![]() Uczta na słowach
Autor:
Antoniak Marzena
Wydawca:
Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
wysyłka: 48h
ISBN:
9788320559125
EAN:
9788320559125
oprawa:
oprawa: broszurowa
format:
195x125 mm
liczba stron:
157
rok wydania:
2025
(0) Sprawdź recenzje
40% rabatu
26,25 zł
Cena detaliczna:
44,10 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,97 zł
Opis produktuZasady bezpieczeństwaMarzena Antoniak jest magistrem ekonomii, absolwentką SGH (b.SGPiS) oraz Prywatnej Wyższej Szkoły Biznesu i Administracji w Warszawie (Centrum Doskonalenia Kadr Kierowniczych), dyplomowanym ekspertem w zakresie: rachunkowości, badania sprawozdań finansowych, administracji publicznej, kontroli państwowej, z doświadczeniem m.in. w bankowości, administracji skarbowej, Najwyższej Izbie Kontroli.
Z zamiłowania jest analityczką, naturalistką, estetką, autorką małej prozy pt. Sentymenty w sieci.
Wiersze pisze od 2010 r. i tym darem dzieli się z czytelnikiem w publikacjach: Wiersze 2011-2013, Wiersze z szuflady, Myśleńki, Do powiedzenia bez niedomówień.
W najnowszym tomie zaprasza na Ucztę na słowach w lirycznym guście, bo w słowinach wina, gar myśli podejrzanych a słowa są zdolne oznaczać wiele i słowach żyjemy, noszą nas głosy.
KONFESJE DEPRESJI
Nisko jest noc, długa, całkiem bez snu.
Poniżej zszedł dzień, zupełnie bez sensu.
Wszystko jest materią, wyrzuconą przez życie.
I nic nie cieszy.
Przez to, że nie ma wiary, nadziei i miłości
podpowiada Duch Święty.
SZADZENIE I SZYDZENIE PO WARSZAWSKU
U nasz w Warszawie jest stolica,
zdrobniale Warszawka,
miasto na skarp(b)ie, o stu licach.
Warszawiacy i Warszawianie
na promie Powiśle,
z rodowodem, czy nie nie pytam.
Wszystkich wita: przystań na Kole,
gościniec Ochota,
Joli bór, Praga co kto woli.
W środku miasta szklana panienka,
w Pałacu radzieckim,
za dwa złote odsłania ciało.
Przy tym nauka w Nowym Świecie,
gdzie PAN miejsce zajął.
Też kultura z czterech stron świata.
Pada światło na moje wzgórze,
z akcentem francuskim
Mon Coteau we wirydarzu.
Nie ma już Drogi Kalwaryjskiej
z grotami w Alejach,
co wyszła od Mocnego Sasa.
Oś króla Stasia wykręciła
koło Ujazdowa,
bez Chrystusa, plac na Rozdrożu.
STO PIĘĆDZIESIĄT RÓŻ
W imię Twoje, Ojcze nasz,
ściskamy w dłoniach paciorki różane,
zwieńczone krzyżykiem,
które przyniósł Archanioł Gabryel
pięknej Katerihumene Maryi.
Ten codzienny różaniec
dla Matki
jest naszym przywiązaniem
do Jej Syna.
x
![]()
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
![]()
Wybierz wariant produktu
|