Mrówki

Mrówki. Jedne z najmądrzejszych i najlepiej zorganizowanych stworzeń, które nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Ciężary, jakie noszą, mrowiska, które budują i sposoby, w jakie się organizują są zaskakujące, zwłaszcza że dotyczą tak niewielkich organizmów... Gra, którą otrzymałam od Wydawnictwa Nasza Księgarnia również było dla mnie podobnym zaskoczeniem.

Zawsze miałam wstręt do czytania wszelkiego rodzaju instrukcji: do sprzętu domowego, mebli, gier planszowych... Zawsze zrzucałam tę wątpliwą przyjemność na kogoś innego, ale Naszej Księgarni udało się przełamać moją niechęć. Ich instrukcje są jednoznaczne, czytelne i świetnie zilustrowane. Dzięki temu od razu wiemy, o co chodzi i możemy błyskawicznie przystąpić do rozgrywki.

Zasady gry są naprawdę proste. Z jednej strony układamy potasowane wcześniej karty mrowisk (musi być widać liczby), tak, aby stworzyły kwadrat. Na osobnym stosie kładziemy karty z mrówkami. Jeden z graczy szybko odkrywa mrówkę i ten, kto znajdzie odpowiednie mrowisko, bierze daną mrówkę do siebie i kładzie ją przed sobą tak, aby była widoczna dla wszystkich graczy. Im dłużej gramy, tym trudniej, gdyż by zdobyć kolejną mrówkę, np. koloru czerwonego, to musimy dodać do napisanej na niej liczby wszystkie czerwone mrówki widoczne na stole (zdobyte przez graczy) i dopiero po wykonaniu obliczeń, znaleźć odpowiednie mrowisko. Wygrywa ten, kto zdobędzie po jednej mrówce z każdego z siedmiu kolorów albo 5 mrówek innego, jednakowego koloru.
Mam nadzieję, że dosyć jasno określiłam te zasady i już wiecie mniej-więcej na czym polega gra, jednak Nasza Księgarnia zrobiła to znacznie lepiej. Poza tym reguły najprościej zrozumieć po prostu podczas gry!

Prócz tego, że gra jest zabawna i przynosi wiele rozrywki, to jeszcze jest świetnie wydana. Ilustracje Katarzyny Bajerowicz cieszą oczy, pudełko jest poręczne i dostosowane do zawartości, a karty solidne i kolorowe.

Największą zaletą gry jest to, że nie tylko sprawia przyjemność, ale również uczy. Jestem szczerze zaskoczona tym, jak tak prosta w swej dynamice gra wiele może wnieść do dziecięcych głów! Ćwiczymy motorykę, spostrzegawczość, prędkość myślenia, pamięć i umiejętność dodawania. Mrówki są zatem bardzo zajmującą grą i sprawdzą się zarówno na imprezach, jak i w gronie rodzinnym. Gorąco polecam do wzięcia ze sobą na wakacje oraz obdarowania dzieci tą pięknie wydaną grą na dzień dziecka.