Okładka książki Bad Boy's Girl tom 1

Bad Boy's Girl tom 1

Autor: Blair Holden
Wydawca: Jaguar
wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-7686-651-2
EAN: 9788376866512
oprawa: miękka
format: 215x145x30mm
język: polski
Seria: BAD BOYS GIRL
liczba stron: 512
rok wydania: 2020
(4) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
45% rabatu
22,04 zł
Cena detaliczna: 
39,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,08

Opis produktu

Pierwszy tom niezwykle popularnej trylogii, która wkrótce zostanie zekranizowana.
Ponad 200 milionów pobrań na wattpadzie!
Książka na międzynarodowych listach bestsellerów.
Prawa filmowe sprzedane Collective Digital Studios!
Tessie nie ma łatwo. Przyjaciółka odebrała jej chłopaka i cały czas uprzykrza jej życie. Dodatkowo do miasta wraca Cole Stone, uroczy, lecz niebezpieczny przystojniak. Życie Tessie wywraca się do góry nogami.
Okazuje się jednak, że nie taki diabeł straszny - przez trzy lata Cole zmienił się nie do poznania. Owszem, nadal ma idiotyczne poczucie humoru i jest potwornie arogancki, ale porzucił fuchę demona dla fuchy anioła stróża. Tessie z ogromnym zdumieniem odkrywa, że Cole wcale nie chce zamienić jej życia w piekło, ale wręcz przeciwnie - jest gotów bronić jej przed wszystkim i wszystkimi. Dlaczego? Tego Tessie, nazywana przez Cole'a muffinką, zupełnie nie rozumie.
Czy uda jej się zaufać chłopakowi, na którego wspomnienie do tej pory się wzdrygała?

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Miasto Książek
Tessa nie ma łatwego życia, zwłaszcza w ostatniej klasie liceum. Jej najlepsza przyjaciółka stała się największym wrogiem i nieustannie niszczy jej życie i reputację. Była przyjaciółka, by dobić dziewczyna, zaczyna umawiać się z Jasonem, jej obiektem westchnień. Wisienką na torcie okazuje się wiadomość, że na ten ostatni rok ma powrócić osoba, która od małego niszczyła dziewczynie życie. Czy może być jeszcze gorzej? Co czeka Tessę w tym ostatnim roku?


Przez pewien czas bałam się sięgnąć po tę powieść. Jak widziałam podpis "fenomen Wattpada" to tak jakoś automatycznie mnie zrażało. Kiedyś sama korzystałam z tej aplikacji i wiem na co czasami trafiałam. Jednak tak nadszedł ten nowy rok i postanowiłam dać szansę. Czytałam i słuchałam naprawdę wiele pozytywnych recenzji, to zaryzykowałam.

Historia jak da się zauważyć, powiela wiele znanych i oklepanych schematów. Jednak mimo to, nie odebrało mi to przyjemności z czytania powieści. Jasne, zauważyłam, że mamy zazdrosną byłą, przyjaciółkę, która stała się największym wrogiem, cicha myszka i bad boy i jeszcze wiele innych powielań, ale to i tak czytało się bardzo przyjemnie. Musze jednak przyznać, że niektóre momenty były nużące, przez co dłużyła mi się powieść.

Bohaterowie zostali całkiem nieźle wykreowani. Autorka wielokrotnie mnie zaskakiwała. Tessa to dziewczyna, która przez większość książki bardzo mnie przypominała. Przy tej powieści wzięło mnie na wspomnienia moich początków związku, jak to wszystko wyglądało. Dlatego mnie na to wzięło, ponieważ Tassa miała dokładnie takie same przemyślenia jak ja. Bała się próbować, nie miała pewności siebie, wszystko milion razy analizowała i miała obawy przed próbowaniem przejmowania inicjatywy. Mówię Wam, normalnie moja książkowa odpowiedniczka. Pewnie, były decyzje, których kompletnie nie rozumiałam, no ale, nie można mieć wszystkiego. Cola za to został wykreowanych na chłopaka idealnego. Zawsze wiedział co powiedzieć, zrobić by przełamać lody i zdobyć kobiece serce. Na szczęście pod koniec zaczął popełniać błędy i stał się bardziej ludzki. Niekiedy miałam wrażenie jakby był przerysowany z innej książki, ale nawet nie potrafiłam określić z jakiej. Jest jeszcze Jason, ale szczerze Wam powiem, że nie podobał mi się od samego początku i jakbym mogła to nie raz by ode mnie dostał liścia za takie traktowanie.

Powieść czyta się szybko i z wielką przyjemnością, jednak zdarzały się momenty nużące i spowalniające akcje. Moim zdaniem, gdyby kilka momentów usunąć, stałaby się bardziej dynamiczna przez co szybciej by się ją jeszcze czytało. Ogólnie to powieść jest zabawna i urocza. Nie raz miałam momenty śmiania się w głos. Riposty Tessy rozbrajały mnie i nie mogłam się powstrzymać.

Jak dla mnie powieść jest naprawdę dobra. Nie sądziłam, że na Wattpadzie można znaleźć takie perełki. Jednak nie powiem, obawiam się kolejnych tomów, że będzie to trochę w stylu After, że będą się tylko kłócić i godzić. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, a tematy poruszone w kolejnych częściach będą łamały i sklejały serce wielokrotnie! Ja, jak najbardziej polecam!
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: ogrodksiazek.blogspot.com
Spora nadwaga, masa kompleksów, drastycznie niska samoocena - życie nastolatki bywa naprawdę trudne. W przypadku Tessy O'Connell to jednak nie wszystko. Choć udało jej się schudnąć i etap Baryły ma już za sobą, problemów - wbrew pozorom - wcale jej nie ubywa. Wręcz przeciwnie. Ostatni rok szkoły średniej zapowiada się wprost fatalnie. Czy dziewczyna zdoła stawić czoła dręczycielom i przezwycięży własne lęki?

Tessa przyjaźniła się z Nicole od czasów przedszkola. A przynajmniej tak jej się wydawało. Przez lata zwierzała się jej ze wszystkich sekretów, w tym także ze swoich uczuć do Jaya Stone'a. Przeżyła więc ciężki szok, gdy Nicole niespodziewanie porzuciła ją na rzecz szkolnej popularności. Nastolatka pokornie usunęła się w cień, starając się pogodzić z sytuacją. Okazało się jednak, że to dopiero początek zmian. Wyzwiska, nieustanne złośliwości i zastraszanie na stałe weszły do programu dnia, ale decydujący cios, w samo serce, przyszedł później. Nicole zabrała miłość jej życia, owijając sobie Jaya wokół palca i ograniczając ich kontakty do minimum.

Tymczasem ze szkoły wojskowej wraca Cole, przyrodni brat Jaya, który gnębił Tessę przez 10 lat. Na samą myśl o nim dziewczynę ogarnia autentyczna panika. Zmuszona przez rodziców do wizyty w domu Stone'ów, przygotowuje się na najgorsze. Wprawdzie znów pada ofiarą głupiego dowcipu, jednak Cole uparcie twierdzi, że się zmienił i chce się z nią zaprzyjaźnić. Czy to w ogóle możliwe? I jak zaufać byłemu dręczycielowi?

Zabierając się za powieść "Bad Boy's Girl", znałam już mniej więcej przebieg fabuły. Skąd? Za sprawą gry o tym samym tytule, na którą natknęłam się jakiś czas temu w aplikacji Episode - Choose Your Story. Spodobała mi się, więc gdy tylko dowiedziałam się o książce, stwierdziłam, że absolutnie muszę ją przeczytać. Tym sposobem zyskałam zdecydowanie więcej akcji (a to dopiero pierwszy z trzech tomów), bardziej rozbudowany portret psychologiczny bohaterów, no i przeogromną dawkę humoru! Choć nie zawsze było wesoło, bo trudnych i przygnębiających wątków wbrew pozorom tu nie brakuje, to przy lekturze świetnie się bawiłam.

Ogromnie polubiłam Tessę i mimo że jej bierna postawa wobec Nicole i Jaya mocno mnie irytowała, to w pewnym stopniu mogłam się z nią identyfikować. Chociażby pod względem miłości do spania, czekolady i przemożnej chęci ukrycia się przed całym światem w stresujących sytuacjach. Cole również wywarł na mnie dobre wrażenie, ale w wielu sytuacjach zachowywał się zbyt idealnie. To, że w końcu czymś poważnie podpadnie, było więc tylko kwestią czasu. Co do Nicole i Jaya... wkurzali mnie oboje, jednak z nich dwojga to chyba Jay bardziej działał mi na nerwy. Żałuję trochę, że brata Tessy, Travisa, było tu tak mało. On i Beth (jedna z przyjaciółek głównej bohaterki) to moim zdaniem postaci z dużym potencjałem.


Pierwszą część cyklu Blair Holden czytało mi się szybko i nadzwyczaj przyjemnie. Poczucie humoru autorki idealnie wpasowuje się w mój gust, chyba w każdym rozdziale znalazło się coś, co mnie rozbawiło. Nie zawsze było mi jednak do śmiechu. Problemy, jakim bohaterowie tej powieści muszą stawić czoła, wcale do błahych nie należą. Zaniżona samoocena, znęcanie się, alkoholizm, rozpad rodziny czy utrata rodzica to tylko część z nich. W tych niełatwych warunkach nawiązują przyjaźnie, zakochują się, uczą się ufać sobie nawzajem, budują poczucie własnej wartości i ze wszystkich sił walczą o szczęście. Blair Holden mocno mnie zaintrygowała i czekam na więcej. Kolejne tomy "Bad Boy's Girl" mają już zarezerwowane miejsce na mojej półce. Jeśli gustujecie w dobrych i tryskających humorem młodzieżówkach - polecam!

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Jaguar!
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Stowarzyszenie Książkoholików
Tessa jest uczennicą ostatniej klasy liceum. Od samego początku jej życie nie należało do prostych. Do piętnastego roku życia była prześladowana przez najpopularniejszego chłopaka w szkole, przez którego niejednokrotnie kończyła na ostrym dyżurze, gdzie zdążyła już poznać imiona wszystkich przełożonych.

Po tym jak Cole wyjechał do szkoły wojskowej, mogłoby się wydawać, że jej życie stanie się wreszcie normalne. Nic bardziej mylnego. Po tym ja Nicol - jej była najlepsza przyjaciółka - porzuciła ją, zaczęła umawiać się z chłopakiem, w którym od lat była zakochana i stała się jej nową prześladowczynią, jej codzienność na nowo zmieniła się w koszmar. Od tamtego czasu chodzi ze spuszczoną po szkolnych korytarzach i liczy, że szczęśliwym trafem nie rzuci się nikomu w oczy.

Po trzech latach spełnia się jej najgorszy koszmar: Cole wraca, a ona znowu musi pogodzić się z najgorszym scenariuszem. Już na samym początku ich pierwszego spotkania po latach, dziewczyna kończy oblana zimną, zabarwioną na zielono wodą. Jednak coś w nim uległo zmianie... nie, to raczej nie w nim, lecz w niej. Gdy spotkali się po raz ostatni, była bezkształtną Bryłą, po której obecnie nie pozostało nic poza jej sarkastyczną osobowością. Jak to możliwe, żeby po tych wszystkich złych rzeczach, Cole chciał został jej... przyjacielem?

Blair Holden posługuje się prostym i przyjemnym w odbiorze językiem, dzięki czemu całość czyta się szybko i przyjemnie. Wykreowane przez nią postacie nie ograniczają się tylko i wyłącznie do stronic książki, są żywi i pełni niesamowitych cech i to właśnie za to ich zapamiętam. Sam pomysł na napisanie "Bad Boy's Girl" wydaje się nie tylko interesujący, lecz także godny uwagi. Rzadko kiedy spotykam się z tak lekką lekturą, podczas której nie mogłabym przestać się uśmiechać. Bez wątpienia zakochałam się w tej opowieści i z niecierpliwością poczekam na następne tomy.

Podsumowując: polecam tę książkę każdemu, kto tak jak ja uwielbia zabawne i delikatne historie o bohaterach z charyzmą. Mimo pewnych zawartych w niej schematów zapewniam was, że jeszcze nigdy wcześniej nie czytaliście podobnej opowieści!
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: MargoRoth
Taktyka Tessy na przetrwanie ostatniego roku w liceum przedstawia się następująco: nie wychylać się i przetrwać. Kiedy jej była najlepsza przyjaciółka, a aktualnie jedna z osób, które z godną podziwu wytrwałością starają się uprzykrzyć jej życie, zaczyna umawiać się z Jasonem – wielką miłością Tessie, dziewczyna wie, że nawet najmniejsze ostatnie szczątki przyjaźni pomiędzy dziewczynami są już przeszłością. Jednak nie jest to jej jedyny problem: wkrótce do miasta powraca Cole Stone - prześladowca Tessy sprzed kilku lat, którego przybycie wywróci jej życie do góry nogami. Jednak zupełnie nie w taki sposób, w jaki Tessa się spodziewa…

Moją relację z Bad Boy’s Girl można by opisać krótko – od miłości do nienawiści, z nieba do piekła, od zachwytu do… bolesnego rozczarowania. Gdybym miała przedstawić swoje zadowolenie z lektury na wykresie, linia trzymałaby się na wysokim poziomie gdzieś do połowy, a potem w zastraszającym tempie zmierzałaby ku dołowi, aby zakończyć swój lot niezapomnianym upadkiem. Ale zacznijmy od początku…

Muszę podkreślić, że kilka lat temu miałam fioła na punkcie fanfiction i różnego rodzaju opowiadań pisanych przez anonimowych ludzi w bardziej lub mniej podejrzanych zakątkach Internetu. Można więc powiedzieć, że orientuję się, jaką specyfiką charakteryzują się historie umieszczane na portalach typu Wattpad, skąd pochodzi właśnie książka Blair Holden, o której dziś piszę. Mówiąc oględnie, większość z nich nie jest zbyt ambitna i dziś nie byłabym już w stanie czerpać z czytania ich takiej przyjemności jak wtedy, gdy byłam młodsza. Jednak początkowo Bad Boy’s Girl nie pasowała mi do tego schematu – nie była jednym z tych prostych, błahych, momentami żenujących opowiadań, jakie spodziewałam się ujrzeć. Co więcej, była szalenie wciągająca! Ani się nie obejrzałam, a jedna setka stron za drugą była już za mną, a ja czytałam z zapartym tchem i chciałam więcej i więcej…

Niestety nie trwało to długo. Mniej więcej w połowie książki, kilka elementów na raz zaczęło mi działać na nerwy – po pierwsze, Tessa miała momenty, w których zaczynała obwiniać się o całe zło wszechświata, jęczeć i użalać się nad sobą, generalnie będąc godną politowania bohaterką. Co więcej, zachowanie innych postaci (na przykład wspomnianego już Jasona, obiektu uwielbienia Tessy) było dla mnie totalnie irracjonalne – chłopak przed długi czas odgrywał rolę pachołka swojej dziewczyny Nicole, nie odważając się kiwnąć palcem na jej okrutne zachowanie w stosunku do Tessy, która, jakby nie patrzeć, była także jego przyjaciółką, w pewnym momencie, z powodu, który pozostanie chyba największą tajemnicą ludzkości, zapałał do Tessy nagłym uczuciem, posyłając w niepamięć wszystkie przypadki swojego żałosnego tchórzostwa i unikania konfrontacji z Nicole. Ponadto, byłam ogromnie zawiedziona tym, w jakim kierunku podążyła kreacja postaci Tessy. Początkowo bohaterka ta jest nam przedstawiona jako zmagająca się z otyłością, nieśmiała nastolatka, która mistrzowsko opanowała sztukę wtapiania się w tło i niewyróżniania się. Początkowo byłam naprawdę zadowolona, ponieważ myślałam, że udało mi się odnaleźć nieoczywistą i nieidealną bohaterkę, których przecież jest tak mało. Okazało się, że moja radość była przedwczesna, ponieważ Tessa nagle okazała się być obiektem westchnień nie jednej, ale kilku osób! Jej postać zaczęła być opisywana w samych superlatywach, jako piękna, atrakcyjna i tym podobne, co autentycznie gryzło mi się z opisami, które dostajemy na początku książki…

Do tej całej litanii zarzutów mam jeszcze niestety coś do dodania: pewne tematy, jakie porusza autorka, zostały potraktowane z ogromnym brakiem dbałości. Miałam wrażenie, że kiedy tylko wprowadzała ona jakiś bardziej ambitny wątek, który prawdopodobnie wpłynąłby pozytywnie na książkę, gdyby tylko został dobrze wykonany, unikała jego rozwinięcia i szybko zamykała go w najprostszy możliwy sposób. Przykładowo, brat głównej bohaterki od dwóch lat zmagał się z poważną depresją, wskutek czego praktycznie nie wychodził ze swojego pokoju, stale natomiast towarzyszyła mu butelka z alkoholem. Okazuje się, że kiedy Tessa nagle postanawia porozmawiać ze swoim bratem (jakoś ciężko mi uwierzyć, że przez okres dwóch lat, żadne z rodziców nie próbowało zrobić czegokolwiek z chorobą syna), od razu udaje jej się cudownie magicznym sposobem wpłynąć na jego nastawienie do życia i już kolejnego dnia widać znaczącą poprawę w jego samopoczuciu. Poważnie, z Tessy musi być niewiarygodnie dobry terapeuta, skoro w mgnieniu oka potrafi zaradzić trwającemu od dłuższego czasu problemowi… Jak widzicie, autorka sama nie potrafiła zgrabnie i mądrze wybrnąć z wątków wymagających nieco większej rozwagi i przemyślenia.

Skutkiem unikania przez autorkę poważniejszych tematów w książce było to, że praktycznie przez cały czas jesteśmy świadkami rozwijającej się relacji Tessa-Cole. I może początkowo faktycznie było to ciekawe i fascynujące, jednak szybko stało się nużące i trudne do zniesienia. To tak, jakbyście mieli przez długi czas siedzieć w jednym pokoju ze stale całującą się parą – na początku może jest to nawet słodkie i urocze, ale z biegiem czasu macie już ochotę albo odlepić tych dwoje od siebie, albo zwyczajnie wyjść. Takie kurczowe trzymanie się tylko tego jednego wątku miłosnego bardzo ograniczyło potencjał tej historii. Jestem pewna, że dałoby się wyciągnąć z niej dużo, dużo więcej.

W zasadzie jedynym bohaterem, do którego w trakcie lektury pałałam jaką taką sympatią, był Cole – chłopak, który w przeszłości popełnił pewne błędy i do wielu rzeczy zabrał się nie tak, jak należy, ale ostatecznie naprawdę starał się zmienić i naprawić własne błędy. Miał też w sobie coś zadziornego, co nadawało charakter całej powieści. Okazuje się jednak, że nawet ten jeden jedyny pozytywny element powieści na końcu został zmarnowany. Otóż na ostatnich kilkudziesięciu stronach następuje zmiana perspektywy i śledzimy wydarzenia właśnie oczami Cole’a, który wspomina swoją przeszłość, powrót do miasta i stopniowe zdobywanie zaufania Tessy. Naprawdę żałuję, że tak się stało, ale Cole pod sam koniec książki wydał mi się prawdziwym prostakiem i w ogóle ubyło mu całego tego uroku, który zauważałam wcześniej. Wciąż zadawałam sobie pytanie, gdzie podział się ten zabawny, troskliwy i uparty bohater, ale widocznie bardzo pomyliłam się z wcześniejszą oceną.

Bad Boy’s Girl to książka, która pomimo ogromnego potencjału i obiecującego początku okazała się bolesnym rozczarowaniem. Chciałabym mieć w pamięci tylko pierwsze 200 stron, które mnie zachwyciło i nastroiło pozytywnie na dalszą lekturę, i zapomnieć o tym, co działo się po nich, ale cóż – obie te części są nierozłącznym elementem powieści Blair Holden. Niestety nie mogę polecić tej książki, choć bardzo bym chciała. Takiej dawki irytacji i sfrustrowania nie otrzymałam od żadnej powieści od bardzo dawna.

booksofsouls.blogspot.com
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj