Koryta rzek i niecki jezior wyschły. Trawy pożółkły. Na bladym od upału niebie od dawna nie pojawił się żaden obłok. Na pustyni, w cieniu kamieni chroni się przed słońcem mała Koo. Wcześniej wraz z całą rodziną mieszkała w gałęziach drzewa,
Radość dnia codziennego
Każdy ma swoje miejsce
Moje jest na błękitnej łące
Na huśtawce zawieszonej w obłokach
Każdy szuka odpowiedzi
Ja znajduję ją w kawiarni
Na ławce w parku przy pustej kartce
Każdy chce swojego szczęścia
Ja mam je w d
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?