Okładka książki Narzeczona kłamcy

Narzeczona kłamcy

Autor: Dunst Nina
wysyłka: 48h
ISBN: 978-83-8352-361-3
EAN: 9788383523613
oprawa: Miękka ze skrzydełkami
format: 210x135x19mm
język: polski
liczba stron: 272
rok wydania: 2024
(3) Sprawdź recenzje
41% rabatu
26,62 zł
Cena detaliczna: 
45,00 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 26,62

Byłam pewna, że spotkałam miłość swojego życia. Chociaż wcale tego nie planowałam. Samotna matka po przejściach szuka raczej spokoju niż fajerwerków, a Bernard zapewnił mi liczne fajerwerki. Był doskonały. Empatyczny, oddany, czuły. Miał świetną pracę, cudowną siostrę i mnóstwo planów na przyszłość. I szczerze pokochał mojego syna.

Nowe życie, które mi oferował, zapowiadało się bajkowo.

Po raz pierwszy zaniepokoiłam się, gdy nie chciał mnie zaprosić do swojego mieszkania. Na serio przeraziłam się, gdy zniknął na dwa dni i wrócił pobity. Wtedy już wiedziałam, że Bernard ma mroczne tajemnice. I niebezpieczeństwo grozi także mnie i mojemu dziecku.

A przecież miałam dobre, spokojne życie

My, kobiety, zwykle nie chcemy dostrzegać czerwonych flag. Myślisz, że nie zaufałabyś podejrzanemu typowi? Ja też byłam o tym przekonana.

Poznaj moją historię, a wtedy może unikniesz podobnych błędów albo uchronisz przed nimi swoje przyjaciółki.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Kamila
"(...) właśnie poznałaś faceta i coś ci w nim nie gra? Za rzadko się spotykacie, on znika, czujesz, że jesteś tylko jedną z opcji, ale boisz się stracić szansę na relację, bo przecież na pewno się mylisz, on jest taki miły."*

Tę historię napisało samo życie. To opowieść znanej osoby, która przeszła prawdziwe piekło, choć jej samej wydawało się, że nigdy nie dałaby się oszukać i zmanipulować, zwłaszcza, gdy chodziło o relacje damsko- męskie.
Nina Dunst była bez wątpienia interesującą , pełną pasji kobietą. Samodzielną finansowo, działającą na kilku płaszczyznach zawodowych, samotną mamą dziesięcioletniego Witka.
Jej codzienność była uporządkowana, można nawet powiedzieć, nudna.
Jedynymi stałymi relacjami były dla niej te z rodzicami i dwiema przyjaciółkami.
To właśnie na imprezie u jednej z nich poznaje Bernarda.
Początkowo bohaterkę cechuje duża ostrożność , Nina trzyma nowego znajomego na dystans.
Ten jednak wyraźnie zainteresowany jest zawarciem bliższej znajomości i umiejętnie zarzuca sieci.
Stopniowo relacja nabiera rumienców, a wymiana wiadomości staje się rytuałem pary.
Mężczyzna wydaje się być spełnieniem marzeń każdej z nas , co więcej jest zaradny , zaś lista jego firm robi piorunujące wrażenie.
W kolejnych miesiącach pojawiają się jednak pierwsze zgrzyty.
Ukochany nigdy nie zaprasza Dunst do siebie , co więcej na sugestie, iż partnerka chciałaby go odwiedzić reaguje złością.
Mało wiadomo o jego bliskich przynajmniej na początku jednak Nina w każdych okolicznościach pptrafi odnaleźć usprawiedliwienie dla dziwnego zachiwania swego wybranka.
Ignoruje nawet jego ciągłe wyjazdy i nocne zniknięcia na długie godziny , wmawiając sobie, że to wszystko dla dobra rodziny, którą tworzą.
Na nic zdają się ostrzeżenia siostry czy byłego męża kobiety, zaślepiona miłością nie dostrzega tego,że wokół niej zaciska się niewidzialna pętla.
Co się stanie, gdy bajka dobiegnie końca i na kim można naprawdę polegać?
Jak wysoka jest cena szczęścia?

Często czytamy o kobietach oszukanych przez mężczyzn, głównie w sieci. O spragnionych uczucia, samotnych , pomijanych , które nagle sądzą, że poznały kogoś szytego niemal na miarę. Wówczas intuicja i dobre rady otoczenia zdają się być pełnymi jadu uwagami zazdrosnych ludzi.
Zamykamy oczy na tak zwane czerwone flagi, sygnały ostrzegawcze opisujące osobowość narcystyczną .
Człowieka toksycznego, kłamcę i manipulatora.
Ta opowieść mną wstrząsnęła, dała do myślenia.
Jest pełna bólu, niezrozumienia i rozpaczy, a także złości.
Nie potępiam jej autorki , wprost przeciwnie podziwiam ją za to,że mimo swej traumy i zranienia potrafiła przełamać wstyd i społeczne tabu , by spróbować uporać się z demonami i pokazać, że żadna kobieta nie może być pewna jak zachowałaby się w analogicznej sytuacji.
Poruszająca, autentyczna i ważna. Taka właśnie jest ta książka.
Polecam z całego serca.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Jolanta Kłos
~Kiedy w Twoje ręce wpada powieść inspirowana prawdziwą historią wiesz, że nie mogłaś trafić lepiej!
Dlaczego? Przekonacie się sami!

"My, kobiety, zwykle nie chcemy dostrzegać czerwonych flag. Myślisz, że nie zaufała byś podejrzanemu typowi? Ja też byłam o tym przekonana..."

~Nina, nasza główna bohaterka to kobieta po przejściach, niezależna zawodowo, mająca kilka źródeł dochodu, spełniona matka - dziesięcioletniego syna, która wiedzie spokojne i poukładane życie.

Do dnia kiedy niespodziewanie poznaje jego - Bernarda - miłość swojego życia.
Mężczyznę doskonałego. Czułego, opiekuńczego, oddanego, z dobra pracą i planami na przyszłość.

Niestety nic co piękne nie trwa wiecznie, gdyż mężczyzna nie jest tym za kogo się podaje...natarczywie kłamie, manipuluje i otacza mroczną aurą.

~"Narzeczona kłamcy" autorstwa Niny Dunst to obezwładniająca, a zarazem wywołująca pełną paletę emocji, opowieść o wymarzonej miłości, która z czasem prowadzi do najgorszego scenariusz czyli zdrady...
~Prawdziwa historia kobiety, która w akompaniamencie kłamstw, mrocznych sekretów i wielkiego niebezpieczeństwa doświadcza "prawdziwego piekła na ziemi" - nigdy nie przypuszczając, że to właśnie ona stanie się tą oszukaną i zmanipulowaną przez mężczyznę...
~Pełna emocji, bólu, złości, niezrozumienia i strachu opowieść, która wzrusza a jednocześnie jest przestrogą dla innych kobiet!
~Idealne połączenie thrillera psychologicznego i lekkiego romansu, które w dosadny sposób ukazuje brutalna prawdę życia u boku człowieka toksycznego - manipulanta i kłamcy.

Polecam jako Przestrogę (oczywiście w pozytywnym słowa tego znaczeniu) ! Wasza J.K.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: przyrodaz
Od razu wam powiem, że tą książkę powinien przeczytać każdy, ku przestrodze. Niby tutaj jest historia kobiety o złym mężczyźnie, ale równie dobrze ten schemat może być odwrotny. Jak wiadomo modliszką można być w każdej płci. Tym bardziej opowieść zyskała na mojej ocenie tym, że jest prawdziwa. Czytając ją od razu wyczujecie, że te przeskoki do różnych sytuacji, spostrzeżenia, zaślepienia głównej postaci są jak najbardziej skonstruowane według jej wspomnień, które gdybyśmy je mieli, również użylibyśmy w tej formie opowieści. Nie od dzisiaj wiadomo, że na świecie jest grono osób, które osaczają swoje potencjalne ofiary przyciągając je do siebie, ignorując i ponownie przyciągając. W ten sposób uzależniają je od siebie, bo w momencie, kiedy ich uwaga w całości jest skupiona na nas, jest nam tak dobrze jak nigdy. Chcemy to kontynuować, łakniemy tej uwagi i jesteśmy w stanie zrobić wszystko, byleby tylko nas nią otaczał. W ten sposób jego sidła działają, a my stajemy się więźniami emocjonalnej więzi z potworem, o którego istnienia jeszcze nie zdajemy sobie sprawy. Ale czy to w ten sposób opowieść przedstawiła autorka?
Mamy tutaj opowieść ze wspomnień kobiety, która w pierwszej chwili poznała tylko plusy bycia zauważoną przez pewnego mężczyznę. Rozpieszczał ją i jej syna, słuchał wtedy, kiedy chciała mówić i zauważał jej potrzeby. Nic dziwnego, że pomyślała, iż to idealny partner dla niej i ojciec dla dziecka. Sielanka trwałaby wciąż, gdyby nie pewny przełomowy moment, kiedy ona chcąc poznać go bardziej, zobaczyć gdzie mieszka i wczuć się w klimat jego życia z jego perspektywy, nagle natrafiła na mur. Następnie wrócił pobity i nie chciał mówić co się z nim działo. Nie odpowiadał jej konkretnie na pytania, nie chciał pomocy, a przecież mógł mieć połamane żebra. Martwiła się o niego, ale on wciąż nie dopuszczał jej do życia, którego nie znała. Jak wam się wydaje, co ukrywał przed nią? Czy było to warte narażania życia i zdrowia jej i dziecka?
Jeśli pytacie, czy opowieść została ukazana autentycznie, to powiem wam, że tak. Wszystkie emocje w niej zawarte są prawdziwe i przechodzą na czytelnika. Autorka zawarła tu ich wszystkie rozmowy, listy, wiadomości, łącznie ze swoimi przemyśleniami. Napisała tą książkę po to, by ustrzec każdą zakochaną osobę, której się wydaje, że odnalazła ideał. Włożyła w tą książkę całą siebie, jej przeżycia i bolesną prawdę do której przed wami się przyznaje. Warto to docenić, gdyż grono z nas nawet by o tym nie wspomniało. Byłoby im wstyd, jak każdemu zresztą. Trudno nam jest przyznawać się do błędów i niewiele osób wie, że właśnie po zaakceptowaniu ich, zaczynają proces wyleczenia się z bólu. Pamiętajcie, że każdy z nas jest człowiekiem i mamy prawo je popełniać. Jednak ci, którzy drugi raz ich nie popełniają są prawdziwymi szczęściarzami. Ogromnie polecam przeczytać, by w razie czego mieć szerzej otwarte oczy:-)
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj