Epi. Nie pozwól mi upaść
Autor:
Katarzyna Wycisk
Wydawca:
Wycisk K.
wysyłka: 48h
ISBN:
9788396024282
EAN:
9788396024282
oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
format:
13.5x20.5cm
język:
polski
liczba stron:
358
rok wydania:
2022
(1) Sprawdź recenzje
29% rabatu
32,13 zł
Cena detaliczna:
44,99 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,74 zł
Opis produktu
Około jednego procenta społeczeństwa choruje na epilepsję, a Lena należy do osób dotkniętych tą chorobą. Padaczka niespodziewanie pojawiła się w jej życiu, wywracając je do góry nogami. Nastoletnia dziewczyna traci przyjaciół, chłopaka, wiarę w siebie i nadzieję na świetlaną przyszłość, a jej ucieczką od szarej codzienności są książki fantasy, w szczególności te autorstwa tajemniczego Kaja.
Mijają lata, Lena uczy się żyć ze swoją towarzyszką Epi. Wyprowadza się do Katowic, zaczyna studia na Akademii Sztuk Pięknych i wszystko wskazuje na to, że nawet z epilepsją da się spełniać marzenia.
Alek ma wszystko: studio tatuażu, kobiety na skinienie palcem i paczkę dobrych przyjaciół. Sprawia wrażenie wyluzowanego, lubiącego się zabawić bad boya z wielkim ego. Ale pozory mylą, a przeszłość potrafi wyciągnąć macki i namieszać w dotychczasowym życiu w najmniej spodziewanym momencie.
Poznaj historię ludzi zmagających się ze swoimi demonami, walczących o lepsze jutro mimo przeszkód. Co zmieni się w świecie Leny i Alka, gdy ich drogi się skrzyżują? Czy uda im się pokonać mrok i zaznać szczęścia?
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: blondeside
Poznajcie Lenę. Jest to dziewczyna bardzo utalentowana. Rozsądna, dobra. I poznajcie Epi - jej towrzaszkę. Są nierozłączne... bowiem Epi to choroba. Lena od wielu lat cierpi na epilepsję. Nauczyła się z nią żyć, jednak w głowie wciąż tkwią wspomnienia z początków choroby oraz to, jak wiele przykrości z jej powodu doświadczała ze strony rówieśników. Taką bezpieczną przystanią, promieniem słońca w trudnych chwilach, stał się dla niej przyjaciel poznany przez internet. Kaj, bo tak się przedstawia, dzieli z Leną dobre i złe dni.
I poznajcie Alka. Wiele przeszedł, można rzec, że nawet zbyt wiele. Nosi w sobie ogromne pokłady gniewu, smutku. Jednak sprawia wrażenie gościa, którego problemy nie dosięgają. Ma studio tatuażu, wspaniałych przyjaciół. Swoją przeszłość skrzętnie ukrywa pod płaszczem rozrywkowego chłopaka. Poznajcie młodych ludzi, którzy choć tego nie pokazują, zmagają się z poważnymi problemami. Takimi, ktore doswierają, kłują, bolą... Które uderzają ze zdwojoną siłą, w najmniej odpowiednim momencie. I co się wydarzy, gdy dojdzie do spotkania tej dwójki? Czy tak łatwo można zapomnieć o demonach, tkwiących gdzieś głęboko w środku? "Epi. Nie pozwól mi upaść" to historia, która poruszy, odbierze oddech, wprawi w chwilę zadumy. To historia, która rozbiła mnie na milion małych kawałeczków. Nie wiem, czy jestem w stanie dokładnie opisać to, co czuję po lekturze. A muszę Wam powiedzieć, że przeczytałam ją dwa razy. Pierwszy raz, aby się z nią zapoznać. Drugi - aby przeżyć ponownie. Powieść Katarzyny Wycisk chwyci za serce, bardzo mocno. Nie ma tu przekombinowanych relacji, zbędnych wątków, bezbarwnych bohaterów. O nie! Pierwsze, na co zwróciłam uwagę to same postacie i właśnie ich relacje. W tej książce nic nie dzieje się zbyt szybko. Często napotykam na książkowych bohaterów, których relacja wręcz niemożliwie pędzi. Katarzyna Wycisk nam ją dawkuje. Zarówno Lena, jak i Alek otwierają się kawałek po kawałku, słowo po słowie. To jest piękne! Kolejna kwestia, którą pragnę poruszyć to choroba głównej bohaterki. Epilepsja została przedstawiona bardzo dokładnie i zrozumiale, szczególnie dla czytelnika, który tak jak ja, zbyt wiele o niej nie wie. Muszę przyznać, że czytając tę książkę wciąż zadawałam sobie pytania: Czemu ja tak mało wiem? Dlaczego nikt mi tego nie powiedział? Jak zareagować, gdy osoba chora na epilepsję będzie miała atak? Co zrobię? I myślę, że nie jestem z tą niewiedzą sama. Że zbyt mało, albo w ogóle nie mówi się o epilepsji i postępowaniu podczas ataku na chociażby zajęciach pierwszej pomocy w szkołach. Powiem Wam, że dowiedziałam się tego wszystkiego właśnie z tej książki. Autorka, która sama choruje na epilepsję, przekazuje czytelnikowi tę wiedzę w sposób jasny i klarowny. I pierwsze co zrobiłam po przeczytaniu? Zaczęłam zgłębiać temat czytając o epilepsji w internecie. Aby wiedzieć więcej. Lena to postać, którą pokochalam całym sercem! Po prostu chciałam ją przytulić. Tak, jak najlepszą przyjaciółkę. Alek również zrobił na mnie ogromne wrażenie. A jego wspomnienia z przeszłości? No cóż, te szokowały, wywoływały wstrząs. Chciałoby się tym bohaterom gratulować odwagi, wewnętrznej siły. Życzyć jak najlepiej. Tej książki się nie czyta, ją się chłonie całą sobą. Z niej się czerpie i pragnie więcej. Katarzyna Wycisk otwiera przed nami historię, do której zapragniemy wejść i już na zawsze tam zostać. Bo ja wciąż ją przeżywam, równie mocno jak podczas czytania za pierwszym razem. I to jest tytuł, do którego z pewnością wrócę i będę wracać regularnie. Wiem to, bo tak czuję. Że potrzebuję tej książki. Uwierzcie, Wy też jej potrzebujecie. Nie pozostaje mi nic innego, jak z całego serca polecić Wam książkę Katarzyny Wycisk. Przeczytajcie. Zróbcie to, koniecznie! x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|