Okładka książki MALWINA I ELIZA NA TROPIE SZCZĘŚLIWA NIEBOSZCZKA

MALWINA I ELIZA NA TROPIE SZCZĘŚLIWA NIEBOSZCZKA

Autor: Kursa J. Małgorzata
wysyłka: 48h
ISBN: 978-83-66229-72-3
EAN: 9788366229723
oprawa: miękka
format: 13.5x20.0cm
język: polski
liczba stron: 272
rok wydania: 2022
(1) Sprawdź recenzje
45% rabatu
16,49 zł
Cena detaliczna: 
29,99 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 16,49

Opis produktu

Eliza, żwawa księgowa z Kraśnika, nie może uwierzyć w samobójstwo sąsiadki, która zginęła, wypadając z okna. Dzieli się wątpliwościami ze swoją wieloletnią przyjaciółką Malwiną. Obie panie postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce… Nieboszczka w opinii Elizy tryskała radością, a przecież osoby szczęśliwe nie odbierają sobie życia! Malwina i Eliza, dzielny osiedlowy duet, wszczynają śledztwo, poświęcając nań zaplanowany wspólny urlop, choć każda decyduje się na to z innych powodów... Czy dwie dociekliwe i bardzo pomysłowe pięćdziesięciolatki poradzą sobie ze skomplikowaną sprawą, dysponując jedynie wiedzą nabytą z oglądanych filmów kryminalnych? Czy sprzeczne motywy nie przeszkodzą ich prywatnemu dochodzeniu? Samobójstwo czy zabójstwo? Gwarantujemy, że kibicując ich śledztwu, padniecie trupem z wrażenia!

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Z herbatą wśród książek
Na z pozoru spokojnym kraśnickim osiedlu dochodzi do niecodziennego zdarzenia: z okna jednego z bloków wypada młoda kobieta. Pozostawiony list wskazywałby na samobójstwo, ale Eliza Barnaba - energiczna pięćdziesięciolatka, mieszkająca w sąsiednim bloku, jest przekonana, że nieboszczce ktoś pomógł w opuszczeniu tego świata. Razem ze swoją przyjaciółką Malwiną i synową Lalą rozpoczyna śledztwo, aby sprawiedliwości stało się zadość, a morderca trafił za kratki. Kto okaże się skuteczniejszy - kraśnicka policja, czy trio samozwańczych detektywek?

Kiedy sięgałam po tę powieść byłam przekonana, że Malwina i Eliza to całkiem nowa seria i będzie to pierwsze spotkanie czytelników z tymi bohaterkami, ale szybko okazało się, że byłam w błędzie, bo zarówno te bohaterki, jak i spore grono innych, pojawiały się już we wcześniejszych powieściach Małgorzaty J. Kursy. Nie przeszkodziło mi to w zrozumieniu fabuły, ale momentami - zwłaszcza na początku - miałam wrażenie, że powinnam już znać większość wprowadzanych do tekstu postaci i orientować się w ich wcześniejszych losach, że jednak coś mi umyka. Ostatecznie nie był to duży problem, ale jednak trochę żałuję, że nie wiedziałam o tym wcześniej.

Pomysł lekkiej i zabawnej powieści, w której bohaterowie prowadzą śledztwo na własną rękę, nie jest nowy, ale zawsze chętnie poznaję nowe książki w tym stylu, łączące elementy kryminalne z komediowymi. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że zazwyczaj dominuje jednak komedia, a wątki kryminalne nie należą do tych wbijających w fotel, niemożliwych do wydedukowania rozwiązania samemu. Nie inaczej było w przypadku “Szczęśliwej nieboszczki”, ale mimo to była to przyjemna lektura, głównie za sprawą ciekawych bohaterów.

Duet Malwiny i Elizy, choć przedstawiony dość oszczędnie z podanych wyżej względów, jest dobrze napisany - panie szybko wzbudziły moją sympatię. Obie są bystre, sprytne i umieją zdobywać informacje, na których im zależy, w czym bardzo pomaga fakt, że jedna z nich jest teściową miejscowego policjanta - wystarczy dobry obiad, żeby wyciągnąć co nieco z kochanego zięcia. Choć Malwinę i Elizę łączy przyjaźń, jeszcze ze szkolnej ławy, to nie przeszkadza im to w częstych burzliwych kłótniach, które kończą się równie szybko, jak się zaczęły, ale z pewnością dostarczają czytelnikom rozrywki. Oprócz kluczowego dla powieści grona postaci żeńskich, poznajemy też (chyba, że ktoś już ich zna) przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, bezskutecznie próbujących powstrzymać kraśnickie panny Marple (zapewne obraziłyby się za to porównanie - nie ze względu na sukcesy starszej pani, ale na swój wiek) przed mieszaniem się w policyjną robotę.

Jak już mówiłam wcześniej, zagadka kryminalna nie jest zbyt finezyjnie skonstruowana, dość wcześnie można domyślić się, kto jest mordercą. Motywy jego działania przez dłuższy czas pozostają jednak niejasne, więc nie mogę powiedzieć, że w powieści nie ma żadnego elementu zaskoczenia. Zresztą nie spodziewałam się w tym względzie fajerwerków, więc też nie poczułam żadnego rozczarowania. Powieść czytało mi się naprawdę przyjemnie, mimo morderstwa w tle ma ciepły klimat i sporo było momentów, które mnie rozbawiły. Myślę, że miłośnikom komedii kryminalnych “Szczęśliwa nieboszczka” powinna się spodobać. Jeśli więc macie ochotę na lekką lekturę i chcecie dowiedzieć się, kim są turkuć i wypych, to jak najbardziej polecam.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj