Wegner Jacek

Lektura tej książki z pewnością dostarczy Czytelnikowi sporo satysfakcji, jest bowiem oryginalnie skonstruowana i wybornie napisania, a co więcej - nie zraża egocentryzmem, jaki często obciąża literaturę wspomnieniową. Opowieść płynie kilk

Mroczne czasy PRL-u, natchnione idee i niezłomny duch walki opozycjonistów. W takiej atmosferze powstaje sprytny plan zniszczenia muzeum Lenina w Poroninie. Akcji, która zakończyła się totalnym fiaskiem. Bohaterowie, autentyczne postaci, z

Co zrobiliśmy z odzyskaną przed dwunastu laty niepodległością? Autor krytycznie analizuje współczesny stan Sejmu i areny politycznej, w której panuje atmosfera nieufności, kompromitacji i skandalu.

Jacek Wegner tropi tę dławiącą nas od dziesięcioleci zmorę, której zwykliśmy nadawać różne imiona. W moim środowisku zwykło się ją określać żartobliwym skrótem ONW - Ogólna Niemożność Wszystkiego. Wielkim piórom przeszłości zdarzało się pis