Okładka książki Denar dla szczurołapa

Denar dla szczurołapa

Wydawca: Replika
wysyłka: niedostępny
ISBN: 978-83-7674-703-3
EAN: 9788376747033
oprawa: Miękka
format: 14,5x20,5 cm
język: polski
liczba stron: 432
rok wydania: 2022
(2) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
45% rabatu
22,00 zł
Cena detaliczna: 
39,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,08

Opis produktu

Młoda studentka, badająca działalność domów dziecka, pada ofiarą brutalnej zbrodni. Czy za jej śmiercią stoi chory umysł maniaka? Czy może stanowi ona głębszą zagadkę, której korzenie tkwią w odległej przeszłości?
Orientalista i awanturnik Gabor Horthy natrafia na zagadkowe prace XIX-wiecznego teologa Augusta Erdmanna. Tuż przed śmiercią profesor znacznie odbiegł od swoich dotychczasowych zainteresowań, skupiając się na badaniu legendy o Szczurołapie z Hameln. Ta tajemnicza postać z XIII wieku, oszukana przez mieszkańców, miała przy dźwiękach fletu wyprowadzić z miasta wszystkie dzieci, które następnie przepadły bez wieści.
Przerwane studia Erdmanna zainteresowały Horthyego, kiedy okazało się, że postać Flecisty regularnie pojawia się na kartach historii. Od setek lat, w rożnych częściach świata, jego przybycie zwiastują niezwykłe zjawiska. I plagi szczurów
Podążając za kolejnymi wskazówkami, Horthy sięga do przepastnych zbiorów bibliotecznych urokliwej Tybingi, odwiedza pachnące przyprawami miasta Bliskiego Wschodu. Poszukuje odpowiedzi w barwnym środowisku specjalistów od starożytnej demonologii i historii Orientu. W chłodnym i deszczowym Oksfordzie, gdzie mieszkał Erdmann i jego uczniowie, odnajduje coś więcej niż tylko zagadki przeszłości. Z czasem coraz bardziej odczuwa oddziaływanie sił, których nie potrafi pojąć.
W drodze do celu zyskuje kolejnych wrogów i sprzymierzeńców. Jednak systematycznie zbliża się do wyjaśnienia tajemnicy, która dotąd zawsze przynosiła śmierć i spustoszenie.
Aleksander R. Michalak od kilkunastu lat zajmuje się badaniami nad historią i religią Bliskiego Wschodu przede wszystkim nad judaizmem i wczesnym chrześcijaństwem. Doktor historii Uniwersytetu Gdańskiego oraz religii i teologii Trinity College w Dublinie. W prestiżowym wydawnictwie Mohr Siebeck opublikował książkę poświęconą koncepcji aniołów-wojowników. Publikował też artykuły z dziedziny demonologii i angelologii biblijnej.
Wykładowca religioznawstwa (m.in. przedmiotu religijna mapa świata) i pracownik działu dokumentacyjnego w jednym z pomorskich muzeów. Stypendysta University of Notre Dame, Eberhard Karls Universitt Tbingen oraz Albright Institute of Archeological Research w Jerozolimie.
Posługuje się kilkoma językami i studiuje kolejne. Przejawia słabość do kawy, dżinu oraz ozdobnych fajek do opium. Wysoko ceni aktywność fizyczną. Inspirują go egzotyczne podróże, a także dziewiętnastowieczny typ naukowca-awanturnika la Alois Musil. 

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: mysilicielka
Gabor Horthy, węgierski orientalista, odnajduje prace Augusta Erdmanna dotyczące legendarnego Szczurołapa. Postanawia kontynuować badania XIX-wiecznego teologa i odkryć prawdę stojącą za zniknięciem dzieci z Hameln.

Cóż... Ciężko się czyta tę powieść. Jest naszpikowana trudnymi, specjalistycznymi terminami. Bohaterowie często podczas rozmów zachowują się, jakby popisywali się swoją rozległą wiedzą, a przeciętny czytelnik może tylko siedzieć i bezradnie potakiwać. Zaczęłam się już przyzwyczajać do tego, że nie wiem, o co chodzi i przelatywałam wzrokiem tekst, byle zabrnąć dalej. Oprócz tego nieustannie czułam chaos w narracji. Pamiętam jeden akapit, który byłby tutaj dobrym przykładem - pierwsze zdanie opisywało teraźniejszą sytuację, kolejne cofało nas do przeszłości, a następne znowu rozgrywało się obecnie. Może to kwestia debiutu literackiego? Mnie na pewno zniechęcało do lektury.

Znalazłam w książce jeszcze kilka dziwnych rzeczy, przynajmniej dla mnie. Odniosłam wrażenie, że kobiece postacie są przedstawiane jako z natury głupsze albo płytsze. Nie mogłam się też przyzwyczaić do takich wydumanych porównań, jak w tym zdaniu - "Głos niemieckiego profesora brzmiał miękko nie przywołując skojarzeń z katowniami Gestapo" albo opisywanie kelnerki jako pękatej, a innej kobiety jako standardowej aktorki porno. Hm. W ogóle postacie tam były bardzo papierowe, a główny bohater był wręcz odpychający. Nawiedzały go wizje i sny, z których przechodził do porządku dziennego bez żadnej refleksji, to przecież zmarnowany potencjał, a można by wytworzyć przez to tyle napięcia.

Chyba jedyny plus, o jakim mogę napisać, to sięgnięcie po historię Szczurołapa. Czy był diabłem? Magiem? W jaki sposób oczarował i porwał dzieci? To on oszukał czy po prostu wymierzał sprawiedliwość? Szkoda, że ta fascynująca legenda ginie wśród tak kiepskiego wykonania. Można się w tym zgubić, autor za wiele chce nam przekazać na raz i tak jak na początku byłam otwarta na przygodę, tak szybko moje nastawienie zmieniło się na "wiecie co, ja odpadam, bawcie się dalej".
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Dominika Stryszowska
Kiedy w 2003 roku świat odkrył Dana Browna i jego "Kod Leonarda Da Vinci" wszyscy oszaleliśmy na punkcie historyczno-religijnych spisków. Sama byłam totalnie zafascynowana, po kodzie były tajemnice templariuszy czy notesy Michała Anioła. Wszystkie te książki czytałam z wypiekami na twarzy. Ale jak każda "moda", ten temat potem się oczytał, aż do zeszłego roku kiedy to nakładem wydawnictwa Replika wydano "Denar dla szczurołapa". Mimo, że dopiero teraz udało mi się za nią zabrać, to od premiery gdzieś z tyłu głowy o niej myślałam, bo temat ciekawy i recenzje świetne.

To co się rzuca pierwsze przy czytaniu, to ogrom włożonej pracy w "risercz". Autor poświecił dużo czasu by historia Szczurołapa z Hameln ożyła na nowo. Trochę z początku zarzuca nas faktami, badaniami i teoriami, jednak warto poświęcić te 150 stron by dobrnąć to akcji. Bo potem już tylko wciąga, wywołuje dreszcze, miesza i nie daje się odłożyć. Trochę thriller, trochę horror, trochę powieść historyczna.

Już za chwilę premiera drugiego tomu, dlatego zachęcam do zabrania się za "Denara", bo dzięki Panu Michalakowi ten historyczno-spiskowy gatunek na pewno przeżyje renesans.

x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj