Okładka książki Miłość ze słońca

Miłość ze słońca

Wydawca: Mamiko
wysyłka: niedostępny
ISBN: 9788360224687
EAN: 9788360224687
oprawa: Miękka
format: 14.5x21.0cm
język: polski
liczba stron: 40
rok wydania: 2011
(0) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
31% rabatu
14,42 zł
Cena detaliczna: 
21,00 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 14,37

Opis produktu

W pewnym mieście zasiała się rodem ze słońca osobliwa miłość. Zrazu niezauważona przez na ogół zajętych sobą mieszkańców, powoli wiła swe gniazdo z gałązek słonecznego drzewa, wznosiła kolejne wystawne komnaty i salony sztuki , werandki do wygłaszania poezji i wysokie altanki do obserwowania gwiazd w nocy. Wprost nie można było się nadziwić, ile było w niej kształtów nieprzebranych i znaków ponadzmysłowej godności. Aż pewnego razu, wyczołgała się skądś poczwara, a i nawet wzbiła w powietrze, jak ta z „Ody do wolności” , połykając całe zaczarowane miasto miłości, obłąkując mieszkańców i odwracając ich uwagę od siebie, swych szczytnych spraw i zadań. Gdy zniknęły wzgórza miłości, zniknął też i zwykły, ludzki czas, zwykle bystro podążający. Ludzie, kręcąc się w kółko, radowali się fałszywym zewem postępu i pomyślnego dalszego ciągu.. A z brzucha smoka dobywały się głosy: „ Smoku, smoku, niepotrzebnieś nas połknął. Teraz sam się już też nie odnajdziesz. Nasza miłość nie jest dzisiejsza jedynie i jej tajemne, niezwykłe zadania mogą sięgać całej cywilizacji”. „ Co wy tam mruczycie?” -zawył smok. „ Jest tylko to co teraz, czyli ma was nie być!”. „Smoku, smoku-to całkiem odwrotnie. Twoje istnienie zależy od naszej miłości, jej życia, pracy, mądrości i jej bezmiernej ilości lat liczącego rodowodu. Już to że nas połknąłeś, świadczy, że znaleźliśmy się już w bardzo odległej epoce, patrząc w tył, a wcześniej musiała już tam zdążać cała teraźniejszość. Bo tylko my się na tym znamy”- przekonywali. „Lepiej byś nas już wypluł i został sfinksem. Jakże byłbyś wielki, gdybyś nastawił się na nowy sposób przedzierania się w czasie-z nieograniczonego programu”. „Dlaczego ja?” -żachnął się. „Czyż nie mam tylko straszyć i zabijać? Jako ten którym jestem, sam sobie nie poradzę”. „Coś wymyślimy, coś się zmieni”- ucieszyli się. Zaczarowana kula światła wydobyła ich na zewnątrz w sposób dla smoka niezauważalny. Ale i nie cierpiał już przez swą poczwarność. Wesoło uderzał swoją kitką czując obecność czujnego wszystkim archanioła. W dodatku miał jeszcze czarującą lwią grzywę. Niech przeprawia się życiem kto może, a zagadka nowej wieści rozstrzygania o świecie zawsze się znajdzie.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj