Mirosław Urbaczewski – pedagog, nauczyciel, mediator, poeta. Jak mówi o sobie: >>Moja ulubiona lektura to „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza. Za każdym razem, kiedy ją czytam, moja wyobraźnia tworzy nowe obrazy i przenosi mnie w inny świat. Pr
Max Pogarda wraca z borów i uroczysk z plecakiem pełnym zaklęć. Wraca po wypuszczeniu z cięciwy dobrze przyjętego Splotu pogardy. Teraz napina łuk po raz drugi i tak oto w rozgrzane ręce czytelników wpada Uderzenie pogardy. Czy coś się zmie
Wiersze wojenne Piotra Wierzbickiego zostały poświęcone dzieciństwu Autora w czasie II wojny światowej. Bohaterem tomu jest wnuczek dziedzicowy, opowiadający o życiu dworu w podkrakowskiej wsi. Na uwagę zasługuje wyjątkowy styl wierszy, utr
Lepidoptera to poetycka opowieść o przemianie, wyzwoleniu z łańcucha ograniczeń i wzorców z czasów dziecięcych i czasów młodości, a także skutków fizycznej przemocy i nadwrażliwości sensorycznej. Bohaterka niczym motyl przeobraża się w świa
Tomik poezji "Będąc na ty ze szczerością" to efekt przemyśleń, życiowych doznań i marzeń autora. Opisuje historię osoby doświadczonej przez los, która mimo wielu przeciwności stara się pozytywnie spoglądać na świat i otaczającą ją rzeczywis
Jacek Chmielewski, ur. 4 lipca 1965 roku. Absolwent filologii polskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Tłumacz literatury rosyjskiej; tłumaczył m.in.: Lwa Szestowa (większą część spuścizny rosyjskiego filozofa), Wasilija Rozanowa (m.in., razem
15. tom z serii POEZJE pod redakcją Andrzeja Nowakowskiego Jaki jest Miron, każdy widzi. Przywykliśmy do Białoszewskiego awangardzisty, rozsadzającego skamieniałe dykcje w polszczyźnie i odnawiającego formy poetyckie ku ich zupełnemu zatarc
NAGRODA GŁÓWNA Konkursu im. Anny Świrszczyńskiej na Książkowy Debiut Poetycki 2022 To debiut bezkompromisowy i mocny, ale też przy tym czuły. Praca w języku miejscami podrażnia czytelniczy nerw, i wspaniale - jest to pobudzające i twórcze.
Samoograniczenie ekspresji nie musi wynikać z twórczej niemocy, ale może – jak w tym przypadku – dowodzić dojrzałości, jeśli motywowane jest przeświadczeniem o zbyt ciasnym horyzoncie poznawczym, które zakreśla język jako narzędzie niedosko
Wiersz rodzi się w skupieniu na sensualnym konkrecie albo w skoku w otchłań uogólnień. Agnieszka Rautman-Szczepańska próbuje połączyć te przeciwne metody twórcze w ich odmianach skrajnych: zderzając metafizykę z obserwacją biologicznego mik
W tomie wierszy Dzień, w którym umarł Belmondo Eros i Tanatos spotykają się, aby podjąć próbę negocjacji. Spotkaniu podporządkowana jest dwudzielna, symetryczna struktura książki. Otwierający ją rozdział Kalendarz zawiera utwory nasycone op
Dynamiczny językowy obraz świata obecny w wierszach z tego tomu powinien wzbudzać czytelniczy szacunek... Bo Przebyt to tom koneserski. Imponuje swoista estetyczna neutralność autorki manifestowana przez język rozumiany jako zasób twórczych
Jak głęboko można wniknąć w tekst? I czy w ogóle można? A jeśli tak – czy w ogóle warto? Czy tekst, zwłaszcza tekst literacki, naprawdę ma jakąkolwiek głębię, czy raczej jest nieustannie nadpisywanym palimpsestem, który należy nie tyle drąż
Umówić się do najmniejszego teatru świata, by nie śpiewać w chórze na berlińskim murze, bo najgorsze jest nudziarstwo i w życiu piękne są tylko chwile. Ale nad Krakowskim Przedmieściem nadal najjaśniej świeci gwiazda Narcyz, a komisariat po
Zbigniew Chojnowski w Tyle razy nie wiem odsłania doświadczenia związane z sytuacją stawania wobec tego co ukryte, bezwzględne, niewiadome. Poeta, przyznając się w wierszach do niewiedzy, zbliża się do postawy Sokratesa, który mawiał: „Wiem
Dutki są zarazem delikatne i mocne, zupełnie jak źdźbła trzciny. Dźwięk najprostszego i najpiękniejszego z instrumentów rozchodzi się po tomie Bartosza Suwińskiego we wszystkich kierunkach. W tę wędrówkę wpisane są obrazy drobnych przebłysk
Wiersze Macieja Bieszczada skupiają na sobie uwagę znamienną postawą poznawczą: zarazem autocentryczną i afirmatywną, wyrastającą z chrześcijańskiego obrazu świata oraz Słowa. To, co może w tych znakomitych tekstach najciekawsze, to próba p
Nowe wiersze Jacka Dehnela są niezwykle aktualne – opisują ostatnie miesiące – i co niełatwe i nieczęsto się udaje – robią to świetnie. Na ogół potrzebujemy dystansu, aby utrwalić bieżące wydarzenia; tu widać, że teksty powstawały pod wpływ
Oddaję w Wasze ręce czwarty tomik wierszy. Poświęcam go mojemu wspaniałemu przyjacielowi, zmarłemu w 2021 roku mężowi Zbyszkowi. Byliśmy prawie 40 lat razem.
Dlaczego przyjęłam taki układ książki? To Zbynio przeniósł mnie do cudownej krainy
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?