Okładka książki Góralka i mafioso Tom 4 Czarna jaskółka

Góralka i mafioso Tom 4 Czarna jaskółka

Wydawca: NieZwykłe
wysyłka: 48h
ISBN: 9788383207360
EAN: 9788383207360
oprawa: Miękka
format: 205x140x40mm
język: polski
liczba stron: 355
rok wydania: 2023
(1) Sprawdź recenzje
43% rabatu
27,33 zł
Cena detaliczna: 
47,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,43

Opis produktu

Czwarty tom bestsellerowej serii mafijnej z zadziornymi góralkami!

Monika Pociaskov to góralka żyjąca pragnieniem zemsty. Zrobi wszystko, żeby poczuć jej słodki smak. Przed laty spotkało ją coś bardzo złego, a ten, który ponosi winę za jej krzywdę, z pewnością za to zapłaci.

Na jej drodze staje mafioso Jack Adams. To wyjątkowo groźny mężczyzna. Monika bezceremonialnie wyrzuca go ze swojego hotelu, przeczuwając, z kim ma do czynienia. Teraz, po kilku miesiącach, Jack wraca w polskie góry, żeby pokazać kobiecie, że z kimś takim jak on się nie zadziera.

Jednak Jack nie ma pojęcia, że Monika już czeka, aby wciągnąć go w bardzo niebezpieczną grę, w której stawką jest życie.

Bo przecież, gdzie dwa diabły wrzucają do pieca Tam będą królowały ogień, zniszczenie i śmierć

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia. Opis pochodzi od Wydawcy.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: EroticBooksLover
„Obydwoje zamknęliśmy się przed światem, bo zawiedliśmy się na kimś tylko raz,a istotną różnicą było tylko to, że Jack zamykał swoje sprawy od razu.
Bez łaski i litości”

Kiedy pierwszy raz zobaczyła go w „Ganku”wiedziała, że będzie idealnym kandydatem w jej porachunkach. Oprócz czarnych jak węgiel oczu,zafascynował ją diabeł, który siedział w jego mrocznej postawie, ale wbrew swoim zasadom, z niewiadomych przyczyn niespodziewanie poczuła też zagadkowe przyciąganie i pożądanie do wulgarnego samca.

Jack kiedy ujrzał Monikę, wiedział, że zrobi wszystko, żeby pokazać tej góralskiej czarnulce jak rozpuścić lód w jej zimnym i niedostępnym spojrzeniu. Oboje byli więcej niż pewni, że nieuniknione jest ich ponowne spotkanie, ale nie spodziewali się jaki chaos i zniszczenia wprowadzą w swoje dotychczasowe poukładane na swój specyficzny sposób, życie.

Jeśli piekło istnieje to właśnie od spotkania siebie i wzajemnej fascynacji, zostali jego zarządcami.

Jack zostawiając 1 gwiazdkę i wyjątkową opinię hotelowi „Ganek”, zawartą w jednym słowie-Suka-, rozpoczyna swoją osobistą grę utemperowania tej zimnej, niedostępnej, a zarazem tak bardzo pociągającej, swoją jakże wyzywającą osobowością kobiety. Nie spodziewa się jednak, że sam stanie się zabójczą marionetką w jej rękach. Monika natomiast, od dekady ma tylko jeden cel - zemsta, i to właśnie ten bezczelny i bezwględny Amerykanin jest jedynym właściwym kandydatem i idealną bronią, którą chce zamknąć bolesne wspomnienia.

Hmm, trzeba tylko umiejętnie naprowadzić Jack’a na odpowiednie tory. I w tym wypadku cena bólu nie gra roli.

Bezwzględność Jack’a to pikuś przy tym co funduje mu kobieta, żeby działał tak jak ona chce. I choć niesamowicie ją pociąga i podnieca to wspomnienia zatrważającej krzywdy z przed dziesięciu lat, wyrządzonej jej przez jedynego mężczyznę, którego na prawdę kochała, stara się hamować nieprzewidziane emocje i pociąg do tego jakże innego od tych, z którymi do tej pory miała do czynienia i bezapelacyjnie jedynego w swoim rodzaju, mężczyzny.

Jack obcując z Moniką, nieustająco ma ochotę ją przelecieć, ale zagadkowe dla niego jest to, że nie tylko jej ciało, ale i intrygujący umysł, wzbudza w nim, nieistniejące od lat uczucia.

Zimny, bezwzględny, ale jak się okazuje też skrzywdzony przed laty, przez kobietę która przez to co mu zrobiła, ukształtowała w nim bezwzględną bestię.

Niebezpieczna gra, w którą Monika, wplątuje Jack’a chcąc wyrównać swoje rachunki sprzed lat, okazuje się być prawie zabójcza rownież dla niej, a okaleczenia, których doznaje, prowadząc tą grę, prawdopodobnie zostaną na jej ciele, do końca życia.

Niestety wiadome jest, że ten kto mieczem wojuje…

Ale czy można najpierw kogoś skrzywdzić, dla swoich własnych celów, a potem obdarzyć niedopuszczalnymi uczuciami, wypierając wszystko inne?

Czy taki ktoś jak Jack, może poczuć cokolwiek innego do kobiety,
niż tylko chęć zaspokojenia swoich seksualnych potrzeb?

Czy nieprzewidziane emocje mogą przyćmić chęć zemsty i wyrównania rachunku z przed lat?

Czy istnieje wytłumaczenie na to,
że miłość potrafi skrzywdzić, a nawet zabić?

I jak rozpoznać, że ta miłość jest właśnie tą prawdziwą, a nie tylko wyimaginowaną w swojej głowie mrzonką?

Jedno jest pewne, jak nie ma innej drogi, to nawet ta przez piekło może okazać się tą właściwą.

Jestem totalnie zakochana w serii #góralkaimafioso od pierwszego tomu „Czarne i białe”.
W Jack’u od pamiętnego gwałtu w jego osobliwym wykonaniu w drugim tomie „Czarne i czerwone”, ogólnie w całej jego imponująco/intrygującej osobie, którą mogliśmy dokładniej poznać w trzecim tomie „Czarne i czarne”, a w „Czarnej jaskółce” właściwie, odkąd jego postać zaczęła się tworzyć w głowie Lili!

Każdy tom dostarczył mi multum emocji, ale dopiero „Czarna jaskółka” przeorała mnie emocjonalnie i nie tylko. To napięcie, które towarzyszy nam od pierwszej strony, aż do ostatniego zdania książki, spowodowane, co raz to nowymi wydarzeniami, zagadkami, znakami zapytania, a przede wszystkim, znikąd nagle pojawiającymi się nowymi postaciami, które swoim zachowaniem i posunięciami wrzucają nas na istny rollercoaster emocji!
Tak samo zresztą jak i główni bohaterowie, których jedyna w swoim rodzaju relacja, może czytelnika przyprawić o zawał i wywołać mocne rumieńce, och tak, na samo wspomnienie tych scen, mam teraz takie.
No i w dodatku, niektóre niespodziewane posunięcia w wykonaniu bezwzględnego gangstera, mogą wywołać, niekontrolowane napady śmiechu, na szczęście potem udaje mu się wrócić szybko, do swojej bezwzględnej postawy macho.
Jednak moją ulubioną sceną z „Czarnej jaskółki”, jest scena, w której Jack siedzi w fotelu, w salonie pięknego domu Moniki, w ciemnościach, ze swoim nieodłącznym glockiem w ręku, czekając na ostateczne wyrównanie rachunków, ale z kim, za co i dlaczego o tym musicie przekonać się sami…
Ta scena to istny majstersztyk i dla mnie osobiście szczególnie bliska.
Choć dla niektórych może wydawać się to niemożliwe, ale tak będą i takie momenty z Jack’iem w roli głównej, że nie uda Wam się powstrzymać wzruszenia.
Nastawcie się na to, że po tym bohaterze, możemy się absolutnie WSZYSTKIEGO spodziewać. I to jest właśnie piękne.
Tym czytelnikom, którzy go znielubili w poprzednich częściach, może uda się choć troszkę spojrzeć na niego łagodniejszym okiem, bo jakieś tam uczucia jednak ma, ale nawet on sam o tym nie wie!
I choć pokazał nam w tej części trochę lepszą wersję siebie, to na szczęście zrobił to po swojemu i w typowym dla siebie stylu!
Dla tych, którzy zakochali się w serii #góralkaimafioso już od pierwszego tomu, wisienką na torcie jest pojawienie się Michel’a Majki oraz Dylana.


Nie na darmo, mamy ostrzeżenie, dla czytelników poniżej osiemnastego roku życia, bo niektóre sceny mogą niektórych z przerazić i konkretnie wstrząsnąć!


Reasumując, Liliana Więcek w mojej ocenie, „Czarną jaskółką” przebiła samą Tille Cole , której książki totalnie uwielbiam !!!

I choć już dawno była jedną z moich ulubionych autorek, to teraz wraz z Jack’iem bezapelacyjnie plasuje się na pierwszej pozycji!!!

Ps. Wiedziałam, że krótko się nie uda napisać recenzji właśnie tej książki !!!
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj