Labirynt
Autor:
Borlik Piotr
Wydawca:
Prószyński Media
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-8295-107-3
EAN:
9788382951073
oprawa:
miękka
format:
210x135mm
język:
polski
liczba stron:
360
rok wydania:
2022
(4) Sprawdź recenzje
42% rabatu
24,21 zł
Cena detaliczna:
42,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,29 zł
Opis produktu
Gdy Tomasz Jasiński znajduje odręczny rysunek labiryntu wsunięty za wycieraczkę samochodu, przeczuwa najgorsze. Nie może odmówić zaproszenia do rozwiązania pozornie niewinnej zagadki. Przemierzając plątaninę korytarzy odzwierciedlającą topografię Trójmiasta, wraca pamięcią do wydarzeń sprzed lat, gdy rodzinna wycieczka zamieniła się w walkę o życie. Tragedia z przeszłości może stanowić rozwiązanie tajemnicy, ale Jasiński musi znaleźć w sobie odwagę, by ponownie wkroczyć do labiryntu. Borlik pokazuje Trójmiasto, jakiego nie znacie. Zapomniane miejsca niegdyś tętniące życiem, podupadłe atrakcje turystyczne, czarne plamy na mapie miasta - rejony, w które lepiej nie zapuszczać się po zmroku.
Piotr Borlik, rocznik 1986, inżynier, mistrz Holandii, a także laureat trzeciego miejsca w otwartych mistrzostwach Czech w grach logicznych. Otrzymał stypendium prezydenta Bydgoszczy dla osób zajmujących się twórczością artystyczną oraz upowszechnianiem kultury. Autor kryminałów ""Boska proporcja"", ""Materiał ludzki"", ""Białe kłamstwa"", ""Zapłacz dla mnie"", ""Skłam, że mnie kochasz"", ""Wymazani z pamięci"", ""Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów"" i ""Czterdzieści dusz"". Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Wystukane recenzje
"Labirynt" to kolejna książka Piotra Borlika, po którą sięgnęłam, a znam wszystkie, od samego początku, kiedy to jego debiut mnie niezwykle pozytywnie zaskoczył. To jeden z powodów, dla których te pierwsze, debiutujące w księgarniach książki u mnie są bardzo częstymi lekturami. Potrafię znaleźć autora, za którym już będę krok w krok podążać w jego wydawniczej karierze. Wiadomo, czasami nie jest tak kolorowo, że każda książka jest cudowna i tylko nad nią można się zachwycać. Jak więc tym razem wypadł Borlik w moim odczuciu?
Tym razem na dzień dobry wiadomo o co chodzi w tytule i to jest dla mnie zaleta, bo ja zawsze szukam znaczenia i nie lubię gdy takowego nie znajduję w treści. A więc, poznajemy głównego bohatera, Tomasza Jasińskiego, który znajduje za wycieraczką swojego samochodu. Mężczyzna ma przed oczami od razu najgorszy scenariusz, ponieważ przed laty rodzinna wycieczka zamieniła się, delikatnie mówiąc, w piekło. Stąd od razu panika, bo jednak trauma pozostała w jego głowie. O co chodzi i co za zagadkę ma rozwiązać Tomasz? Przede wszystkim znów musi wejść do labiryntu, który na wspomnianej karteczce był narysowany... Ponownie Borlik mnie zaskoczył, bo za każdym razem sięga po nieco inną historię. To nie są schematyczne powieści kryminalne. Za każdym razem zdarza mi się sprawdzić czy to na pewno jego powieść trzymam w ręku, bo jest jeszcze inaczej. Ale, na szczęście, styl pozostaje ten sam, a dzięki temu lektura jest wciągająca. Jeśli chodzi o akcję, to przyznam, że nie pędzi