Moja mama jest aniołem
Autor:
Friedel Małgorzata
Wydawca:
Novae Res
wysyłka: 3 - 5 dni
ISBN:
9788380835061
EAN:
9788380835061
oprawa:
Miękka
format:
12.5x19.5cm
język:
polski
liczba stron:
120
rok wydania:
2017
(1) Sprawdź recenzje
37% rabatu
14,52 zł
Cena detaliczna:
23,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 14,52 zł
Opis produktu
Cel: opisać niewypowiedziane.
Nikt mi nie powiedział, że nowotwór jest jak trucizna i że nawet jeśli działa powoli, to bardzo sprawnie i systematycznie. Że krok po kroku, komórka po komórce zajmuje cały organizm, że niszczy Niszczy tak, że człowiek zostaje już tylko samym cierpieniem. Moja mama jest aniołem to pełen tęsknoty, skrajnych emocji, sugestywnych opisów oraz bolesnych i pięknych wspomnień pamiętnik córki cierpiącej po stracie ukochanej matki. Rozgoryczona w poczuciu życiowej niesprawiedliwości podejmuje się opowiedzenia historii własnej rodziny od diagnozy do odejścia M. Bez znieczulenia, z niebywałą precyzją i odwagą opisuje, jak mięsak bezlitośnie trawi ciało jej matki, łamiąc przy tym serca wszystkich, dla których była ważna. Jak oswoić śmierć? Jak pogodzić się z wyrokiem? Jak poradzić sobie bez najbliższej osoby, gdy okazuje się, że świat kręci się dalej? Pisząc, autorka poszukuje odpowiedzi na te i inne pytania Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: DeVi
Jesteście nikim, kiedy walczycie z rakiem. A Ci, którym zależy by pomóc, są niczym. Bo nowotwór nic sobie nie robi z Waszej więzi. Cieszy się każdym upadkiem oraz sukcesem, bo właśnie wtedy najbardziej boli gdy zaatakuje ze zdwojoną siłą.
Tak, właśnie tak to wygląda. Autorka pokazuje jak ciężko być tym, który nie odwraca głowy. Nie poddaje się, chociaż płacze po kątach z bezsilności. Uśmiecha się, komplementując ogoloną głowę. Wyciera krew, chociaż wolałby bród. Odkleja plastry ze skórą, marząc aby była to nieznana część gazy. Przytula się, choć jest smutno. Kocha, chociaż wie, że Mama umiera. Miłośc to chyba najważniejsze przesłanie jakie znalazłam w tej krótkiej książeczce. Jeśli nie kochamy, nie byliśmy kochani, wspierani i dobrze traktowani przez rodziców będąc dzieckiem… Skąd bierze się szacunek? Skąd bierze się chęć spędzania czasu z rodziną? Skąd bierze się siła by być, kiedy wszyscy odchodzą? Z miłości. Uczucia tak potężnego, że „obowiązek” może schować się w najciemniejszą otchłań. Jeśli nigdy nie czuliśmy miłości, cokolwiek będziemy robić względem drugiej osoby, nie można nazwać „chęcią”, lecz „musem”. Ponieważ by zrodziła się chęć, musi powstać szacunek, a on bierze się z dobrych wspomnień tworzonych przez miłość. „Robię, bo muszę. Bo to moi rodzice. Bo to moje dziecko.” To najgorsza, najgłupsza i najbardziej irytująca odpowiedź. Robię, bo chcę. Robię, bo kocham. Robię, bo tęsknię. Robię, bo… A Ty? Czy Ty byłbyś wstanie chcieć? Podsumowując: Co powiesz swojej mamie, która jak anioł otoczona jest światłem życia? Kiedy walcząc z przeciwnościami potrafi się do Ciebie uśmiechnąć i skomplementować? Kiedy ze wstydu zamyka oczy, gdy zmieniasz jej opatrunek? Gdy godzi się ze śmiercią, a jej jedyną prośbą jest abyś z nią została do końca? Kochaj Pamiętaj Ufaj Dbaj Nie odwracaj się wobec tych, do których czujesz miłość. Najwspanialsze uczucie może pokonać nawet śmierć. Bo daje nam piękno wspomnień, których nikt Ci nie zabierze. Więcej na: http://recenzjedevi.blogspot.com/2017/11/moja-mama-jest-anioem-magorzata-friedel.html Zapraszam! x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|