Krążownik kormoran

Walka australijskiego krążownika ""Sydney ""z ""Kormoranem"" to jeden z najsłynniejszych pojedynków na morzu podczas drugiej wojny światowej. Skończył on 352-dniowy rajd ""Kormorana"" przez dwa oceany. Zagadka zniknięcia krążownika ""Sydney"" wraz z całą załogą do dzisiaj budzi wiele emocji i spory wśród historyków .Jak to możliwe że z jednego okrętu zatopionego w tym samym czasie ratuje się większość załogi, a żaden rozbitek z drugiego okrętu nie zostaje odnaleziony? A przecież po przerwanym boju oba okręty pozostały na powierzchni jeszcze przez pewien czas ,a załogi miały możliwość opuszczenia pokładów. Zagadką pozostaje też w jaki sposób ""Kormoran"" zatopił silniejszego przecież od siebie przeciwnika ,z którym nie chciał przecież prowadzić boju. Czy książka Detmersa wyjaśnia tajemnicę ""Sydneya"" ? Na pewno nie. Dzięki niej możemy jednak poznać ten klasyczny epizod drugiej wojny światowej przynajmniej z jednej, niemieckiej strony. O tym co działo się na Sydneyu podczas bitwy nie dowiemy się już nigdy. Kariera Theodor Detmers a w Kriegsmarine ,można powiedzieć że przebiegała klasycznie. Urodzony w Witten , w 1902 roku, Detmers wstąpił jeszcze do do Reichsmarine w 1921 roku. Jako kadet służył na pancernikach ""Hannower"" i ""Elzas"", krążowniku ""Berlin"" i szkolnym żaglowcu ""Niobe"" .W lipcu 1927 roku , awansowany na porucznika, odbył służbę na torpedowcu ""Albatros"" a następnie na krążowniku ""Koln"". W r.1938 obejmuje dowództwo na niszczycielu ""Hermann Schoemann"". W lipcu 1940 roku zostaje ""pierwszym po Bogu"" na ""Kormoranie"",na pokładzie którego odbywa ostatni swój rejs podczas drugiej wojny światowej. Łupem ""Kormorana"" padło 11 alianckich statków o tonażu ponad 68 000 ton.Za swoje osiągnięcia Detmers w roku 1943 /będąc już w niewoli/ otrzymał Krzyż Rycerski Krzyża Żelaznego i został awansowany na pełnego komandora. Podobnie jak inni członkowie załogi ""Kormorana"" ,przebywał w niewoli do roku 1947.Po powrocie do Niemiec nie wstąpił do tworzącej się Bundesmarine, mimo że miał taką możliwość. W roku 1959 opublikował książkę:"" Rajder""Kormoran"", opartą na prowadzonym przez siebie dzienniku. Książka po ukazaniu się stała się sensacją i została natychmiast przetłumaczona na wiele języków. Detmers opisuje szczegółowo swój rejs. Przedstawia życie codzienne na okręcie ,rysuje zarówno sylwetki członków załogi ,jak i jeńców tam przebywających .Czytelnik może śledzić krok po kroku sukcesy rajdera. Jego pojawienie się na Oceanie Indyjskim zdezorganizowało aliancką żeglugę w tamtym rejonie. Psychoza strachu przed niemieckimi zakamuflowanymi krążownikami pomocniczymi sprawiła, że statki handlowe co chwilę wzywają pomocy, widząc zbliżającą się do nich jednostkę, dezorganizując w ten sposób aliancką obronę .Detmers korzysta z tego zamieszania, topiąc kolejne jednostki. Jak to się stało że przez tak długi okres czasu ""Kormoran"" był dla aliantów nieuchwytny? Jak to możliwe ,ze w sumie uzbrojony statek handlowy mógł zatopić krążownik? Na te i na wiele innych pytań odpowiada ta pasjonująca książka.