Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię? Dimily Tom 3
Autor:
Estelle Maskame
Wydawca:
Feeria
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-7229-609-2
EAN:
9788372296092
oprawa:
Miękka
format:
14x20,5 cm
język:
polski
Seria:
DIMILY
liczba stron:
368
rok wydania:
2016
(3) Sprawdź recenzje
41% rabatu
22,35 zł
Cena detaliczna:
37,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,35 zł
Opis produktu„Prawda jest taka, że przez ostatni rok nie byłam beznadziejnie zakochana. Byłam potwornie wściekła.” Eden i Tyler po raz ostatni widzieli się rok temu. W Nowym Jorku wiele się między nimi wydarzyło, a ich płomienny romans zakończył się rodzinną awanturą. I wtedy Tyler zniknął. Eden sama musiała stawić czoła wściekłej rodzinie, żyć z etykietką niemoralnej pannicy w oczach bliskich i całego Santa Monica, a później z trudem przyjąć do wiadomości, że pomiędzy nią i Tylerem wszystko skończone. Aż w końcu cała miłość, jaką czuła, wyparowała. Zamiast niej pojawił się gniew. Gdy Tyler znów pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie jak dawniej. Czy Eden mu wybaczy? Czy dla niej i Tylera jest jeszcze w ogóle jakaś szansa? Czy ich rodzina się ostatecznie nie rozpadnie? Ostatni tom bestsellerowej serii. Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Klaudia Aleksandra Grabowska
Czasami w życiu bywa tak, że miłość nie wystarcza. Choć dodaje sił, to niekiedy potrafi zamieszać w sercu, przez co przestajemy walczyć dla samego siebie. Nie mówię, że zawsze tak jest, ponieważ miłość potrafi leczyć. Kiedy dwie osoby są w związku i po wielu trudnościach w końcu przyznają się światu, że się kochają, to pragną być ze sobą zawsze i na zawsze. Myślą, że miłość uleczy zranioną duszę i sprawi, że wszystkie trudności znikną. Niestety tak się nie dzieje. Czasami trzeba podjąć najtrudniejszą z decyzji i odejść. Trzeba pozostawić osobę, która jest przedłużeniem naszej duszy i wyruszyć w podróż, by poznać samego siebie . Nie wiem, czy wyrażam się jasno, ale mam na myśli, że niektóre osoby, kiedy już znajdą swoją drugą połówkę, przestają żyć dla siebie, a ich jedynym celem jest wspólne szczęście. Wierzą, że miłość naprawi wszystko, ale trzeba również pomyśleć o tym, czy być może nie zgubiliśmy się w tej pogoni za wspólną przyszłością. Jeśli tak się stało, to czy naprawdę warto być w związku, kiedy nie można zaufać samemu sobie? A może lepiej odejść, poukładać swoje sprawy, zaznajomić się z samym sobą, pogodzić z przeszłością? Zawsze można wrócić. Może zdarzyć się, że nasz druga część duszy nas nienawidzi, ale wtedy, jeśli jest się w stu procentach pewnym swojej miłości, zawalczyć i sprawić, by ukochana osoba zrozumiała naszą decyzję. Uważam, że aby związek był udany, trzeba najpierw zapanować nad samym sobą, by z czasem nie obudzić się i zrozumieć, że zatraciliśmy samego siebie. Kochani, zapraszam was na recenzję ostatniego tomu fenomenalnej serii DIMILY, która skradła moje serce i sprawiła, że uśmiech zagościł na twarzy. ,,Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?" to wspaniałe zakończenie, które wywołuje huragan emocji i zachwyca piękną miłosną historią. Estelle Maskame powraca i bez zahamowań podbija serca kolejnych czytelników. Zapraszam!
,,Życie nie polega wyłącznie na babraniu się w przeszłości i walce z przeciwnościami losu. Czasem należy po prostu się nim cieszyć." Eden i Tyler po raz ostatni widzieli się rok temu. W Nowym Jorku wiele się między nimi wydarzyło, a ich płomienny romans zakończył się rodzinną awanturą. I wtedy Tyler zniknął. Eden sama musiała stawić czoła wściekłej rodzinie, żyć z etykietką niemoralnej pannicy w oczach bliskich i całego Santa Monica, a później z trudem przyjąć do wiadomości, że pomiędzy nią i Tylerem wszystko skończone. Aż w końcu cała miłość, jaką czuła, wyparowała. Zamiast niej pojawił się gniew. Gdy Tyler znów pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie jak dawniej. Czy Eden mu wybaczy? Czy dla niej i Tylera jest jeszcze w ogóle jakaś szansa? Czy ich rodzina się ostatecznie nie rozpadnie? ,,Przez cały czas milczymy i zaczynam się obawiać, że ta cisza pochłonie nas na dobre. Gdzieś między lipcem ubiegłego roku i chwilą obecną utraciliśmy wszystko. Żarty, które tylko my rozumieliśmy, znaczące spojrzenia, wyjątkowe chwile, obietnice, odwagę i nasz wspólny sekret. Straciliśmy miłość i namiętność, które nas łączyły. Została nam tylko cisza." Minął rok od ostatniego spotkanie Eden i Tylera. Wydawałoby się, że to, co stało się w Nowym Jorku, zmieniło ich całą relację. Ich uczucie odżyło i w końcu odważyli się powiedzieć rodzinie prawdę o ich romansie, co nie zostało dobrze przyjęte. Wiele osób się od nich odwróciło, a cena za ten romans okazała się naprawdę wysoka. Mieli zmierzyć się razem ze wszystkimi problemami, ale Tyler odszedł. Zostawił Eden na pastwę losu i zaprzestał jakiegokolwiek kontaktu. Dziewczyna nie ma pojęcia, co się z nim stało. Najpierw był płacz, później nienawiść, która zmieniła się w smutek, a on w końcu ewoluował w gniew. Minął rok od ich ostatniego spotkania. Rodzina traktuje Eden chłodno, znajomi się odwrócili, a ona sama straciła radość życia. Aż pewnego dnia znów spotyka Tylera. Ten mężczyzna pragnie ją odzyskać, ale nie spodziewa się, że wszystko się zmieniło. Wkracza w środowisko, które chce, by odszedł, a najgorsze w tym wszystkim jest, że Eden również tego pragnie. Czy Tyler odzyska miłość kobiety, która jest jego całym światem? Jaki był powód jego odejścia? Czy uda się naprawić rodzinę, która nigdy nią nie była? Czy Tyler i Eden w końcu odnajdą swoje szczęśliwe zakończenie? ,,Tak sobie myślę, że jesteśmy jak rozsypane puzzle, które mają nadzieję, że stworzą razem idealny obraz, prawdziwą rodzinę. To się jednak nigdy nie stanie. Nigdy nie będziemy do siebie pasować." ,,Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?" to emocjonujący, wciągający finał niesamowitej serii, która opowiada o miłości między przybranym rodzeństwem. Pokochałam tę historię, a jej zakończenie wywołało u mnie wiele emocji. Estelle Maskame stworzyła powieść, która podbiła serca tysięcy czytelniczek, a w tym i moje. Nie mogę uwierzyć, że to koniec. Mam nadzieję, że autorka jeszcze kiedyś powróci do tej serii, a być może napisze coś z perspektywy Tylera. Wciągająca, fantastyczna historia, która porusza niezwykle ważne tematy. Przekazuje czytelnikom, że czasami warto dać komuś, kto nas zranił drugą szansę oraz mówi o tym, że by stworzyć trwały związek, trzeba najpierw poznać samego siebie i poradzić sobie z problemami, bo choć miłość uzdrawia, to nasz wkład w tę walkę jest równie ważny. Jeśli macie ochotę na romans, który delikatnie rozpala zmysły oraz na spotkanie z bohaterami, którzy długo pozostaną w waszej pamięci, to nie zastanawiajcie się długo i zaryzykujcie spotkanie z Tylerem i Eden, których historia poruszy wasze serca oraz zahipnotyzuje. Wiem, że nie raz i nie dwa powrócę do tej serii, ponieważ zakochałam się w niej od pierwszej strony. Mam nadzieję, że was zachwyci tak, jak mnie. Warto się z nią zapoznać i poznać tajemnicę, która połączyła dwie całkowicie różne osoby i zbulwersowała społeczeństwo. A jeśli już się z nią zapoznaliście, to z chęcią poznam wasze odczucia. Mam nadzieję, że będą podobne do moich! ,,Największą różnica między twoim ojcem a Tylerem - odzywa się szeptem i na chwilę zawiesza głos - polega na tym, że twój ojciec nigdy nie wrócił - dodaje po chwili wahania." Eden od czasu ostatniego spotkania z Tylerem wiele przeżyła. Dzień w dzień musiała z podniesioną głową znosić nienawiść ze strony ojca i brata, mierzyć się z plotkami w miasteczku, patrzeć, jak jej przybrana rodzina się rozpada oraz próbować zapomnieć o chłopaku, który złamał jej serce i sprawił, że straciła chęć do życia. Główna bohaterka stała się zgorzkniała, a jej smutek widać z daleka. Szczerze mówiąc, nie dziwię się jej. W końcu straciła to, co tak bardzo kochała, a zarazem została sama, by zmierzyć się z problemami, które powstały po przyznaniu się do romansu z przybranym bratem. Z czasem, kiedy Tyler powraca, Eden znów staje się dawną osobą, choć dojrzała i z głupiutkiej dziewczynki zmieniła się w odważną, silną kobietę, która nigdy się nie poddaje. Tyler również stał się całkowicie inny. Nauczył się panować nad swoją agresją oraz wybaczać błędy ludziom, którzy go zawiedli. Mężczyzna jest niezwykle zdeterminowany, by odzyskać Eden i pokazać jej, co osiągnął od czasu ich ostatniego spotkania. Zbuntowany, agresywny nastolatek zmienił się w spokojnego, budzącego respekt mężczyznę, który nigdy nie odmówi pomocy tym, którzy jej potrzebują. Ta dwójka przeszła długą drogę. Zmieniali się nawzajem i sprawiali, że ich uczucie mogło pokonać każdą przeszkodę. Czy pisane jest im szczęście? A może raczej ich szczęśliwym zakończeniem będzie rozłąka? ,,- Rozpracowałaś już dlaczego ludzie robią tak irracjonalne rzeczy jak podróż do Portland z przybranym bratem?" ,,Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?" to wspaniały, poruszający, zachwycający romans, który sprawia, że serce bije szybciej, a oddech przyśpiesza. Nie ma w nim nic wyuzdanego. To opowieść o miłości, która cały czas przechodzić próby, aż w końcu nadchodzi moment, kiedy trzeba podjąć ostateczną decyzję i jasno powiedzieć o swoich uczuciach. Seria DIMILY to gwarancja mile spędzonego czasu oraz godzina spędzonych nad rozmyślaniem o tej romantycznej, a zarazem bolesnej historii przybranego rodzeństwa, które połączyło coś więcej. Niesamowita, wciągająca, zapadająca w pamięć - jeśli szukacie dobrego New Adult i macie ochotę na romans z nutką pikanterii, to sięgnijcie po tę trylogię, a jeśli już to zrobiliście, to nie wahajcie się i zapoznajcie się z zakończeniem. Polecam! ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Ines de Castro
Opis fabuły
Tylera nie ma. Minął rok odkąd wyjechał i nie wrócił. Eden musi stawić czoła rodzinie, przyjaciołom i wszystkim mieszkańcom Santa Monica. Jest w tym zupełnie sama, mimo że Rachel stara się ją pocieszyć, jak może. Przez te 12 miesięcy cała miłość Eden do Tylera wyparowała. A może tak jej się tylko wydaje? Zamiast tego pojawiła się wściekłość, nienawiść i gniew. Kiedy po tak długim czasie Tyler ponownie pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie, jak wcześniej. Każdy z członków rodziny Eden i Tylera się zmienił, łącznie z nimi samymi. Dlaczego właściwie Tyler wyjechał? Czy między przybranym rodzeństwem rzeczywiście nie ma żadnego uczucia? I czy uda się im zapobiec rozpadowi ich rodziny? Opinia W czasie lektury tej powieści byłam totalnie załamana zachowaniem i historią bohaterów. Przestałam rozumieć decyzje Eden i Tylera. Fakt, na ich miejscu też chciałabym zrozumieć co się właściwie stało. Jednak Eden rzucała się jak ryba pozbawiona wody między miłością a nienawiścią, co znacznie utrudniało odbiór całej powieści. Zmiany w bohaterach były jeszcze większe niż między 1 a 2 tomem serii. Były zauważalne, ale miałam wrażenie, że cała książka jest w jakiś sposób przesłodzona. Ta część wyróżnia się większą liczbą opisów miejsc, dzięki czemu przeniosłam się do Portland. Natomiast cały ten rodzinny wyjazd wydał mi się "zapchajdziurą", by zwiększyć objętość książki. Podobało mi się zebranie w finałowym tomie wszystkich, z którymi mogliśmy zżyć się w trakcie lektury całej trylogii. Powieść jest przepełniona symboliką, ale daje też odwagę i promieniuje miłością. Całe DIMILY jest chyba jedną z najbardziej romantycznych serii świata! W trakcie lektury, wszystkie smutne singielki (czyli ja także) mogą jeszcze bardziej załamać się swoim wolnym stanem. Potem jednak dociera, że prawdziwa miłość istnieje i nic nie stanie jej na drodze. Trzeba w nią wierzyć i czekać na odpowiedni moment, kiedy może się pojawić. No i nie wykluczać nawet tych nieprawdopodobnych możliwości, jak zakochanie się w swoim przybranym bracie 😁. Do powieści osobiście dodałabym jeszcze epilog, żeby nakierować jakoś losy Tylera i Eden w przyszłości. Jednakże, ta historia biegnie dalej w naszych głowach (parafrazując słowa Remigiusza Mroza). Także tylko do nas należą dalsze losy Eden i Tylera. Z tej powieści płynie niesamowite przesłanie, nie tylko dotyczące miłości. Umiejętność konwersacji, ważne decyzje, akceptacja siebie - to coś, co gubi się we współczesnym świecie i jest powodem naszych problemów. Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię? pokazuje, że wszystko da się rozwiązać - wystarczy odrobina wiary w siebie i chęci. Wydaje mi się, że ta część jest najmniej dopracowana. I są to zarówno niedociągnięcia ze strony autorki, jak i tłumaczek. Pojawiają się literówki i od wydarzeń z 1 tomu mijają raz 3, a raz 4 lata. A minęły 3, prawda? No chyba, że ja już całkiem się pogubiłam. Za to modelka-Eden nareszcie wygląda jak ta książkowa! To znaczy, w miarę sensownie jak na swój wiek i opis z powieści. Model-Tyler jak zwykle cudo 😍. Na zakończenie mojej i Twojej przygody z DIMILY (w końcu dowiedziałam się, czemu ta seria się tak nazywa - są to pierwsze litery słów z oryginalnego tytułu 1 tomu: Did I Mention I Love You?) mogę doradzić Ci tylko jedno: NO TE RINDAS ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Skryta Książka
Minął rok odkąd Eden i Tyler widzieli się ostatni raz. W Nowym Jorku wiele między nimi się wydarzyło, ale ostatecznie sytuacja sprawiła, że jeden z bohaterów zniknął. Zamiast miłości, pojawił się gniew. Główna bohaterka sama musiała stawić czoła wściekłej rodzinie i Santa Monica. Została z nią tylko Rachael, jedyna przyjaciółka na której Eden może polegać.
Przez dwa poprzednie tomy czekałam na to, aby główni bohaterowie wydorośleli i zaczęli zachowywać się jak rozważni, mądrzy ludzie - doczekałam się! Mimo tego, iż Eden dalej nie należy do bohaterek literackich, które będę dobrze wspominała, to postać Tylera wszystko nadrabia. Uwielbiam tego chłopaka i wszystko co sobą reprezentował. Relacja przybranego rodzeństwa, którzy z całego serca pragnęli zaakceptowania ze strony bliskich, została pokazana na wysokim poziomie. Pomimo tego, że ta dwójka tak naprawdę wcale nie jest ze sobą spokrewniona i tak ich miłość wydawała się zakazana. Najbardziej pragnęli oni zaakceptowania ze strony rodziny, z którą musieli się konfrontować. Estelle Maskame świetnie wykreowała postacie drugoplanowe, które w III części tej trylogii wnieśli wiele dobrego do historii. Pokazała nam smak prawdziwej przyjaźni, która przetrwa wszystko - każdą kłótnię i decyzję. Ci bohaterowie stanowią wzór do naśladowania. Coś czuję, że ogromnie będę tęskniła za Rachael, Emily, Snakiem i za innymi bliskimi Eden i Tylera. Akcja powieści (ku mojemu zdziwieniu) tym razem rozgrywa się w Portland. Przyznam, że już od pierwszej części ogromnie chciałam poznać to miasto, a dzięki temu, że fabuła potoczyła się tak, a nie inaczej, miałam tą możliwość. Nasza główna bohaterka wychowała się w tym miejscu i miała o nim niepochlebne zdanie, które zmienia, ze względu na okoliczności i inne podejście do życia. Nie spodziewałam się jednego, głównego zwrotu akcji. Nigdy bym nie przypuszczała, że autorka pójdzie w tą stronę i postanowi zaserwować nam takie zaskoczenie. Przyznam, że ostatecznie ta decyzja wniosła wiele wspaniałego do całej powieści, a tym bardziej do osobowości Tylera. Chłopak przez cały cykl książek przechodzi ogromną metamorfozę. Z racji tego, że w poprzednich dwóch częściach pojawiło się wiele nierozwiązanych i niejasnych sytuacji - ostatnia część wszystko wynagradza. Miałam wrażenie, że cała historia dzieje się wyjątkowo wolno, ale i tak wiele się w niej działo. Byłam zaskoczona, zdezorientowana, szczęśliwa, a czasami nawet zdenerwowana i niepewna tego co się wydarzy. Poznajemy sztukę wybaczania samemu sobie, jak i innym; chęć zmiany swojej osobowości na lepsze i ryzyko - wbrew wszystkiemu, nawet największej miłości. Całość łączy się w jedną, piękną i niezapomnianą opowieść. To nie tylko książka o nastoletniej i zakazanej miłości, ale również coś więcej: każdy znajdzie w niej własne przemyślenie, które wyniesie po przeczytaniu. Zakończenie "Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?" jest przewidywalne i nie ma się co łudzić, że jest inaczej, ale to nie powinno nikogo zniechęcać do sięgnięcia po DIMILY. Historia Eden i Tylera jest piękna i warta spędzenia przy niej każdej minuty. Jestem przekonana, że cała trylogia będzie gościła w waszym sercu przez długi czas. Tego się nie zapomina. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|