Blade. Tom 1
Autor:
Anna Wolf
Wydawca:
NieZwykłe
wysyłka: niedostępny
ISBN:
9788381785082
EAN:
9788381785082
oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
podtytuł:
Storm Riders #1
format:
14.0x20.5cm
język:
polski
Seria:
Storm Riders MC
liczba stron:
220
rok wydania:
2023
(2) Sprawdź recenzje
43% rabatu
22,19 zł
Cena detaliczna:
38,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,28 zł
Opis produktu
Rewelacyjna seria motocyklowa autorki bestsellerowych Gangsterów.
Życie Blade'a kręciło się wokół klubu, braci i chętnych panienek. Zdecydowanie nie miał czasu nikogo niańczyć. A właśnie to go czekało, ponieważ obiecał koledze, że gdyby temu stało się coś złego, Blade zajmie się jego siostrą. Chociaż sam do końca nie rozumiał, dlaczego Marcus wybrał akurat jego. Connie była przerażona, kiedy pewnego dnia w barze zobaczyła Blade'a. Zresztą podobne wrażenie wywarli na niej pozostali motocykliści. Nie miała pojęcia, czego ten mężczyzna od niej chce i dlaczego próbuje ją zmusić, żeby poszła z nim do klubu. Życie Connie to jedna wielka katastrofa. Po śmierci brata została zupełnie sama, w dodatku z mnóstwem problemów finansowych. Jakby tego było mało, narwany i groźny członek motocyklowego bractwa nie chce dać jej spokoju. Jeżeli Blade sądzi, że ona zostanie w tym pełnym rozpusty miejscu, bardzo się myli. Opis pochodzi od wydawcy Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Karolina Osewska
Walki kogutów
"Blade" to pierwszy tom nowej serii, Storm Riders, pani Ani. Nie jest to zbyt długa książka, ale przez inne zobowiązania, dopiero teraz znalazłam chwilę by ją doczytać i napisać o niej kilka słów. "Blade" to historia Connie i Blade'a. On, członek klubu motocyklowego, Storm Riders, do tej pory skupiony na sobie, życiu klubu, i spełnianiu swoich zachcianek. Ona, siostra przyjaciela Blade'a, Marcusa. Po jego śmierci zostaje z długami ojca i siostry, dodatkowo traumatyczne wydarzenia z przeszłości sprawiają, że Connie boi się mężczyzn. Jedna prośba umierającego Marcusa, połączy te dwójkę z tak obcych sobie światów. Co wyniknie z tego spotkania? Styl pani Wolf jest specyficzny, jeśli czytaliście serię o gangsterach, to macie wyobrażenie o tym, jakim stylem posługuje się autorka. I o tyle o ile nie przeszkadzały mi bluzgi w wypowiedziach bohaterów, bo być może wynika to z specyfiki opisywanego środowiska, nie wiem tego na pewno bo nie miałam kontaktu z żadnym klubem, a w tym przypadku to raczej gangiem motocyklowym, to prezentowane przez autorkę traktowanie kobiet przez mężczyzn bardzo mnie irytowało. W serii o gangsterach też to jest widoczne, ale tam babki mają charakterki i potrafią zawalczyć o swoje. Mam na myśli mianowicie to, że kobieta sprowadzana jest do roli przedmiotu, którym się dyryguje i przestawia z kąta w kąt, jej wartość wzrasta z jej umiejętnością gotowania, kreowana jest na taką sierotkę Marysię, która boi się wszystkich i wszystkiego. No kobiety, nie róbcie tego sobie. Walczyłyśmy o równouprawnienie, tak głośno jest o feminiźmie, a takimi książkami same sprowadzamy się do roli podnóżka dla mężczyzn. No przepraszam, ale strasznie mnie to zdenerwowało. Irytowały mnie też dialogi między braćmi z klubu, czy między parą głównych bohaterów, a mianowcie te ciągłe jest moja, nie, nie jestem twoja, jest moja, zabieraj ręce itp. Noż kurczę, to nie mebel, o którym można tak rozmawiać, ani rzecz, to człowiek! Nie ukrywam, że jak nazwałam takie sceny, walkami kogutów, bardzo mnie, no cóż, śmieszyły. "Blade" to erotyk, ale opisywane w nim sceny seksu nie wywołują rumieńców ani szybszego bicia serca, a jedynie, jak w moim przypadku, mdłości. Noż naprawdę czy jak dostajemy erotyk, to musi on być tak wulgarny. Czepiają się harlequinów czy romansów historycznych, ale tam sceny seksu napisane są tak, że nie czujesz się zażenowana czytając je. Jeśli tak wygląda gros erotyków wydawanych w Polsce, to ja podziękuję. Podsumowując, "Blade" to nie jest zła książka, na pewno znajdzie wierne czytelniczki. Ale nie jest to literatura dla mnie, chyba jestem za wrażliwa i zbyt staroświecka. Dlatego zostanę przy romansach historycznych i mafijnych, a typowe erotyki sobie daruję. Polecam tę powieść na pewno fanom pióra Anny Wolf, jak i tym którym wulgarność i takie przedstawianie kobiet w świecie mężczyzn nie przeszkadza. Ja osobiście nie polubiłam się z Blade'm. Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Niezwykłe i Annie Wolf. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: wioletreaderbooks
„Pierwszy raz w życiu coś posiadał, i nawet fakt, że wrobiono go w to, nie robił mu już różnicy. Zaczynał powoli się tym cieszyć, chociaż do końca nie rozumiał swojego zachowania względem rudzielca. Ale w tej dziewczynie było coś, co powodowało, że zaczął pragnąć więcej.”
Znamy już zaborczych facetów od Anny Wolf. Był już Aleksiej z swoimi zapędami stalkera, był Anton, był przystojny Włoch. Teraz czas na faceta, który zgarnia wszystkie nagrody na największego zaborczego faceta roku, oto on – Blade. Motocyklista, który ma przed sobą zadanie. A on został nauczony, aby każde zadanie wykonywać z największym zaangażowaniem. A Connie była dla niego tylko zadaniem. Jednak do czasu…. „A on chciał tylko być lojalny wobec nieżyjącego Marcusa, ale sprawy, delikatnie rzecz ujmując, wymykały się spod kontroli.” Connie chciała po prostu spokoju. Ścigana za grzech swojej rodziny chciała wszystko zostawić i wyjechać, ale pewien odziany w skórę mężczyzna oznajmił, że teraz będzie przez niego chroniona. Będzie jego. Jednak czy dom, w którym mieszkają motocykliści, będzie bezpiecznym miejscem, czy Connie będzie w stanie tutaj wytrwać ? „Wyglądał jak chodzący armagedon. Nie było w nim nic przyjaznego.” W Blade rodzą się uczucia, których do tej pory nie czuł. Niby normalna, niczym niewyróżniająca się kobieta, a w jednej chwili jakby zrzuciła na niego czar. Nie może przestać o niej myśleć, a inne wokół się nie liczą. Ale czy pokusy ich otaczające nie będą silniejsze ? Czy wszyscy bracia są lojalni względem Blade ? „Rozumiała, że bracia byli dla niego ważni, ale on sam nie wiedział, czy jeszcze byli na pierwszym miejscu…” Przyciąganie, zazdrość, niesamowita chemia i rodzące się uczucie. To są cechy, które można wskazać w tej książce. Do tego szybka akcja i ciekawe zwroty akcji. Motocykliści zawsze mnie fascynowali wiernością w wyznawanych przez nich zasadach, solidarnością i siłą. Są obcymi ludźmi, ale stają się rodziną i są w stanie zrobić dla siebie wszystko. „Poczuła zazdrość i zaborczość, jakich do tej pory nigdy nie doświadczyła.” Ania udowadnia, że odnajduje się w kolejnym klimacie, tym razem motocyklistów. Blade jest specyficznym, zaborczym mężczyzną, który zdecydowanie trafi do waszego serca. Myślę, że to jest kolejna książka Ani na wysokim poziomie i zdecydowanie widać ciągły progres w jej twórczości. Jest bardziej dopracowana, nie ma sztucznych zapychaczy i naciąganych, nic nie znaczących opisów. Nie ma urwanych wątków, wszystko jest spójne i łatwe w odbiorze. Jedynym minusem jest to, że była za krótka. Dla mnie mogła by trwać i trwać, bo fajnie się czytało i podglądało to, jak rodzi się ich miłość i wzajemny szacunek. Myślę, że fanki gangsterów i nie tylko będą bardzo zadowolone oraz będą wspólnie ze mną wyczekiwać kolejnych części o chłopakach ze Storm Riders. Brawo Aniu, czekam na Twoje kolejne książki ! x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|