Horror Vacui
Autor:
Gondek Katarzyna
Wydawca:
Świat Książki
wysyłka: niedostępny
ISBN:
9788379432165
EAN:
9788379432165
oprawa:
oprawa: twarda
format:
13,5x21,5 cm
język:
polski
Seria:
NOWA PROZA POLSKA
liczba stron:
253
rok wydania:
2013
(0) Sprawdź recenzje
30% rabatu
24,27 zł
Cena detaliczna:
34,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,03 zł
Opis produktu
Wielopłaszczyznowa, intrygująca i niepokojąca powieść Katarzyny Gondek to historia dojrzewania młodej kobiety. Gorzki obraz nieszczęśliwej rodziny miesza się z mroczną i groteskową, niedziecięcą fantazją. Nor(m)a ma grubego, pijanego Ojca i chudą, złą Matkę, którą Ojciec bije. Ale umowy o bycie rodziną nie da się łatwo wypowiedzieć. Nor(m)a ucieka więc z domu, którego nie ma, do szkoły, której nienawidzi, a potem znów ze szkoły do domu. Kiedy w jej życiu pojawia się chora Babka, okazuje się, że jest inna droga wyjścia. Nie, nie na zewnątrz. Do brzucha. W głąb. W światy, które nosi w sobie każdy z nas. Przewodnikiem Nor(m)y będzie w nich nie biały królik, lecz Paw i Wąż, prostytutka i olbrzym, Staruszka i drewniany Jezus. Ale Nor(m)a i tak się zgubi. Po drodze pozna okrutne, dziwne baśnie, które trzeba poznać, żeby wrócić do świata. Do siebie. Katarzyna Gondek (ur. w 1982 roku w Kłodzku) absolwentka filmoznawstwa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz kursu dokumentalnego w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Autorka wierszy i opowiadań, filmów dokumentalnych i wideoklipów. Na swoim koncie ma nagrodę główną w Konkursie Polskich Krótko- i Średniometrażowych Filmów z Najlepszym Scenariuszem 16. Lata Filmów w Warszawie za dokument Niewidzialni (2010), który zrealizowała z Jarkiem Piekarskim i Andrzejem Doboszem. Nakręciła też Miasteczko - klip do wiersza Tadeusza Różewicza Bystrzyca Kłodzka, który zachwycił jury i widzów 16. edycji festiwalu literackiego PORT WROCŁAW 2011. ""Były święta. Cały dom pachniał jedzeniem przyprawionym szczyptą nienawiści. Jeszcze godzinę temu przez wszystkie betonściany naszej mieszkalnej nory przedzierały się wrzaski i brzęki. Tłuczenie naczyń i mlaśnięcia uderzeń. Matka wiła się we wściekłych pogróżkach, Ojciec obijał powietrze przepitym głosem. Wreszcie wybrzmiało kilka trzaśnięć drzwi i było po sprawie. Teraz, niczym bokserzy po udanej walce, odpoczywali, każde w swoim kącie. Ojciec zasypiał przed telewizorem, a Matka dręczyła naczynia po obiedzie, więc to ja musiałam otworzyć gościom drzwi."" Fragment książki
x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|