Anti-stepbrother
Autor:
Tijan
Wydawca:
Wydawnictwo Kobiece
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-65740-82-3
EAN:
9788365740823
oprawa:
miękka ze skrzydełkami
podtytuł:
Antybrat
format:
205x135x30mm
język:
polski
liczba stron:
448
rok wydania:
2021
(2) Sprawdź recenzje
44% rabatu
22,48 zł
Cena detaliczna:
39,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,44 zł
Opis produktu
Spektakularny debiut bestsellerowej autorki specjalizującej się w literaturze dark romance i new adult
Kiedy ojciec Summer bierze ślub, do jej rodziny dołącza Kevin, syn macochy. Choć w praktyce jest jej przybranym brat, dziewczyna nie może powstrzymać fascynacji chłopakiem. Nie łączą ich więzy krwi, ale Summer nie miałaby nic przeciwko, gdyby połączyło ich uczucie.
Kiedy Kevin jedzie do college’u, dziewczyna bez wahania podąża za nim. Zdaje sobie sprawę, że młody mężczyzna nie narzeka na brak powodzenia, ale to ona chce być tą jedyną. Wszystko zmienia się, kiedy poznaje Cadena Banksa, znajomego z bractwa Kevina. Faceci nie pałają do siebie sympatią. Mimo to Summer przerzuca zainteresowanie na wytatuowanego, umięśnionego i piekielnie seksownego Cadena.
Na kim ostatecznie skupi się Summer?
__
Jedna z moich ULUBIONYCH książek Tijan! Bohater, za którym skoczyłabym w ogień i bohaterka, która mogłaby być moją najlepszą przyjaciółką!
– Katy Evans, bestsellerowa autorka serii Manwhore
Tijan zapewnia czytelniczkom kopa świeżej energii – gniew, napięcie, pełen emocji punkt kulminacyjny... To wszystko sprawia, że od lektury nie sposób się oderwać. Bohaterowie zdają się opuszczać kartki powieści i zagnieżdżać w naszych sercach. Nie łatwo się pożegnać z tą książką.
– JB Salsbury, bestsellerowa autorka „The New York Times” i „USA Today”
__
O AUTORCE:
Tijan - swoją przygodę z pisarstwem rozpoczęła stosunkowo późno, jednak nie przeszkadza jej to tworzyć powieści, które kochają czytelniczki na całym świecie. Jest bestsellerową autorką „The New York Times”, „USA Today” i „Wall Street Journal”. Pisze przede wszystkim romanse – zarówno serie, jak i standalone’y. Prywatnie jest właścicielką cocker spaniela, którego kocha ponad wszystko i partnerką mężczyzny, od którego jest absolutnie uzależniona.
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Książki Milki
Tijan już po raz drugi pojawia się na moim blogu! Po tytule "Fallen Crest. Akademia" przyszedł czas na "Anti-stepbrother. Antybrat". Muszę przyznać, że na tę pozycję czekałam jeszcze bardziej niż na "Akademię" i byłam pewna, że prędzej czy później zabiorę się za jej czytanie. Wiem, że jest cała masa czytelniczek, które patrząc na twórczość Tijan będą kręcić nosem, ale ja zdecydowanie się do nich nie zaliczam. Bardzo lubię takie lekkie, niewymagające lektury i często po nie sięgam. Jakie wrażenie zrobiła na mnie ta historia? Czy "Antybrat" wkradł się do mojego serca? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Kiedy ojciec Summer bierze ślub, Kevin staje się jej przyrodnim bratem. Dziewczyna jest nim zafascynowana i ma nadzieję, że wkrótce połączy ich uczucie. Wszystko zmienia się kiedy bohaterka poznaje Cadena Banksa. Problem pojawia się wtedy gdy okazuje się, że Kevin i Caden nie przepadają za sobą. Pomimo przeciwności Summer zaczyna interesować się wrogiem jej przyrodniego brata. Czy może wyniknąć z tego coś dobrego? Na kim ostateczne skupi się dziewczyna? Fabuła książki jest prosta i trzeba przyznać - niezbyt oryginalna. Czytając "Antybrata" ma się wrażenie, że to wszystko już było, jednak mimo wszystko coś nas do niego przyciąga i nie potrafimy się z nim rozstać. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to wymagająca literatura, ale sięgając po twórczość Tijan, wcale tego nie oczekiwałam. Myślę, że historia Summer nie pozostanie zbyt długo w mojej pamięci, jednak czas, który z nią spędziłam był na tyle przyjemny, że nie muszę żałować ani sekundy poświęconej na czytanie tej pozycji. Bohaterowie są dosyć powierzchownie wykreowani i nie można tutaj mówić o niepowtarzalnych charakterach czy też fascynujących osobowościach. Summer i Kevin przez większość czasu mocno działali mi na nerwy, ale Caden wywołał we mnie więcej tych pozytywnych emocji. Postacie drugoplanowe niestety nie są zbyt charakterystyczne i naprawdę niewiele można o nich napisać. "Anti-stepbrother. Antybrat" zdecydowanie okazał się dla mnie bardziej emocjonujący niż "Fallen Crest. Akademia" co okazało się miłym zaskoczeniem. Jak zapewne podejrzewacie, język, którym posługuje się autorka jest niezwykle prosty i lekki, co sprawia, że powieść czyta się w błyskawicznym tempie. "Antybrat" to pozycja, którą przeczytacie w przeciągu kilku godzin. Być może szybko o niej zapomnicie, ale na pewno spędzicie miło czas z jej bohaterami. Jeśli szukacie książki, która oderwie was od wszystkich obowiązków i otaczających was problemów - koniecznie sięgnijcie po twórczość Tijan. Podsumowując - muszę przyznać, że nie miałam zbyt wysokich oczekiwań względem tej pozycji, dlatego absolutnie nie jestem nią rozczarowana. Z pewnością w przyszłości ponownie sięgnę po kolejną powieść spod pióra tej autorki i mam nadzieję, że również mnie ona nie zawiedzie. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Niko
Że miłość nie wybiera każdy z nas dobrze wie, a może i doświadczył tego nieraz na własnej skórze. Potrafi ulokować się w osobie, w której zdecydowanie nie powinniśmy się kochać. Z takim problemem boryka się główna bohaterka powieści autorstwa Tijan, która zapałała gorętszym uczuciem do swojego przybranego brata.
Kevin jest niezwykle przystojnym chłopakiem, w którym kocha się połowa dziewczyn w szkole. Nie jest on obojętny również Summer. Los sprawie, że po śmierci matki, ojciec dziewczyny wiąże się z matką Kevina, przez co staje się on jej przybranym bratem. Gdy przychodzi pora na wybór uczelni, Summer podąża za Kevinem widząc w tym swoją szansę bycia przy nim. Jednak nie wszystko układa się tak jak to sobie dziewczyna planowała. Na miejscu poznaje seksownego Cadena, który stopniowo będzie zyskiwał uwagę Summer. Na kim ostatecznie skupi swoją uwagę główna bohaterka? Jednym z największych problemów wszystkich powieści typu Young czy New Adult jest ten sam schemat i pomysł na fabułę. Jednak jedni autorzy potrafią sobie z tym poradzić, dodać coś od siebie, dzięki czemu książka potrafi wyróżnić się czymś na tle sobie podobnych. Innym ta sztuka nie wychodzi. Niestety panią Tijan trzeba zaliczyć do tego grona. Anti-stepbrother. Antybrat miał mnóstwo predyspozycji, aby być intrygującą, ciekawą i świeżą lekturą, jednak szybko zostały one rozwiane. Już po kilku rozdziałach możemy zdać sobie sprawę, że wątek przybranego brata ( który dla mnie był czymś pomysłowym i niecodziennym) został zepchnięty na drugi, a nawet trzeci plan, a historia skupia się na Summer i Cadenie. A ich przygody nie porywają niczym. Tijan, jak od linijki, prowadzi fabułę. Nic nie zaskakuje, od razu wiadomo którego chłopaka wybierze główna bohaterka. Nie zabrakło oczywiście tragicznych wydarzeń z przeszłości, które dają o sobie teraz znać. Jednak i one nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia. Były zbyt powierzchowne i wymuszone. A sam finał, który był kreowany na wstrząsający i dramatyczny - rozbawił mnie. Nie wiem jak autorka wpadła na taki pomysł, ale wypadło to komicznie i zdecydowanie nieautentycznie. Nie oczekiwałam wiele od tej powieści, ale mimo to szkoda mi, że potencjał tej historii umarł w zarodku. Tijan w podziękowaniu, które możemy przeczytać na ostatnich stronach książki napisała, że podczas pisania tej powieści niejednokrotnie myślała, że nikt jej nie polubi. Że miała nadzieję, że jednak komuś spodoba się charakterystyczne usposobienie głównej bohaterki. Cóż więcej można dodać? Dobrze, że była świadoma jaką książkę napisała i jaką bohaterkę stworzyła. Charakterystyczne usposobienie to bardzo delikatne określenie Summer. Dziewczyna mówi od rzeczy. W zamyśle pisarki miało to być chyba śmieszne. Wypadło raczej żenująco. Do tego jest po prostu głupia, a jej postępowanie nieraz pozbawione jakiegokolwiek racjonalnego podłoża. Dwójka potencjalnych chłopaków ukazana została na zasadzie przeciwieństw - Kevin ten zły, a Caden ten idealny. Nie można powiedzieć, że postacie były płytkie czy bezbarwne, bo autorka nadała każdemu kilka oryginalnych cech oraz przeszłość, która lubiła dawać o sobie znać. Jednak nie zdobyli oni mojego serca. Byli po prostu obojętni. Również wątek romantyczny nie wywarł na mnie takiego wrażenia jakbym chciała. Miał on duże szanse, żeby rozbudzić głębsze emocje czy uczucia, świetnie się rozwijał, dopóki Tijan nie postanowiła strzeli sobie w kolano i zacząć robić z głównej pary przyjaciół. Wypadło to jak wypadło, czyli nienaturalnie i słabo, a chemia i namiętność się gdzieś, bezpowrotnie ulotniły. Anti-stepbrother. Antybrat był historią z dużym potencjałem, ale niewykorzystanym. Dla początkujących czytelników, którzy nie przeczytali za dużo książek tego gatunku, historia będzie na pewno atrakcyjniejsza. Jednak starzy wyjadacze New Adult nie znajdą tutaj nic, czego już nie było. Niewątpliwie powieść czyta się lekko i szybko, ale nie zapada ona w pamięć. Główna bohaterka jest irytującą postacią, a fabuła nie zaskakuje, dlatego Antybrat plasuje się u mnie na półce średniaków. Nie przekreślam jednak pisarki i dam szansę innym jej książkom. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|