Gdzie jest skrzynia z karabinami?
Autor:
Artur Pacuła
Wydawca:
Oficyna 4eM
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-66242-49-4
EAN:
9788366242494
oprawa:
miękka
format:
205x135x37mm
język:
polski
liczba stron:
496
rok wydania:
2022
(4) Sprawdź recenzje
34% rabatu
26,19 zł
Cena detaliczna:
39,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 26,19 zł
Opis produktu
Zapowiadają się najnudniejsze wakacje na świecie. Igor ledwo wrócił z obozu wspinaczkowego, a już musi wyjechać do wujka do Katowic. To miasto nie kojarzy mu się z niczym ciekawym. Tylko jakieś kopalnie i huty. Jego kuzynka Ala, bardzo mu jednak zazdrości. Będzie mógł poznać wspólnego wujka - Michała, który jest najbardziej obiecującym, młodym himalaistą. Właśnie zdobył Kanczendzongę! Podobnie myśli Miras kolega z obozu wspinaczkowego. Uważa, ze nie ma nic gorszego niż wakacje w domu.
Poza tym w takim dużym mieście, jak Katowice musi mieszkać mnóstwo ciekawych ludzi. Po przyjeździe Igor błyskawicznie spotyka chłopaka ze Śląska - Krzyśka, a wspólnymecz piłkarski pozwala im się bliżej poznać. To dzięki niemu nie będzie czasu na nudę. Niemal sto lat temu pradziadek Krzyśka ukrył gdzies w Katowicach skrzynię z karabinami. Nie obejdzie się też bez poznania śląskich tajemnic, a do tego najlepiej przyda się Boss, czyli Marcin Krygier nauczyciel historii. Trzeba tylko rozszyfrować zakodowane wiadomości z przeszłości, śledzić podejrzewanego o kradzież mężczyznę i przeszukać tajemnicze zakamarki. Wtedy będzie szansa na dotarcie do skrzyni z karabinami. Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Patrycja Łukaszyk
Wakacje wakacjami, ale skarby same się nie odnajdą, o czym przekonali się dobitnie po raz kolejny bohaterowie przygodowej serii Artura Pacuły. Tym razem nieco powiększona ekipa poszukiwaczy spotyka się w Katowicach, aby odnaleźć zaginioną skrzynię z karabinami, ukrytą przez pradziadka ich nowo poznanego kolegi i oczyścić jego dobre imię.
Mamy tu wszystko, czego można oczekiwać od tego typu młodzieżowej przygodówki. Jest humor, są zagadki, zaszyfrowane listy, poszukiwania i śledztwo. Ogromną frajdę sprawiało mi odszyfrowywanie niektórych elementów zagadki razem z bohaterami. Książka wciągała od początku do końca - wydarzenia toczą się zaledwie w kilka dni, a jednak dzieje się tu naprawdę sporo, dosłownie do ostatnich stron powieści, zostawiając też wstępną furtkę do kolejnego tomu. Pomimo iż już do grupy nastolatków nie należę, książkę czytałam z dużo przyjemnością i zaciekawieniem. Jest tu dla starszego czytelnika sporo nostalgii z czasów szkolnych, wręcz mała lekcja historii, bo i sporo informacji mogłam sobie odświeżyć lub poznać związanych z powstaniami śląskimi. Poza tym klasyczne już podążanie za dziecięcymi marzeniami i duchem przygody - to idealna, lekka lektura na lato, którą serdecznie polecam :) Na pewno sięgnę po kolejne tomy! ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Zaczytane Strony
Dobrze jest wrócić do bohaterów, których tak się polubiło i do autora, którego się zna i jest się pewnym, że przy jego książce miło spędzi się czas, kiedy zobaczyłam, że tym razem poszukiwana będzie skrzynia z karabinami, bez zastanowienia postanowiłam odnaleźć ją wraz z czwórką rezolutnych dzieciaków.
Lato w pełni a Igor, zamiast z niego korzystać, musi jechać do Katowic do swojego wujka, wydaje mu się, że to będą bardzo nudne dni, ale jego przyjaciele i tak mu zazdroszczą tego wyjazdu i próbują przekonać go, że na pewno spotkają go fajne przygody. Chłopak nie musi długo czekać, bo już pierwszego dnia poznaje Krzyśka i jego dziadka oraz historie zaginionej skrzyni z karabinami, zostaje również poproszony o pomoc w jej odnalezieniu. Pomimo że Igor, Miras, Ala i Monika już mieli się w te wakacje nie spotkać, to robią wszystko, żeby po przebywać ze sobą, chociaż jeszcze kilka dni i bardzo dobrze im to wychodzi. Nie wiem co takiego w sobie ma autor, ale uwielbiam jego książki, pomimo że skierowane są bardziej do dzieci i młodzieży, to tak wciągają też dorosłych, że trudno mi się od nich oderwać i tak naprawdę nie chciałabym nigdy rozstawać się z bohaterami. Tym razem historia jest bardzo długa, zaskoczyła mnie grubość książki, ale jednocześnie się cieszyłam, że nie będzie to opowieść na jeden wieczór, chociaż miałam ochotę przeczytać ją na raz, bo bardzo chciałam wiedzieć, jakie będzie zakończenie. Historie czyta się z przyjemnością, jest wiele śmiesznych fragmentów, sporo też zaskakujących i oczywiście jest też trochę historii, która jednak nie jest dla mnie i często nie skupiałam się na tych fragmentach. Autor świetnie potrafi wciągnąć czytelnika i zaciekawić, czułam, jakbym sama szukała tego skarbu i byłam ogromnie ciekawa, jaki będzie finał tych poszukiwań. Ta opowieść świetnie sprawdzi się do wakacyjnego czytania przez dzieci, może takie poszukiwania rozbudzą ich wyobraźnię i zaczną bardziej interesować się miejscem, w którym mieszkają i sami natrafią na ciekawą informację, która przybliży ich do własnych poszukiwań i rozwiązania jakiejś zagadki sprzed lat. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: martak180
Dla tej młodzieżówki zarwałam noce. Znałam bohaterów i wiedziałam mniej więcej, czego mogę się spodziewać. Zaskoczył mnie początek. Akcja od razu mnie wciągnęła.
Potem było jeszcze lepiej. Chłonęłam tę powieść, jednocześnie zerkając na czarno-białe ilustracje. Od emocji się kotłuje. Odwaga miesza się ze strachem, entuzjazm z honorem, niepewność z radością, satysfakcja ze szczęściem. Akcja mknie żywo, przygoda goni przygodę, odkrycie za odkryciem, grono poszukiwaczy rozrasta się, a zakończenie… nie miało końca. Kiedy myślałam, że to koniec, to się okazywało, że nie. Rewelacja za rewelacją! Do tego gwara śląska. Normalnie majstersztyk! Powieść zyskała na atrakcyjności. Autor z wyczuciem wprowadzał dialogi z gwarą, przy okazji pokazywał Ślązaków, ich charakter, dumę, więzy rodzinne. Historia rodziny Sobottów wiąże się z historią Śląska, a ta jest serwowana małymi kawałkami. To dobry sposób, by młodego czytelnika zaciekawić, a nie zanudzić. Tę rolę autor powierzył nauczycielowi historii i dziadkowi Rudolfowi. Zajmująco opowiadają i przekazując wiedzę o historii Polski i Śląska. Pan Rudolf to dla mnie prawdziwy dziadek i największe zaskoczenie. Co też osiemdziesięciolatek potrafi! Jak opowiada! Jak wnuka wychowuje i innych wokoło! Me serce podbił też mały Hubert, który jednym zdaniem potrafi celnie podsumować wydarzenia na boisku. Autor ukazał także relacje międzyludzkie. W tle dawny konflikt rodzinny między wujkiem Michałem i jego siostrą, mamą Ali. Dzieciaki zawiązały niezłą intrygę przeciwko dorosłym. Rozszyfrowywanie listów z przeszłości połączone ze znajomością gwary śląskiej i języka niemieckiego, śledzenie mężczyzny podejrzanego o kradzież, przeszukiwanie tajemniczych zakamarków oraz myślenie logiczne z wyciąganiem wniosków i mamy trop prowadzący do skrzyni z karabinami. Wierzcie mi, to nie taka prosta sprawa. Zmysł detektywistyczny Igora jest ważny, ale też wiedza i research Ali, umiejętności internetowe Moniki. Miras często sprowadza kłopoty. Dziewczęta pomagały z daleka, ale i one znalazły sposób, by spotkać się z chłopakami i osobiście uczestniczyć w poszukiwaniach. Dla mnie książka „Gdzie jest skrzynia z karabinami?” to powrót do dzieciństwa i zaczytywanie się jak w serii „Pan Samochodzik”. Przygody, tajemnice, skarby, zabytki, historia, akcja pełna napięcia i zwrotów. Czegoż chcieć więcej na wakacje? Polecam każdemu. Dorosłym też. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Lemonade St.
Książka młodzieżowa, ale nie jeden dorosły będzie zachwycony. Czytałam już pozostałe książki Pacuły z tej serii i na pewno sięgne po kolejne. Grupka dzieci i ich opiekun na tropie tajemnic, niczym w Panu Samochodziku. To propozycyja nie tylko pełna przygód, ale podająca wiele ciekawostek historycznych, o których Wasze dzieci nie dowiedzą się w szkole, a podane w przyjemny sposób. Idealna lektura na wakacje!
x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|