Kiedy miłość, która miała dawać ciepło, zaczyna ranić, pojawia się pytanie: ile jeszcze można wytrzymać?
Kamila Nowicka w powieści „Nigdy więcej” zabiera nas w emocjonalną podróż kobiety, która po latach życia w cieniu próbuje odzyskać siebie. To historia o bólu, odwadze i nadziei. O kobiecie, która uczy się mówić: dość, by znowu poczuć, że żyje na prawdę.
Paula, główna bohaterka, przez lata żyła w przekonaniu, że kocha i jest kochana. Dopiero gdy codzienność zaczyna męczyć, widzi, jak bardzo oddaliła się od siebie. Zdrada, rozczarowanie, utrata zaufania, wszystko to staje się początkiem nowego etapu, w którym musi nauczyć się siebie od nowa.
Kiedy na jej drodze pojawia się ktoś, kto potrafi słuchać i rozumieć bez słów, Paula zderza się z własnym strachem przed ponownym zaufaniem. Autorka porusza trudne tematy, jak: odzyskiwanie poczucia własnej wartości, toksyczne relacje i ich echo w przyszłości, zaufanie, które trzeba zbudować od zera oraz miłość jako proces uzdrawiania. Kamila Nowicka pisze delikatnie, ale z emocjonalną siłą. Jej język jest subtelny, obrazowy i kobiecy. To jedna z tych książek, przy których czytelnik czuje się „zaopiekowany”, nawet jeśli temat jest trudny. „Nigdy więcej” to nie tylko historia miłosna, ale też przestroga i manifest: żeby nie zatracać siebie dla drugiej osoby, żeby nie bać się zacząć od nowa, żeby uwierzyć, że miłość nie musi boleć. Ta powieść zostawia po sobie ciepło i refleksję. Dla każdej kobiety, która choć raz chciała powiedzieć: „Nigdy więcej” i zaczęła wszystko od nowa. Polecam książkę kobietom po trudnych doświadczeniach, które szukają siły i ukojenia w literaturze.
„Ucieczka z Monster City” to jeden z tych zestawów Hot Wheels, które od razu przyciągają uwagę nie tylko efektowną oprawą graficzną, ale także bardzo przemyślaną zawartością.
Zestaw jest wyjątkowo bogaty, a każdy element ma swoje zastosowanie podczas zabawy.
Największą siłą zestawu jest jego różnorodność. Dziecko nie dostaje jedynie samochodu i toru – zamiast tego wchodzi w cały świat Monster City, pełen fabuły, przeszkód i możliwości tworzenia własnych historii. Zestaw zachęca do zabawy otwartej, kreatywnej, ale równie dobrze sprawdza się przy dynamicznych wyścigach i trikach.
Mattel Hot Wheels. Ucieczka z Monster City to przemyślany, bogaty zestaw, który pozwala na wiele godzin zabawy – zarówno tej dynamicznej, jak i kreatywnej. To jeden z ciekawszych produktów łączących świat Hot Wheels z fabularną przygodą, a dzięki różnorodnym elementom zachęca do wielokrotnego powracania do Monster City.
Zestaw LEGO Classic. Ponad 100 pomysłów, zabaw i zagadek to niezwykle świeże i pomysłowe podejście do klasycznej zabawy klockami. Tym razem LEGO zaprasza dzieci do tajemniczego świata pełnego barwnych, półprzezroczystych stworzeń i błyskawicznych wyzwań, które pobudzają wyobraźnię i kreatywność.
Zadania, które są do wykonania są krótkie. Tempo jest żywe, a pomysłów jest tak dużo, że trudno mówić o nudzie. Najbardziej wyróżniającym elementem zestawu są przezroczyste klocki LEGO, które wprowadzają zupełnie nowy wymiar zabawy.
W środku znajdziemy ponad 100 pomysłów na konstrukcje i wyzwania, 46 wyselekcjonowanych klocków LEGO, przezroczyste klocki, inspiracje do tworzenia własnych konstrukcji oraz pudełko pełniące rolę scenki.
Zestaw świetnie rozwija wyobraźnię i spostrzegawczość. Krótkie zadania są idealne dla dzieci, które potrzebują częstych zmian aktywności, a jednocześnie inspirują do tworzenia własnych projektów. Modele, choć niewielkie, potrafią zaskoczyć formą i efektami świetlnymi.
To znakomity zestaw dla dzieci w wieku 5–9 lat, które lubią kreatywne wyzwania, zagadki i zabawę światłem.
LEGO Classic. Ponad 100 pomysłów, zabaw i zagadek to inspirujący, dynamiczny i bardzo wszechstronny zestaw, który udowadnia, że dobra zabawa nie wymaga tysięcy elementów.
Zestaw LEGO Zwierzaki Słodziaki to idealna propozycja dla dzieci, które uwielbiają łączyć budowanie z opieką nad zwierzakami i tworzeniem własnych historii. Na dzieci czeka tu aż 65 klocków, z których można zbudować trzy pełne charakteru modele: kota, królika i ptaka. Każdy z nich jest inny, ma własne elementy wyrazu i daje się łatwo personalizować.
Ogromnym atutem zestawu jest książka „Przewodnik opiekuna”, która prowadzi dzieci przez świat Zwierzaków Słodziaków. To nie tylko instrukcje budowania, ale też liczne inspiracje do zabawy.
Budowanie jest proste i daje szybkie efekty, co jest dużą zaletą dla młodszych konstruktorów. Pastelowa paleta kolorów wyróżnia je na tle innych serii LEGO.
Zestaw sprzyja rozwojowi umiejętności manualnych, pobudza wyobraźnię i zachęca do twórczej ekspresji, zarówno przy budowaniu, jak i w odgrywaniu scenek.
To zestaw idealny dla dzieci w wieku 5–8 lat – szczególnie tych, które kochają zwierzęta oraz zabawy tematyczne. Sprawdzi się także jako prezent, bo jest kompletny, bogaty w dodatki i wyjątkowo estetyczny.
Stitch. Kreatywnik to pełna humoru, energii i kreatywnego wsparcia książka, która znakomicie wprowadza w świat mangi.
Autorzy książki postawili na przejrzyste, krok-po-kroku instrukcje, dzięki którym czytelnik bardzo szybko może zacząć tworzyć własne mangowe rysunki.
To, co wyróżnia kreatywnik na tle innych książek o rysowaniu, to osobowość Stitcha. Bohater pojawia się na każdej stronie, komentuje, żartuje, dodaje otuchy i czasem rozrabia. Największą wartością kreatywnika jest to, że nie tylko uczy, ale także zachęca do samodzielnej twórczości.
To idealna pozycja dla fanów Stitcha, dla początkujących rysowników, dla młodych artystów zafascynowanych mangą i kawaii. Książka jest idealna od ok. 7–8 roku życia, ale także starsi odbiorcy znajdą tu sporo frajdy.
Stitch. Kreatywnik to pełna humoru, energii i kreatywnego wsparcia książka, która znakomicie wprowadza w świat mangi.
Trening Mistrza Spinjitzu to zestaw, który idealnie łączy świat LEGO NINJAGO z angażującą zabawą pełną łamigłówek, ciekawostek i inspiracji do własnych przygód. Ten zestaw pozwala czytelnikom nie tylko towarzyszyć bohaterom, ale wręcz aktywnie wziąć udział w ich treningu.
W środku znajdziemy książkę z ciekawostkami, notes z zadaniami i łamigłówkami oraz minifigurkę Lloyda z akcesoriami.
Całość tworzy kompaktową, a jednocześnie bogatą formę zabawy. Z jednej strony dziecko poznaje tło fabularne i ciekawostki, a z drugiej – rozwija spostrzegawczość, koncentrację i wyobraźnię, rozwiązując zadania w notesie.
Niewątpliwą zaletą jest także poręczny format – zestaw łatwo zabrać do plecaka, w podróż lub do szkoły.
To idealna pozycja dla fanów LEGO NINJAGO w wieku ok. 6–10 lat, szczególnie tych, którzy uwielbiają połączenie fabuły, aktywności i gadżetów.
LEGO Star Wars. Sekrety ciemnej strony Mocy to lekki, zabawny, ale i pełen treści zestaw, który pokazuje Imperium w nieco ironicznej odsłonie. Dobre połączenie wiedzy, zadań i kolekcjonerskiej figurki sprawia, że to produkt, do którego chce się wracać.
Główną siłą zestawu jest ton – lekki, dowcipny, z przymrużeniem oka. TK-806 opowiada o służbie w Imperium z dumą i pasją, ale jednocześnie autorzy sprytnie wplatają humor typowy dla świata LEGO.
W środku znajdziemy książkę pełną faktów i ciekawostek, notes z zadaniami i łamigłówkami oraz minifigurkę szturmowca z akcesoriami.
Dodatkowym atutem zestawu jest jego kompaktowy format, który zmieści się do plecaka, podróży czy przerwy między zajęciami.
Zestaw świetnie sprawdzi się u dzieci od ok. 7–12 lat oraz u wszystkich fanów LEGO Star Wars, którzy cenią gadżety, humor i ciekawostki o galaktyce.
„Tak naprawdę wystarczy jednak raz paść ofiarą kradzieży niezależności, by dostrzec, że wolność to tylko domek z papieru”.
Morgan Bright miała starszą siostrę. Rok temu Hadleig Keene zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach bezpośrednio związanych z jej pobytem w Szpitalu Psychiatrycznym Hollyhock. Morgan nosi w sobie ogromne poczucie winy, że tak bardzo zawiodła swoją starszą siostrę.. bo przecież mogła „coś” zrobić, by zapobiec tej tragedii. Zdeterminowana kobieta, by poznać prawdę o śmierci siostry postanawia sprawdzić,co tak naprawdę dzieje się w ośrodku dla obłąkanych w Stanie Nebraska. By tam trafić, tworzy fałszywą tożsamość. Z pomocą przyjaciela konstruuje osobowość, która nie istnieje – Charlotte Tuner. Gospodyni domowej z problemami psychicznymi. Morgan wchodzi więc w jej skórę i zaczyna żyć jej życiem. Zgłasza się do szpitala jako pełna entuzjazmu dla procesu terapeutycznego pacjentka wymagająca pomocy. Ciepła i gościnna atmosfera tego miejsca szybko jednak okazuje się powłoką okalającą mroczne zakamarki ludzkich umysłów. Im dalej „w las” tym bardziej się tu Charlotte podoba, ale Morgan już nie. Jednak to Charlootte czai się na skraju myśli Morgan i pociąga za sznurki w jej mroku splątanej psychiki..
„Odkupienie Morgan Bright” to horror z bardzo rozbudowaną warstwą psychologiczną. Niezwykle klimatyczny, intrygujący i niepokojący. O potrzebie poznania prawdy, o siostrzanej miłości, poczuciu niespełnienia, o żałobie, lęku, niewoli, o wielkiej niesprawiedliwości. Na pograniczu rozumu i obłędu akcja pacha czytelnika nad przepaść totalnego chaosu i nie pozwala mu zamknąć oczu, tylko zmusza do spojrzenia w oczy szaleństwa. Autorka znakomicie też przywołuje tu klimat Stanów Zjednoczonych z lat 50. i dobitnie pokazuje jak dzisiejsza rzeczywistość niepokojąco skręca z powrotem w tamtym kierunku. Bo czyż nie jest prawdą, że: „Prawa są najbardziej zagrożonewtedy, gdy zaczynamy je uznawać za dane raz na zawsze”?
„Jedno wyznanie zmieniło wszystko. W rodzinie o tak nieskazitelnej fasadzie nawet prawda brzmiała jak kłamstwo.”
„Czasem największe zbrodnie kryją się nie w aktach sprawy, lecz w oczach tych, którym najbardziej ufasz.”
„W rodzinie Devlinów tajemnice nie giną — one tylko zmieniają właściciela.”
Jednym ze sposobów na pogodzenie się z przeszłością jest żyć dniem dzisiejszym. Inny to bardziej litościwie spojrzeć wstecz.
Thomas Devlin przez wszystkich nazywany TJ-em jest uważany przez bliskich za czarną owcę, niemal persona non grata.
Wszystko z powodu nałogu i niechlubnej przeszłości kładąc się cieniem na reputacji cenionych prawników.
Tom za wszelką cenę próbuje naprawić dawne błędy ,lecz jak to mówią uważaj czego sobie życzysz..
W dniu urodzin swego ojca Paula na które co roku zjeżdżają się dosłownie wszyscy starszy brat mężczyzny John prosi go o rozmowę i wyjawia ,że prawdopodobnie zabił Neila - księgowego z którym od jakiegoś czasu współpracował.
Wstrząśnięty chłopak postanawia odkryć prawdę , lecz nie zdaje sobie sprawy jak potężną lawinę zdarzeń uruchomi.
Mroczne sekrety brata dotychczas uważanego za wzór to dopiero początek tej porywającej powieści.
Mnie osobiście bardzo poruszył wątek osób związanych z Holmesburgiem oraz siła Marie matki rodzeństwa Devlinów.
Choć książka obfituje w napięcie związane z zagadką kryminalną opowiada również o wartościach , o więzach rodzinnych i tym ,że miłość triumfuje nawet w najtrudniejszych chwilach o ile tylko jest prawdziwa. I szczera.
Cudowna, pełna głębi I naprawdę wyjątkowa.
Serdecznie i szczerze polecam ❤️🖤
Instagram Ksiazki_moja_chwila ❄️Miłość bywa krucha jak porcelana – i właśnie tak krucha wydaje się Magda na początku tej historii. Ta powieść uderzyła we mnie od pierwszych stron swoją subtelnością, ale też skrywaną pod nią intensywnością. To nie jest lekka i przewidywalna opowieść o nowym początku. To historia, która pokazuje, jak wiele kosztuje odbudowanie siebie, kiedy ktoś wcześniej próbował nas złamać.
❄️Podczas czytania czułam, jakby emocje Magdy przenikały przez kartki. Jej strach, zmęczenie, cicha nadzieja – wszystko było tak żywe, tak prawdziwe, że momentami musiałam zatrzymać się na chwilę. Jej codzienność, zwyczajna i szara, nabiera zupełnie innego wymiaru, kiedy widzi się, jak bardzo próbuje być silna dla swojego syna. Ból po rozwodzie nie zniknął, ale mimo tego Magda uczy się oddychać od nowa.
❄️Pojawienie się Tomasza było jak delikatne światło – nie oślepiające, nie nachalne, lecz takie, które powoli ogrzewa zziębnięte serce. Bardzo podobało mi się, że ich relacja rozwija się bez pośpiechu. Jest niepewność, zawahanie, ulotne chwile, które sprawiają, że Magda znów zaczyna czuć. Autorka pięknie pokazała, że czasem najbardziej boimy się tego, czego najbardziej pragniemy.
❄️Ale kiedy wreszcie zaczynałam wierzyć, że wszystko może się poukładać… przeszłość wróciła z przytłaczającą siłą. Wątek byłego męża mrozi krew w żyłach, bo jest brutalnie realistyczny. Sceny, w których Magda staje twarzą w twarz z lękiem, którego nie zdążyła jeszcze oswoić, sprawiły, że czułam niepokój w żołądku. A jednocześnie rosła we mnie podziw dla jej determinacji — dla kobiety, która mimo pęknięć, mimo strachu, wstaje i walczy o swoje miejsce w świecie.
❄️Ta książka to nie tylko opowieść o miłości. To opowieść o odzyskiwaniu godności, o uczeniu się siebie na nowo, o tym, że nawet najbardziej krucha porcelana może zostać sklejona – i może być jeszcze piękniejsza niż wcześniej. To historia, która wciąga nie tylko fabułą, ale przede wszystkim emocjami – prawdziwymi, surowymi, niewygładzonymi.
Co by tutaj napisać o dziewiątym tomie cyklu o Kubie Sobańskim, bezwzględnym człowieku, dla którego leczenie swojej dziecięcej traumy jest uśmiercanie pięknych kobiet (i nie tylko)? No właśnie. Z pewnością liczymy, że naszemu bohaterowi, tak, tak! Bohaterowi, bo przecież większość fanów pana Adriana Bednarka, kibicuje Rzeźnikowi Niewiniątek.
Zanim jednak przejdziemy do fabuły, trzeba napisać kilka słów o twórcy cyklu. Adrian Bednarek, częstochowianin (od Nowego Roku Częstochowianin), pasjonat futbolu, szczególnie ligi angielskiej i jego Czerwonych Diabłów, którym to mocno kibicuje, tak mocno, jak pewnie jego klubowi z Częstochowy, gdzie bywa na meczach Rakowa. Jego książki to przede wszystkim mocne thrillery psychologiczne z bohaterami, których psychika jest tak zwichrowana, że... strach się bać. Tak naprawdę to nam miejscu domowników, to bałbym się pana Adriana...
Oczywiście okładka książki pięknie kompletuje się z poprzednimi tomami. Żółty grzbiet z czarnymi literami, a na samej okładce tym razem dwójka bohaterów tego tomu. Zapewne Rzeźnik Niewiniątek oraz Cicha Zabójczyni. To można wyczytać w blurbie na czwartej stronie okładki. Będziemy mieć do czynienia z dwoma zwichrowanymi przez życie ludźmi.
Jak napisać o treści książki, by nie zaspojlerować powieści? To trudne, ale spróbuję to uczynić. Akcja dzieje się współcześnie w dużej mierze w stolicy Małopolski, Krakowie, ale też tłem tej części będzie Gdańsk oraz krakowskie, okoliczne miejscowości. Autor tym razem skupił się na "pojedynku" między Kubą Sobańskim a Weroniką Braś. Rzeźnik Niewiniątek wie, że kobieta, która zgłosiła się do adwokatki, Dony Sabinowskiej, jest seryjną morderczynią. Dona, partnerka Sobańskiego nie zdaje sobie sprawy. Wie tylko, jak wybronić swoją klientkę. Dona, która dobrze zna Rzeźnika i jego mroczne tajemnice, według Kuby, nie może dowiedzieć się, co łączy go z Cichą Zabójczynią.
Kraków to duże miasto. Niestety nie ma tu miejsca dla więcej niż jednego maniakalnego mordercy. Tylko miasto Kraka jest rajem dla Kuby, a Weronika chciałaby, żeby to miejsce należało do niej. Czeka nas makabryczne starcie między osobami, których nic nie powstrzyma od zadania śmiertelnego ciosu. Kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko?
“... Słowa zostają w człowieku na zawsze. Zostają bardziej niż cokolwiek innego. Są wieczne, nie to co rzeczy.”
Słowa zapisane na kartach najnowszej powieści Sylwii Winnik, pt.: “Ocalona” z pewnością zostaną ze mną i innymi czytelnikami na długo - być może na zawsze.
Autorka znana jest z delikatności i empatycznego podejścia do historii swoich bohaterów. W tej książce splata przeszłość z teraźniejszością, tworząc mądrą, głęboką i wielowarstwową narrację o kobietach, relacjach oraz traumie i pamięci, zarówno tej osobistej, jak i historycznej, która kładzie się cieniem sięgającym dekad po ich doświadczeniu. Łączy losy dwóch bohaterek - współczesnej Grety oraz Letycji, ocalałej z Auschwitz. Ich niecodzienne spotkanie staje się początkiem niezwykłej więzi, która odmienia obie kobiety. Greta, wciąż zagubiona po śmierci matki i uwikłana w trudną relację z ojcem, odnajduje w Letycji kogoś, kto potrafi ją wysłuchać i zrozumieć bez oceniania. Z kolei Letycja po latach milczenia, po raz pierwszy opowiada komuś swoje najboleśniejsze wspomnienia o obozowym piekle, powojennej Warszawie i miłości, która narodziła się w Auschwitz, w miejscu, gdzie nie powinno być na nią przestrzeni. Zestawienie wojennej traumy z dramatem Grety pokazuje jedną z najważniejszych prawd tej książki, czyli że każda trauma jest ważna i każda zasługuje na uwagę. Letycja nie umniejsza cierpienia Grety tylko dlatego, że sama doświadczyła niewyobrażalnego okrucieństwa. Przeciwnie, uzmysławia jej, że choć czasy się zmieniają, emocje pozostają uniwersalne. Kryzysy, strata, lęk czy poczucie zagubienia potrafią zachwiać wszystkim, co znane, rozbijają codzienność, poczucie bezpieczeństwa i wiarę w siebie, ale trzeba je przeżyć. Bo nawet jeśli wydają się końcem świata, mogą stać się początkiem nowego etapu. Trudnego, pełnego chaosu, lecz prowadzącego do głębszego zrozumienia siebie. W takich chwilach rodzą się również pytania, przed którymi często uciekamy: Kim jestem, poza rolami, które pełnię? Czego naprawdę chcę od życia? Co nadaje sens mojemu życiu? Czy idę drogą, która prowadzi mnie do spełnienia? Jakiego życia chcę dla siebie? To bardzo ważny aspekt tej książki. Autentyczności i emocjonalnej głębi postaciom Grety i Letycji dodaje świadomość, że zostały one stworzone na podstawie dwudziestuczterech historii kobiet (po dwanaście dla każdej), które przetrwały wojnę oraz takich, które współcześnie doświadczyły własnego piekła w różnej formie. W tej opowieści mocno odczuwalna jest także obecność trzeciej bohaterki, samej Sylwii Winnik, która konfrontuje własne doświadczenia i emocje z historiami swoich bohaterek, pokazując, że z trudnych sytuacji można się podnieść silniejszym i bardziej świadomym. Analizując historię Letycji, widzimy, że obozowa trauma, nie kończy się wraz z wojną. Redefiniuje podejście do życia, miłości, poczucia bezpieczeństwa oraz zaufania do świata i ludzi. Przetrwanie nie oznacza uwolnienia się od bólu, lecz nauczenie się z nim żyć. Podkreśla również, że silne emocje wpływają nie tylko na psychikę i relacje społeczne, ale potrafią wpływać również na ciało. Nie bez znaczenia dla przebiegu fabuły ma obecność pijalni czekolady Wedla w tle historii, dlatego czekolada tego producenta pojawiła się na zdjęciu.
W dniu, który był dla mnie szczególnie ciężki, w moim życiu nieoczekiwanie pojawił się ktoś, kto mnie wysłuchał, zrozumiał i podniósł na duchu. Wtedy w jednym z postów napisałam, że czasem wystarczy kilka prostych słów wypowiedzianych przez zupełnie obcych ludzi, dostrzegających nasz wysiłek, wytrwałość i walkę z codziennymi trudnościami, potrafiących to ująć z empatią i życzliwością, aby nas zaskoczyć i wywołać wzruszenie. Czymś bezcennym jest mieć wokół siebie ludzi, którzy choćby na chwilę stają się wsparciem w trudniejszym dniu. Którzy potrafią okazać troskę, dodać sił i przypomnieć, ile jesteśmy warci, zwłaszcza wtedy, gdy sami o tym zapominamy, a także o tym, że nasze potrzeby też się liczą. Ludzie, którzy nie tylko zauważą, ale też zapytają, co tak naprawdę kryje się za uśmiechem. “Ocalona” jest opowieścią właśnie o tej niezwykłej sile, jaką daje spotkanie w najmniej spodziewanym czasie i miejscu kogoś, kto potrafi otworzyć oczy i serce oraz znaczeniu uważności na drugiego człowieka. O tym, jak ogromną wartość mają proste słowa i gesty.
To piękna, poruszająca i mądra opowieść, pełna zdań, które zaznaczyłam, i do których chce się wracać. Prosty i przystępny język tej książki, tworzy atmosferę kameralnego spotkania babci i wnuczki przy herbacie z kardamonem, która daje ukojenie, poprawia nastrój. W ten sposób fabuła wciąga tak, że koniec pojawia zbyt szybko. Polecam tę książkę nie tylko osobom, które cenią literaturę pełną empatii, emocji oraz zainteresowanym historiami z czasów II wojny światowej, lecz przede wszystkim tym, które w trudniejszych momentach życia w książkach szukają ukojenia, odwagi i nadziei, że mimo wszystko jeszcze będzie pięknie.
Łyżwy, narty czy sanki potrafią dostarczyć zimą frajdy.
Pamiętać jednak należy o kilku zasadach, dzięki którym zimowe zabawy będą nie tylko przyjemne, ale i bezpieczne.
Rezolutna Pola odkryje je razem z Wami na kartach książki autorstwa Gabrieli Rzepeckiej-Weiss, zilustrowanej przez Magdalenę Kozieł-Nowak.
