Koralina
Autor:
Gaiman Neil
Wydawca:
Mag
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-7480-737-1
EAN:
9788374807371
oprawa:
Twarda
format:
14.0x22.0cm
język:
polski
liczba stron:
112
rok wydania:
2020
(2) Sprawdź recenzje
31% rabatu
17,17 zł
Cena detaliczna:
25,00 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 17,14 zł
Opis produktu
Dzień po przeprowadzce Koralina postanowiła zwiedzić cały dom...
W nowym mieszkaniu, do którego Koralina przeprowadziła się z rodzicami, jest dwadzieścia jeden okien i czternaścioro drzwi. Trzynaścioro z nich otwiera się zwyczajnie, czternaste zaś są zamknięte na klucz. Za nimi znajduje się tylko ściana z cegieł - przynajmniej do dnia, w którym Koralina otwiera je i odkrywa przejście do innego domu, który na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od jej własnego. Ale pozory mylą... Z początku nowo odkryte mieszkanie wydaje się jej cudowne. Na obiad dostaje same smakołyki, a w pudełku z zabawkami czekają anioły, które po nakręceniu fruwają po pokoju, książki, w których ilustracje wyglądają, jakby ożywały, małe główki dinozaurów, które na zawołanie klekocą zębami. Jednakże w nowym domu są też nowi rodzice, którzy chcieliby, żeby Koralina została ich córeczką. Chcą ją odmienić, zatrzymać i nigdy nie oddać jej z powrotem. W lustrach zaś kryją się nieszczęśliwe dzieci, zagubione dusze... Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Rozchełstana Owca
Wielokrotnie moi znajomi twierdzili, że Neil Gaiman ma na prawdę niezłe książki. Pod wpływem impulsu, na zakupach w Empiku, w oko wpadły mi wspaniałe okładki właśnie na jego dziełach. Od tamtej pory staram się poskładać całą serię, która zaczyna się właśnie „Koraliną”.
Poznajemy kilkuletnią Koralinę, która przeprowadza się wraz z rodzicami do domu po babce. Start opowieści niby nie wyróżniający się od innych za szczególnie, jednakże nie powodujący odrazy, by odłożyć tę książkę na bok, a wręcz przeciwnie, ciekawość pcha nas w kolejne strony. Zderzamy się tam z brakiem zainteresowania dzieckiem ze strony zapracowanych rodziców (zapewne bardziej z powodu zagwarantowania pociesze wszystkiego co potrzebne, niżeli jakiejś takiej złośliwości czy też głupoty), niewidzialnymi przyjaciółmi, pragnieniem doświadczania uczuć, których nie otrzymywało się od najbliższych, a także niczym nie pohamowaną ciekawością. Książka jak najbardziej z morałem i pouczeniem, ale czy tak do końca dla dzieci ? Mroczna strona tej historii powodowała ciary na moim schorowanym kręgosłupie jeszcze długo po tym, jak łyknęłam te pozycję w ciągu kilku godzin. Spotykamy się z nieznaną równoległą rzeczywistością, w której wszelaką mocą jest Wiedźma, która nie dość, że więzi prawdziwych rodziców Koraliny to za wszelką cenę próbuje ją przekabacić, by ta została z nią na wieczność. Kiedy jednak wabienie smakołykami, zabawami i bezgraniczną miłością Drugiej Matki (jak sama siebie określa czarownica) nie pomaga, w ramach kary, więzi Koralinę po drugiej stronie lustra, gdzie nasza bohaterka spotyka inne dzieci, którym finalnie obiecuje uratować dusze. Całokształt dzieła – zakład ze złą wiedźmą, pomoc uwięzionym duszom, ratowanie rodziców oraz przyjaciel Kot, który mimo swoistego sposobu bycia. pomaga nam na dobre i złe (jak wiadomo posiadaczom kotów, to kot ma nas, nie my kota) i inny szaro – bury rozmywający się świat, składają się na prawdę na wartą przeczytania historie. Doskonale opracowana fabuła, ukazanie problematyki w relacjach rodzic – dziecko, interesująca opowieść od pierwszych stron jest strzałem w dziesiątkę dla czytelników nie tylko młodszych, ale też i starszych. Niezależnie od tego jak jednak bardzo podobał mi się owy mały horror, nie przeczytałabym tego na dobranoc własnym dzieciakom, prędzej zapodałabym im film :) ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Sebastian Czapliński
Neil Gaiman – angielski pisarz, scenarzysta i redaktor, autor licznych powieści, opowiadań i komiksów fantasy, science fiction i grozy. W "Dictionary of Literary Biography" jest wymieniony jako jeden z najwybitniejszych żyjących pisarzy fantasy, urban fantasy i s-f. W Polsce uważany za postmodernistę, mimo jego wielokrotnych oświadczeń, że nie czuje się powiązany z tym nurtem.*
To już moje trzecie spotkanie z twórczością tego autora. Kolejny raz się nie zawiodłem. Koralina wraz z rodzicami przeprowadza się do domu, w którym jest wiele okien i czternaście drzwi. Tylko jedne są zamknięte na klucz. A gdy dziewczynka w końcu przez nie przechodzi, to… przedostaje się do świata, w którym chciałaby żyć. Tyle że piękna rzeczywistość po pewnym czasie traci swój urok… Na początku utwór był dla mnie bardzo dziwny i tajemniczy. Nie widziałem w nim głębszego sensu, ale przyznaję, że dobrze mi się go czytało. Po pewnym czasie klimat zmienił się na groźny i mroczny (za sprawą kreacji niektórych bohaterów oraz opisów świata ich otaczającego). Od tamtego momentu książkę czytało mi się szybko i dobrze. W pewnym momencie zakręciła mi się nawet łezka w oku. Napięcie narastało, coraz mniej stron pozostawało do końca, aż… doszło do finału, który troszkę mnie zaskoczył. Autor posługuje się lekkim i prostym językiem. Ma on bardzo ciekawy i przyjemny styl pisania. Neil Gaiman bardzo dobrze oddał atmosferę, która panowała w mieszkaniu Koraliny. „Ty naprawdę nie rozumiesz, prawda? - rzekła. - Ja wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę. Nikt tego nie chce. Nie tak naprawdę. Co to za zabawa dostawać wszystko, o czym się marzy, tak po prostu? Wtedy to nic nie znaczy. Zupełnie nic.” Z jednej strony miałem wrażenie, że książka jest trochę baśnią, zaś z drugiej są też elementy charakterystyczne dla horroru, np. wywołanie uczucia strachu. „Koralina” opowiada o rodzinie, która niby żyje razem, ale osobno. O potrzebie miłości i jakiejś desperacji w jej poszukiwaniu, aż dochodzi do niepożądanych wydarzeń. O tym, że najbliższe osoby zawsze się kocha i zrobi się dla nich wszystko. Główna bohaterka to dziecko, które nie wyróżnia się spośród innych osób będących w jej wieku – jest naiwna, ciekawa świata, często pyta się o różne rzeczy i ufa obcym osobom. I to dziecko bierze udział w wydarzeniach, z którymi niejeden dorosły by sobie nie poradził. Gra va banque – dostanie to, co chce albo... Bardzo często ma ona bardzo ciekawe spostrzeżenia dotyczące ludzi czy świata. Moim zdaniem jest to odpowiednia książka dla osób mających co najmniej osiem lat. Wydaje mi się, że dzieci mogą trochę się nawet momentami przestraszyć, ale Koralina nauczy ich, że na świecie istnieje zarówno dobro, jak i zło. Łatwiej będzie im się utożsamić z główną bohaterką, niż na przykład mi – osiemnastolatkowi. Książka podobała mi się, ale niestety nie do końca mnie przestraszyła. Pod względem formy i przesłania jest świetna. To krótki utwór, który jest bardziej wartościowy od niejednej tzw. „cegiełki”. Najbardziej spodobał mi się pomysł oraz jego wykonanie. Kreacja świata również jest ciekawa – to miejsce mroczne, skrywające wiele tajemnic. Przesłanie do mnie dotarło. Z tego co wiem, powstał animowany film familijny, który opiera się na tej historii. Na pewno go obejrzę. Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu MAG. Tytuł: Koralina Tytuł oryginału: Coraline Autor: Neil Gaiman Seria: Gaiman Przełożyła: Paulina Braiter Korekta: Urszula Okrzeja Opracowanie graficzne okładki: Piotr Chyliński Wydanie: VI Oprawa: twarda (z wbudowaną zakładką-sznureczkiem) Liczba stron: 103 Data wydania: 24.05.2017 ISBN: 978-83-7480-737-1 ** Źródło – Lubimy Czytać x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|