zapowiedź
![]() Ktokolwiek. Wiersze na szary papier i czarny atrament
Autor:
Jan Wołek
Wydawca:
Czytelnik
wysyłka: po 25.06.2025
ISBN:
9788307036649
EAN:
9788307036649
oprawa:
Twarda
podtytuł:
Wiersze na szary papier i czarny atrament
format:
125x7 mm
język:
polski
liczba stron:
128
rok wydania:
2025
(0) Sprawdź recenzje
43% rabatu
25,49 zł
Cena detaliczna:
45,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 28,19 zł
Opis produktuZasady bezpieczeństwa
Mam nadzieję nie dożyć takiego poziomu błogostanu, by przeszło mi przez usta ‒ „jestem poetą!”. Pomijając to wybłyszczone od nadużywania „poetą się bywa”, owo „poeta” raczej zastrzegłbym dla literackich matuzalemów, którzy oblani miodem spiżu już tylko tkwią na wyżynach, a jeśli raczą wydać słowo, to nosi ono znamiona boskości, zanim jeszcze wybrzmi. Jest wielki i już!
Wolę tych mniejszych, niezależnych od namaszczenia przez historię, leksykony, krytyków i nauczycielki od polskiego (lub innego).
Tego wybranego przez każdego z czytelników jako swojego spowiednika, alter ego, któremu winien wdzięczność za pokrewieństwo dusz.
Ja piszę wiersze i piosenki. Po swojemu. Bez tego całego intelektualnego „prężenia firan”. Mniej z mózgu, bardziej z serca. Mniej z biurka, bardziej z ulicy.
Poezja jest dla mnie stanem permanentnego napięcia. Permanentnej gotowości. Stanem czujnego rozglądania się wokół. Odsączoną, wyżętą prozą. Potem tylko dodać wody i już mamy. Ale nie tą udręczoną, wyszarpniętą torturami odpowiedzią na pytanie, „co poeta miał na myśli”. Każdy dolewa swoją wodę. Współtworzy. Zatem Ty, który czytasz to, co napisałem, jesteś także odpowiedzialny za ten wiersz. Napisaliśmy go razem.
Jan Wołek
x
![]()
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
![]()
Wybierz wariant produktu
|