ona, a raczej jest dość powolna, co dla mnie było wręcz męczące, bo jednak, kiedy już książka trzyma w napięciu, to niech będzie to tak, aby nie dało się jej odłożyć. Tym razem nie miałam problemu aby sobie przepleść lekturę inną książką czy serialem. Nie jest to jednak wada dla każdego i bardzo dużo osób będzie zachwyconych. Zwłaszcza, że można poczuć duszny, ciężki klimat Trójmiasta pokazanego od tej mniej przyjemnej strony. Za to również ogromny plus, bo mimo, że jest turystom wydaje się, że nadmorskie miejscowości są dla turystów wspaniałe, to jednak skrywają też swoje tajemnice. Główny bohater. I z tym panem mam potężny problem, bo jednocześnie gdzieś czułam jak bym faceta znała, jak bym z nim przechadzała się uliczkami, a z drugiej strony mnie okrutnie irytował. Rozumiem z jakiego powodu, taki miał właśnie być, zaniepokojony sytuacją, a dla mnie wręcz na skraju ataku paniki, ale jednak coś mi w nim nie pasowało. Być może tak właśnie miało być i o to autorowi chodziło. Czy to kryminał? No i właśnie... nie. Dla mnie to zdecydowanie thriller. I to bardzo ważna informacja dla wielu czytelników. A do tego, na dokładkę dołożę fakt, że są przeskoki czasowe. Uważam, że nie sprawiają one, że można się pogubić i osobiście uwielbiam, gdy wyjaśniane jest z czego wynikają pewne zachowania i sytuacje, ale wiem, że wiele osób tego nie lubi. Podsumowując, "Labirynt" to świetny dreszczowiec, przy którym nie sposób się nudzić, mimo że akcja nie jest jakoś specjalnie wartka. Myślę, że i tym razem Borlik zaskakuje we własnym, niepowtarzalnym stylu. Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Prószyński i S-ka. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Monika
„Labirynt” to już dziesiąta książka autora, a ja przyznaję, że przeczytałam dopiero jedną i teraz z pewnością nadrobię.
Po lekturze książki „Labirynt” cały czas towarzyszą mi emocje, które były ze mną podczas czytania. Jestem zachwycona, dawno nie czytałam tak mocnej książki. Świetna fabuła, która trzyma w niepewności do samego końca. „Od ognia się zaczęło i na ogniu się skończy”. Tomasz Jasiński znajduje za wycieraczką samochodu kartkę, która przedstawia labirynt. Wie, że będzie musiał rozwiązać zagadkę, żeby to wszystko w końcu się skończyło. Tomasz wraca pamięcią do tragedii, która parę lat wcześniej dotknęła jego rodzinę, kiedy to podczas niewinnej zabawy w labiryncie on, jego żona oraz córka Pola musieli walczyć o życie. Wydarzenia opisane w książce przeplatają się ze sobą. Poznamy historię na przestrzeni roku 2013, 2018 oraz 2022. Gwarantuje wam, że z tą książką nie będziecie się nudzić i przeżyjecie prawdziwy rollercoaster wrażeń i emocji. Walka bowiem będzie toczyć się o najwyższą stawkę, jaką jest ludzkie życie. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: mommy_and_books
Czy lubicie aktywnie spędzać czas? Nasi bohaterowie postanowili przejść pewien labirynt, nie wiedząc o tym, że to co tam przeżyją, będzie miało wpływ na resztę ich życia. Jesteście gotowi poznać rodzinkę Jasińskich i ich ostatni wakacyjny wypad? Zapraszam do przeczytania najnowszego dzieła Piotra Borlika pod tytułem "Labirynt".
Przeplatają się wydarzenia, które miały miejsce w sierpniu 2013 roku z latem 2022 roku oraz z jesienią 2018 roku. Dzięki temu poznajemy lepiej całą historię. Możemy przyjrzeć się z bliska tragedii, która miała miejsce w 2013 roku. Poznając ją, byłam głęboko wstrząśnięta. Nie mogłam się pogodzić z taką stratą. Pierwsza scena z roku 2018 głęboko ścisnęła mi serce. Autor doskonale zagrał nam na uczuciach. Poleciały łezki. Po tej scenie rozpoczyna się wielka gra, która swój wielki finał będzie miała w roku 2022. Dodam, że będzie to wielka, niebezpieczna gra na śmierć i życie. Do końca książki nie byłam pewna, kto jest jej organizatorem. Piotr Borlik w idealny sposób namieszał. Wielkie brawa dla niego. Obstawiałam inną osobę. Pod koniec książki doznałam szoku. To było wielkie wow. Niezwykła niespodzianka. Oczywiście nie mogę wam zdradzić, co tak bardzo mnie zaszokowało. Polały się z jednej strony łzy szczęścia, a z drugiej strony złość na autora, że tak zagrał na moich emocjach. Po przeczytaniu "Labiryntu" będziecie wiedzieli, o czym piszę. W skrócie w labiryncie wybuchł pożar. Koś stracił tam życie. Po 5 latach ktoś zostawił za wycieraczką samochodu odręcznie narysowany labirynt. Nasz bohater Tomek postanawia wziąć udział w tej na pozór niewinnej zabawie. Do czego to go zaprowadzi... Poznacie również jego byłą żonę Annę. Kobieta po wypadku z 2013 roku ma wielkiego bzika na punkcie bezpieczeństwa dzieci. Z każdej pracy ją wyrzucają, ponieważ jest nadopiekuńcza. Oprócz tego działa jako wolontariuszka. Co stało się z ich córeczką Polą? Czy zginęła w pożarze? Książkę "Labirynt" czytałam jednym tchem. Byłam bardzo ciekawa, jak zakończy się nieciekawa sytuacja Tomka. Interesowała mnie również sprawa podrzucanych kartek z różnymi labiryntami. W pewnym momencie miałam dużo podejrzanych. Jednak ani razu nie wytypowałam prawdziwego sprawcę. Kim on jest? Czy to jest kobieta, czy może mężczyzna? Prawda wyjdzie na jaw pod koniec lektury. Jak dla mnie "Labirynt" to bardzo ciekawy thriller. Autor powoli buduje napięcie, a przy końcu następuje wielkie bum. Jeżeli lubicie książki z nieoczekiwanym zakończeniem, to koniecznie musicie poznać "Labirynt" Piotra Borlika. Ps. Osobiście nie weszłabym do takiego labiryntu. A wy? Z całego serca polecam - mommy_and_books ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: aniabex
Jeśli ktoś miał przyjemność zaczytywać się w książkach Piotra Borlika, ten wie, że za każdym razem autor częstuje nas historią zupełnie innego kalibru. Każda jest wyjątkowa, oryginalna i zapada w pamięć na długo.. Tym razem nie jest inaczej. Dostajemy historię pełną krętych korytarzy i ślepych odnóg.. intrygującą i pochłaniającą bez reszty.
A zaczyna się dość niewinnie. Tomasz Jasiński znajduje za wycieraczką swojego samochodu kartkę, poszarpaną z jednej strony jakby była wyrwana z zeszytu, wygniecioną, złożoną na cztery. A na niej odręczny rysunek labiryntu.. Ja bym pomyślała, że to jakiś dziecięcy żart, ale nie Tomasz. Tomasz tak nie pomyślał, bo to już nie pierwszy labirynt jaki otrzymał. Dla niego ten makabryczny podarek, to zaproszenie do gry, w którą zmuszony jest grać od kilku lat.. i nie może odmówić w niej udziału, bo to on występuje tu w roli głównej. 9 lat temu Tomasz Jasiński był szczęśliwym mężem Anny i kochającym ojcem 13-letniej Poli. Pewnego dnia ich rodzinna wycieczka nieoczekiwanie zmieniła się w tragiczną walkę o życie. Makabryczne zdarzenie zmieniło wszystko i wszystkich.. Dziś Tomasz jest dobijającym pięćdziesiątki rozwodnikiem uwikłanym w bynajmniej nierozrywkową grę polegającą na przemierzaniu plątaniny korytarzy odzwierciedlających topografię Trójmiasta. Choć czuje złość, lęk, jest skrępowany poczuciem bezsilności wie, że nie ma wyboru, wie również, że finał rozgrywki jest bliski.. Piotr Borlik po raz kolejny podarował nam fascynującą przygodę. Autor po mistrzowsku miesza w głowie czytelnikowi, myli tropy, z premedytacją wpuszcza w ślepe uliczki, pozwala błądzić między prawdopodobnymi teoriami, by z końcu zaskoczyć rozwiązaniem. Liczba pytań bez odpowiedzi rośnie tu w zastraszającym tempie, a wyjaśnienie tworzy spójną opowieść o ludzkich dramatach, sekretach wiążących ręce, miłości, wystawionych na próbę relacjach, zastygłych w pamięci wspomnieniach, zemście i pielęgnowanej latami nienawiści oraz jej niszczycielskiej sile. Polecam. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|