.
Nie wiedział, że była to Tara Willson, matka dwóch nastoletnich córek, która po rozstaniu z mężem borykała się z problemami finansowymi. W dodatku nie ufała ludziom, a w szczególności przedstawicielom płci męskiej.
Kiedy rok później, przed kolejnym Bożym Narodzeniem, przypadkowo się spotykają, Tara nie rozpoznaje Ericka. On z kolei nie ma pojęcia, że to kobieta, której zawdzięcza życie.
Świąteczny cud czy nie, tych dwoje się zaprzyjaźnia, nie przypuszczając, że Tara tak bardzo potrzebuje przyjaciela. Jej były mąż będzie chciał się zemścić za to, że od niego odeszła. Jednak Roger nie podejrzewa, że w życiu dawnej żony pojawił się ktoś nowy mężczyzna z tonącego samochodu. Mężczyzna, który ma na koncie wiele złych uczynków.
Opis pochodzi od wydawcy.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: pola_red
Mnie się udało w wigilię dokończyć książkę Anny Wolf "Zimowe serca". To moje drugie spotkanie z autorką, czy było udane?

Tara postanawia pewnego dnia zmienić swoje życie. Rozwodzi się z agresywnym i roszczeniowym mężem i zaczyna wychodzić na prostą, układając sobie życie z dwoma córkami. Pewnego bardzo śnieżnego dnia, jadąc dość niebezpiecznym odcinkiem drogi, zauważa samochód w rowie. Postanawia sprawdzić czy czasami ktoś nie potrzebuje pomocy. Odnajduje mężczyznę, który jest nieprzytomny, ranny i wciśnięty w poduszkę powietrzną. Wiedząc, że sama nie da sobie rady, Tara wzywa pomoc i odjeżdża. Po roku, znów los ich ze sobą połączył, jednak o tym przekonują się troszkę później...

Czy to była książka świąteczna? Mam trochę dylemat, bo tak, fabuła działa się w tym okresie, ale magii świąt nie poczułam wcale. Poznałam trochę warsztat autorki przy poprzedniej jej książce i myślę, że tutaj jest poprawa. Mimo to, książka nie za bardzo przypadła mi do gustu. Bardzo raziło mnie w oczy, że od początku bohaterzy ciągle wyzywali siebie samych od głupków. Na każde swoje pragnienie czy marzenie zaraz następowała negacja i tekst, że jest się głupim. Podchody Tary i Ericka były subtelne jak słoń w porcelanie. Te sztywne teksty i dialogi kompletnie nie pozwoliły mi się wczuć w klimat. A jak przeczytałam przemyślenie Ericka, że Tara jest jedyna i wyjątkowa, bo wszystkie inne lecą tylko na kasę to dostałam skrętu gałek ocznych. Poza tym, jaka kobieta, nad którą znęcał się mąż, wprowadza się do faceta którego zna od tygodnia, nie wiedząc nawet czy ma wobec niej poważne zamiary i jeszcze pakując w tą relacje od razu swoje dzieci. A on ją przyjmuje do siebie, żeby była "bezpieczna", a sam boi się wizyt podejrzanych typów. Gdzie tu logika! Wiem, czepiam się, ale dla mnie takie bzdurne sytuacje nie przechodzą, nawet jeśli to fikcja literacka. Podsumowując, w porównaniu z innymi książkami świątecznymi jakie miałam okazje czytać ta wypada zdecydowanie najsłabiej.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Karolina Osewska
"A gdy się zejdą, raz i drugi,
kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością,
bardzo się męczą, męczą przez czas długi,
co zrobić, co zrobić z tą miłością."
Agnieszka Osiecka "Czy te oczy mogą kłamać"

Okres przedświąteczny to nie tylko oczekiwanie na Narodzenie Jezusa, roraty porządki w domu, wypieki, to także czas gdy lubimy zasiąść przed telewizorem czy laptopem by obejrzeć film w świątecznym klimacie, który wprowadzi nas jeszcze bardziej w nastrój radosnego oczekiwania. Prócz filmów wydawnictwa proponują miłośnikom świątecznych opowieści książki świąteczne. "Zimowe serca" Anny Wolf to właśnie taka historia, historia która dzieje się w okresie przedświątecznym i świątecznym.

Gdy główna bohaterka powieści, Tara Willson, spotyka przypadkiem przed centrum handlowym tajemniczego mężczyznę, który wzbudza w niej lęk, nie podejrzewa, że jest nim, ten sam mężczyzna, którego przed rokiem uratowała gdy jego samochód stoczył się ze skarpy do rzeki. Nie wie też, że to spotkanie zapoczątkuje ich znajomość, która od przyjaźni rozwinie się w prawdziwą miłość.

Erick Walker, tajemniczy mężczyzna, uratowany przez Tarę, nie zdaje sobie sprawy, że zawdzięcza tej filigranowej blondynce życie, ani z tego, że zmieni ona całe jego dotychczasowe życie.

Ona i on, ona po przejściach, rozwiedziona, matka dwóch nastoletnich córek, leczy rany po małżeństwie, które było piekłem, boi się otworzyć na nową znajomość, boi się, by ktoś znów nie złamał jej serca. On, człowiek z przeszłością, który wyszedł na prosto, mimo błędów przeszłości stara się być dobrym człowiekiem, pragnie mieć rodzinę i być szczęśliwym. Czy ta dwójka ma szansę stworzyć coś trwałego, ma szansę na miłość?

Początkowo książka mnie znudziła, nie potrafiłam się odnaleźć w fabule, bałam się, że to będzie wielkie rozczarowanie. Recenzje, które pojawiały się na bookstagramach były tak zróżnicowane, że nie wiedziałam już sama, czy chcę kontynuować lekturę "Zimowych serc". Ale nigdy( no dobrze prawie nigdy :D) nie skreślam książki na początku i daje szansę. I wiecie co, cieszę się, że przeczytałam "Zimowe serca" do końca, bo to naprawdę urocza i ciepła historia, taka w sam raz na okres przedświąteczny.

Bohaterowie nie są jednoznaczni. Tara zdaje się być uroczą blondynką, taką damą w opałach, którą trzeba ratować, bo zawsze przydarza się jej coś złego. Ale Tara kiedy trzeba potrafi pokazać pazurki i siłę swojego charakteru, więc niech nie zmylą was pozory ;)
Erick natomiast, mimo swojej mrocznej przeszłości jest czułym, kochającym, dbającym o tych, których kocha i na których mu zależy mężczyzną. Potrafi być kiedy trzeba niebezpieczny i skuteczny jak Strażnik z Teksasu, a kiedy indziej delikatny i romantyczny jak Apollo.

Książka mimo że niezbyt obszerna to zawiera w sobie kilka wątków, znajdziemy tu akcję, romans, wątek obyczajowy. Mimo moich obaw, bawiłam się dobrze przy lekturze "Zimowych serc" i nie jestem nią rozczarowana.

Jeśli jesteś fanem historii w klimacie świątecznym, jeśli lubisz takie filmy czy książki, to powieść pani Anny jest dla Ciebie. Polecam serdecznie ! To zupełnie nowa, inna odsłona pióra pani Anny, którą warto poznać ;) Znana dotychczas z opowieści mafijnych teraz zabiera nas w świat opowieści obyczajowej. Ciepłych opowieści o miłości, która przychodzi do nas jak cud z nieba nigdy dość !

Dziękuję wydawnictwu Niezwykłemu za egzemplarz do recenzji.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj