Kontroler ruchu lotniczego
Autor:
P.O. Autora
Wydawca:
Muza
wysyłka: 3 - 5 dni
ISBN:
9788328722422
EAN:
9788328722422
oprawa:
miękka
format:
203x140mm
język:
polski
liczba stron:
304
rok wydania:
2022
(2) Sprawdź recenzje
42% rabatu
25,96 zł
Cena detaliczna:
44,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,70 zł
Opis produktu
Są trochę jak z innego świata, do którego dostęp ma niewielu. Codziennie biorą na siebie absurdalnie dużą ilość stresu i odpowiedzialności. Już podczas szkolenia uczą się, że muszą poradzić sobie ze wszystkim. KONTROLERZY RUCHU LOTNICZEGO. Jak oszacowano, predyspozycje do tego zawodu ma tylko około 4 procent populacji. W Polsce pracuje około 600 kontrolerów. To zawód pełen sprzeczności, bez wątpienia elitarny i nie dla każdego. Ta praca potrafi być zarówno pasjonująca, jak i koszmarna. Potrafi wyniszczać, ale i dawać trudną do zdefiniowania satysfakcję. Zmienia ludzi, podbijając ich ego i utrudniając funkcjonowanie poza stanowiskiem operacyjnym. To zawód, który nie pozwala na błędy, chwile słabości. Tu najmniejszy błąd może kosztować życie setek, jak nie tysięcy osób. Ta świadomość bywa przytłaczająca.
Na czym tak naprawdę polega praca kontrolera ruchu lotniczego? Jak wygląda szkolenie i kurs, i dlaczego są tak kosztowne? Co robi kontroler, kiedy pilot zgłasza sytuację awaryjną? Jak wygląda zwyczajny dzień pracy, a jak ten, który dodaje siwych włosów? Czego pasażerowie samolotów nie wiedzą i lepiej, żeby tak pozostało? Jakie problemy trapią ten zawód w Polsce? To śmiała wypowiedź kontrolera (tu pod pseudonimem p.o. Autora), który nie boi się odważnych tematów. Opowiada o świecie, spowitym mitami i często dalekimi od rzeczywistości wyobrażeniami, który wypełniony jest niezwykłymi zdarzeniami i ekstremalnymi emocjami. Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: mysilicielka
Nie da się robić 10 rzeczy na raz - nie powie nigdy żaden kontroler ruchu lotniczego. Wszyscy zgadzają się co do tego, że ich praca jest stresująca, ale czy czytanie o niej też może takie być? Przekonałam się, że... trochę tak!
Przyznaję, że udzieliła mi się atmosfera, o której opowiada autor. Duże wrażenie robią przykłady rozmów pomiędzy kontrolerem a pilotami, a także wspomnienia różnych nietypowych dniówek. Czego ogólnie możemy się spodziewać? Jest i coś z wiedzy teoretycznej, i poznamy osobiste doświadczenia autora, omówimy współczesne problemy, a także dowiemy się o paru historycznych wydarzeniach. Wszystko to będzie związane z elitarną profesją, o której bardzo często się zapomina. Pilotowi w samolocie pasażerowie chociaż biją brawo, a kontroler po przeskoczeniu sytuacji, która może mu zafundować zawał serca, po prostu pracuje dalej aż do przerwy. W książce znajdziemy dużo ciekawej treści, dostaniemy możliwość zerknięcia za kulisy zawodu, o którym tak naprawdę niewiele wiadomo. Niektóre rozdziały bywają trudne, szczególnie kiedy coś jest wytłumaczone fachowym językiem, ale nie zupełnie niezrozumiałe. W pewnym momencie miałam wrażenie, że panuje tutaj trochę chaosu. Np. w jednym miejscu mamy opis lotu, a kolejny akapit to opowiadanie, czemu autor w ogóle zdecydował się na ten zawód - ja bym wyraźniej oddzieliła w tekście, że zmienia się temat. Mam egzemplarz przed korektą, w finalnej wersji układ jeszcze może się zmienić. Z drugiej strony doszłam do tego, że może to efekt właśnie takiej a nie innej pracy - myślenie o wielu rzeczach jednocześnie odbiło się również na kształcie książki. Na duży plus zasługuje aktualność treści. Jest tutaj uwzględniona zarówno pandemia, jak i napaść Rosji na Ukrainę. Ciekawostką jest częste porównywanie, jak procesy czy urządzenia wyglądały kiedyś, a jak to prezentuje się dziś. Czuć, że autor lubi swoją pracę, wykonuje ją z pasją, ale jednocześnie potrafi dostrzec jej minusy i to, jak na niego wpłynęła. Polecam! ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: mysilicielka
Nie da się robić 10 rzeczy na raz - nie powie nigdy żaden kontroler ruchu lotniczego. Wszyscy zgadzają się co do tego, że ich praca jest stresująca, ale czy czytanie o niej też może takie być? Przekonałam się, że... trochę tak!
Przyznaję, że udzieliła mi się atmosfera, o której opowiada autor. Duże wrażenie robią przykłady rozmów pomiędzy kontrolerem a pilotami, a także wspomnienia różnych nietypowych dniówek. Czego ogólnie możemy się spodziewać? Jest i coś z wiedzy teoretycznej, i poznamy osobiste doświadczenia autora, omówimy współczesne problemy, a także dowiemy się o paru historycznych wydarzeniach. Wszystko to będzie związane z elitarną profesją, o której bardzo często się zapomina. Pilotowi w samolocie pasażerowie chociaż biją brawo, a kontroler po przeskoczeniu sytuacji, która może mu zafundować zawał serca, po prostu pracuje dalej aż do przerwy. W książce znajdziemy dużo ciekawej treści, dostaniemy możliwość zerknięcia za kulisy zawodu, o którym tak naprawdę niewiele wiadomo. Niektóre rozdziały bywają trudne, szczególnie kiedy coś jest wytłumaczone fachowym językiem, ale nie zupełnie niezrozumiałe. W pewnym momencie miałam wrażenie, że panuje tutaj trochę chaosu. Np. w jednym miejscu mamy opis lotu, a kolejny akapit to opowiadanie, czemu autor w ogóle zdecydował się na ten zawód - ja bym wyraźniej oddzieliła w tekście, że zmienia się temat. Mam egzemplarz przed korektą, w finalnej wersji układ jeszcze może się zmienić. Z drugiej strony doszłam do tego, że może to efekt właśnie takiej a nie innej pracy - myślenie o wielu rzeczach jednocześnie odbiło się również na kształcie książki. Na duży plus zasługuje aktualność treści. Jest tutaj uwzględniona zarówno pandemia, jak i napaść Rosji na Ukrainę. Ciekawostką jest częste porównywanie, jak procesy czy urządzenia wyglądały kiedyś, a jak to prezentuje się dziś. Czuć, że autor lubi swoją pracę, wykonuje ją z pasją, ale jednocześnie potrafi dostrzec jej minusy i to, jak na niego wpłynęła. Polecam! x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|