Dziewczyna razem z rodzicami wyjeżdża na ferie. Im bliżej celu podróży, tym bardziej biało na drodze oraz wokół niej. Nim wspólnie wyruszą na zimowe harce, Pola wymyśla pierwszą zasadę do Śniegowego Poradnika Zimowego. Pamięta bowiem o tym, że na śniegowe zabawy trzeba się odpowiednio ubrać. Towarzysząc tej sympatycznej rodzinie w różnych aktywnościach, poznajemy kolejne punkty wspomnianego Poradnika.
Pola zwraca uwagę na fakt, iż ostrożności nigdy za wiele. Zimą zwracać trzeba uwagę na zalegający na dachach śnieg, bezpieczne dla siebie i innych zabawy śnieżkami, zjazdy na nartach czy sankach.
Poznajcie osiem ważnych zasad w przyjemnej czytance pt. "Pola na śniegu". Książka ta bawi, ale także edukuje. Podpowiada, na co zwrócić uwagę podczas zbliżających się dużymi krokami ferii, ale i nie tylko. Śniegowy Poradnik Zimowy znajdzie swoje zastosowanie na każdej zaśnieżonej górce, przy każdym zamarzniętym akwenie oraz każdej przestrzeni sprzyjającej śnieżnym zabawom.
Przyjemna dla ucha, miła dla oka, pełna wartości edukacyjnych. Warta czytelniczej uwagi!
Serdecznie polecam!
Odsyłam również do innych części przygód z Polą w roli głównej. Wiele ważnych treści można w nich znaleźć.
Miło jest wybrać się w podróż, w której to można zagłębić się na dłużej, a z czasem zobaczyć, jak wygląda życie z perspektywy autorów chcących opowiedzieć przebieg relacji, co czuli, poznając, go przyglądając mu się nieco bliżej oraz to utrwalili, na zawsze w swej pamięci dzieląc się na samym końcu z młodszymi czytelnikami lubiących zaspakajać swoją wiedzę na temat rozwoju pierwotnego życia.
Zanim rozpoczęłam czytać książkę pt. ''HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji'' autorstwa Catherine Barr, Steve Williams na pierwszy rzut oka zwróciłam uwagę na wykonane przepiękne i wyraziste ilustracje wykonane przez Panią Amy Husband, gdyż one stanowiły, odzwierciedlenie tego, jak to życie wygląda na podstawie rysunku, dzięki któremu jest nam łatwiej zapamiętać w połączeniu z jego naturalnymi barwami odsłaniającymi nie jedną małą tajemnicę.
Po zapoznaniu się z opisem książki pojawiają się chęci, aby móc krok po kroku przeczytać o tym, kto i w jaki sposób zaprasza do odkrywania tego, jak wyglądały początki życia, a następnie zgromadzoną wiedzą przez autorów dzieci mogą nią podzielić się w szkole z rówieśnikami.
Lubię, kiedy nowo poznani autorzy potrafią mnie zaskoczyć pomysłowością, barwnością językową i czymś wyjątkowym w rodzaju, że płynący od nich przekaz wiedzy będzie zrozumiany, aby czytelnik po jej przeczytaniu nie zadawał zbędnych pytań rodzicom, gdyż znajdzie w niej odpowiedzi, które zaspokoją jego ciekawość.
Podoba mi się okładka książki, na której zostali zamieszczeni wszyscy występujący w niej bohaterowie.
Elementem dodatkowym w tej książce jest znajdujący się na samym końcu: słowniczek przydatnych pojęć.
Książkę tę czytało mi się szybko ze względu na właściwie dobraną w niej czcionkę.
Polubiłam twórczość autorów ze względu, że opisana w niej tematyka została trafnie przez nich ujęta. Nie zawsze mamy orientacje, w jakim czasie sięga początków tytułowa historia życia, od której tak wiele zależy, a szczególnie nasze korzenie zostawiające najczęściej swoje ślady w genetyce, po którą lubimy z czasem zagłębiać się w niej na dłuższy czas.
Polecam przeczytać tę książkę młodszym, jak i starszym czytelnikom.
Z twórczością Pani Ivany Dobrakovovej do tej pory nie miałam okazji się zapoznać. Zapragnęłam, dowiedzieć się czegoś więcej o niej czytając powieść pt. ''Pod słońcem Turynu''.
Nie ukrywam tego, że rozpoczynając, przyjaźń z główną bohaterką imieniem Kristina będącą żoną i mamą czujnym okiem spojrzę na jej życie. Jak ono wygląda z perspektywy roli mamy, żony i czy radzi sobie ze wszystkimi obowiązkami, czy umie być dzielna w chwilach trudnych, co daje jej siłę, aby mogła zrozumieć to, co się wokół niej dzieje i czy umie odpowiednio reagować na niebezpieczne sytuacje, które są dla jednych wymyśloną grą, zabawą, a może jedynie iluzją?
Powieść ta składa się z 3 części. Nie czyta się jej szybko.
Charakterystyczne jest dla tej powieści, że opisane są miejsca, gdzie toczy się akcja głównych wydarzeń.
Polubiłam bardzo młodszego syna Kristiny -Alessia. Pomimo tego, że jest, on młodszy w umiejętny sposób potrafi dzięki wyrażaniu odważnych zabawnych tekstów wywołać uśmiech podczas toczących się interesujących rozmów z mamą, a dotyczą one sytuacji mających związek w uczestnictwie na zajęciach szkolnych oraz poza nimi.
Kristina kocha obu synów. Ma utrudniony kontakt ze starszym synem Emanuelem, bo dla niego liczy się świat gier, muzyki, którego ona zupełnie pomimo wszelkich starań nie rozumie. Jedynie spotykają się podczas posiłków domowych, które z przyjemnością dla rodziny przyrządza. Nie potrzebuje pomocy domowej. Umie dobrze gospodarować czas i jak każda mama martwi się o synów.
Czytanie tego rodzaju powieści nie daje do samego końca dotrzeć ku zagwarantowanym pełnych rozważań do gotowych rozwiązań życiowych sytuacji, z którymi zmagają się w niej występujący główni, jak również drugoplanowych bohaterów, bo każdy z nich ma możliwości wnieść coś od siebie bądź nie.
Można z łatwością dokonać oceny z postaw, jakie czynią bohaterzy, ale czy są one godne naśladowania i czy istnieje, na nie usprawiedliwienie to wymaga głębokiej analizy dotyczącej zastanowienia się, czy wygra prawdziwa miłość do rodziny, poświęcenie, a może jednak uległość?
Czy prawda o głównej bohaterce ujrzy światło dzienne, czy zachowanie męża Kristiny oraz jej synów ulegnie poprawie wobec niej, czy odnajdzie, swój azyl w Turynie o tym warto, się przekonać czytając tę powieść?
Na wstępie muszę Wam powiedzieć, że @dariuszgieron_autor mocno mnie zaskoczył. Nie spodziewałam się, że ta książka będzie aż taka dobra! To debiut, ale kiedy go czytałam, w ogóle tego nie odczułam. Ta historia wciągnęła mnie od samego początku i nie chciała puścić, co za akcja, co za idealnie opisane sceny. Widać, że autor mocno przyłożył się do jej napisania, zgłębił tematy, które tu porusza.
Ta pozycja wcale nie zaczęła się od wielkiego buuuum. Ktoś mi powiedział, że jest to bomba z opóźnionym zapłonem i wiecie co? To określenie idealnie do niej pasuje. @dariuszgieron_autor poruszył trudny temat, mianowicie w jego powieść zostali wpleceni księża. Tak, wiem co napiszecie, nie czytacie takich książek, to nie dla Was, nie lubicie kiedy ktoś narzuca Wam swoje przekonania. Nie. Tutaj nie ma nic narzucane. W końcu mamy tutaj księdza porywacza, sami rozumiecie, dzieje się! Gdzie są granice, których kapłan nie powinien przekroczyć? Sami widzicie, jaka została tu opisana hipokryzja.
W opisie wydawcy możecie przeczytać, że jest to „Sensacyjna powieść pełna czarnego humoru, nieoczekiwanych zwrotów akcji i bohaterów balansujących między świętością a grzechem.” i to właśnie ten fragment mnie mocno zaciekawił i słusznie. Podczas lektury bawiłam się świetnie. To porwanie zostało genialnie opisane, zaplanowane w każdym najmniejszym calu. Miało być idealne, mogło takie być…
Moją ulubioną postacią był Jacek. Chłopak z domu dziecka, którym można łatwo manipulować, który był zapatrzony w księdza jak w święty obrazek. To on okazał najwięcej serca Annie, porwanej dziewczynie. To on o nią dbał, robił jej jajecznicę i herbatę. W jego zachowaniu od razu widać, że nie chce jej zrobić krzywdy. Kolejną świetną postacią jest Kosin, były kontrterrorysta, który ma odnaleźć dziewczynę. Czy mu się uda?
Ta historia jest świetna. Akcja goni akcję, plot twisty sprawiają, że nie da się odłożyć jej na bok. Do tego kontrowersyjny temat sprawia, że jest ona wyjątkowa, bo ile znacie książek o podobnej tematyce? No właśnie. @dariuszgieron_autor , gratuluję odwagi i już nie mogę się doczekać, co jeszcze nam zaprezentujesz.
Miłość w tej powieści nie przychodzi jak wybawienie — raczej jak ryzyko, na które trzeba się odważyć mimo lęku.
Nie każde zamknięte serce jest puste; czasem jest po prostu zbyt poranione, by jeszcze raz zaufać.
Samotność w tej historii nie krzyczy — ona cicho siedzi w sercu, zamknięta na klucz, ucząc bohaterów, jak bardzo można bać się bliskości.
Śmiertelni wrogowie, którzy gotowi są zabić często chowają w sercach popioły tego co niegdyś utracili.
Lady Isabel Crowford wyszła za swa drugą połówkę w wieku zaledwie czternastu lat.
W dzieciństwie doświadczyła bólu i upokorzenia, liczyła więc ,że Linus zapewni jej opiekę i będzie naprawdę ją kochał.
Rzeczywistość jednak okazała się zgoła odmienna od wyobrażeń dziewczyny.
Linus choć wydawał się kandydatem idealnym bardzo szybko ujawnił swe prawdziwe oblicze ile zgotował młodziutkiej żonie prawdziwe piekło zwłaszcza po tym , gdy ta nie była w stanie powić mu dziecka.
Teraz dziewięć lat po zawarciu związku mężczyzna ma plan.. taki , który zakłada, że kobieta zniknie z jego życia na zawsze..
Isabel nie majac prawa głosu we własnej sprawie wyjeżdża do klasztoru w Whitby..
Niestety wszystko zostało ukartowane i pani na zamku Cheswick omal nie zapłaciła najwyższej ceny i nie zginęła z rąk tych , których zadaniem było ją chronić.
Wybawcą wzgardzonej kobiety nieoczekiwanie zostaje Szkot- Garrick McLachlan.
Mężczyzna skrzywdzony na wielu płaszczyznach.
Gdy dowiaduje się kim jest jego towarzyszka początkowo planuje zemstę za to czego doświadczył z ręki podłego angielskiego lorda.
Postanawia jednak wysłuchać swego gościa a to czego się dowiaduje sprawia,że jego świat nieodwracalnie się zmienia.
Czy dwa serca, poranione i po wielokroć złamane odnajdą swoje szczęście?
Książki Pani Laurencji Wons znam od czasu , gdy autorka zadebiutowała i jestem dumną patronką wszystkich trzech tytułów.
Tym razem jednak otrzymałam powieść pochłaniającą, bolesną i tak piękną ,że brak mi słów by opisać swoje wrażenia słowami.
Niesamowicie obrazowa, pełna emocji historia o miłości, poświęceniu I trudnych wyborach.
Nie zdradzę szczegółów, powiem tylko NAPRAWDĘ WARTO ❤️
PS Garry dołącza do pewnej długiej listy. Kto z Was zgadnie jakiej? ☺️
Seria PSTRYK! Co widać nocą? to wyjątkowy zestaw książeczek aktywnościowych, które łączą dobrze znanych bohaterów z elementem świecącej magii. Dzięki specjalnym naklejkom, które jaśnieją w ciemności, dzieci mogą przeżywać prawdziwe „świetlne odkrycia”, a każda strona staje się małą niespodzianką.
Ta książeczka przenosi maluchy do świata ulubionych bohaterów Disneya – kolorowego, przyjaznego i pełnego wrażeń. W środku czekają świecące w ciemności naklejki, które służą do wykonywania prostych, rozwijających zadań. Gdy dziecko naświetli stronę, a potem zgasi światło – zaczyna się magia. Obrazki świecą, tworząc zupełnie nową scenę, która zachwyca najmłodszych.
Seria PSTRYK! Co widać nocą? to wyjątkowy zestaw książeczek aktywnościowych, które łączą dobrze znanych bohaterów z elementem świecącej magii. Dzięki specjalnym naklejkom, które jaśnieją w ciemności, dzieci mogą przeżywać prawdziwe „świetlne odkrycia”, a każda strona staje się małą niespodzianką.
To propozycja idealna dla małych fanów adrenaliny i wyścigów. W świecie Hot Wheels™ wszystko jest szybkie, odjazdowe i pełne akcji. Dziecko wykonuje zadania, dopasowuje naklejki, a później – po naświetleniu strony – obserwuje, jak ilustracje zaczynają świecić.
Podobnie jak w wersji Disney Maluch, również tutaj czekają propozycje zabaw z naklejkami, które pozwalają przedłużyć frajdę i wykorzystywać elementy książeczki w twórczy sposób.
„Miki. Magiczna wodna kolorowanka” to jedna z tych książeczek, które łączą prostą formę z ogromną frajdą. Już sam pomysł kolorowania wyłącznie za pomocą pędzelka i wody sprawia, że publikacja jest idealna nawet dla najmłodszych dzieci.
Motyw przygód Mikiego i jego przyjaciół nadaje kolorowance dodatkowego uroku. Mali fani bajkowych postaci z pewnością będą zachwyceni możliwością odkrywania, co tym razem wymyśliła wesoła paczka. Każda strona kryje w sobie drobne sekrety, które pojawiają się, gdy przejedziemy mokrym pędzelkiem po jasnych polach. Efekt magicznego wyłaniania się kolorów jest naprawdę atrakcyjny i nie nudzi nawet po kilkukrotnym użyciu.
Wielkim plusem kolorowanki jest jej wielokrotność użycia. Po wyschnięciu barwy znikają, dzięki czemu dziecko może wracać do ulubionych stron wiele razy.
Miki. Magiczna wodna kolorowanka to idealna propozycja dla małych miłośników Mikiego, a także dla rodziców szukających kreatywnej, czystej i wielokrotnej formy rozrywki. Świetna zabawa gwarantowana!