NASTĘPNYM RAZEM
Autor:
KAROLINA WINIARSKA
Wydawca:
Szósty Zmysł
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-65830-81-4
EAN:
9788365830814
oprawa:
miękka ze skrzydełkami
format:
205x145mm
język:
polski
liczba stron:
318
rok wydania:
2019
(15) Sprawdź recenzje
34% rabatu
25,55 zł
Cena detaliczna:
38,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,82 zł
Opis produktu
Ile razy można nie dostrzec miłości zanim będzie za późno?
Poruszająca opowieść o życiu oraz miłości, która nie przemija - idealna na zimowe wieczory pod kocem, z kubkiem ulubionej herbaty.
Tego debiutu nie możesz przegapić!
Pod włoskim słońcem, między Olgą a Michałem zrodziło się uczucie. Po powrocie do Polski ich kontakt się urywa. Jednak żadne z nich nie wymazało tego drugiego z pamięci. Kilka lat później, jako dorośli ludzie, próbują zbudować nowe związki, chcąc zapomnieć o przeszłości i nie wracać do tego, co ich łączyło. Mimo to wciąż o sobie myślą i tęsknią.
Czy Olga i Michał odważą się pójść za głosem serca?
I czy pierwsza miłość może przetrwać próbę czasu?
Następnym razem to historia o sile pierwszej miłości, która nigdy nie daje o sobie zapomnieć.
Debiut Karoliny Winiarskiej to jedna z tych słodko-gorzkich historii miłosnych, które wciągają od pierwszej strony. Oldze i Michałowi nie da się nie kibicować. Uczucie, które narodziło się w bajecznych okolicznościach włoskiego Rimini, trwa latami, nawet gdy są z dala od siebie. Następnym razem przyprawi was o szybsze bicie serca, a nawet wyciśnie łzy. Kac gwarantowany!
Anna Bellon, pisarka
Po wielu nieudanych debiutach, które czytałam, podeszłam do tej książki ostrożnie, jednak Następnym razem wciągnęło mnie od pierwszych stron. Karolina Winiarska wykazała się nie tylko świetnym stylem, ale również potrafi wzbudzić w czytelniku wiele emocji. Miejsca, do których nas zabiera, historia, którą nam przedstawia, to wszystko sprawiło, że się zakochałam w tej książce. Must have tej jesieni!
Dominika Szałomska
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Emilka
„Następnym razem” to opowieść o losach Olgi i Michała, dwojga młodych ludzi spędzających wspólnie wakacje na obozie we Włoszech, między którymi rodzi się niewinne uczucie. Historia rozpoczyna się kiedy bohaterowie mają niespełna osiemnaście lat, a na łamach książki poznajemy ich losy, jesteśmy świadkami dorastania i wkraczania w dorosłość. Olga i Michał przez całe życie rozmijają się, nie zdając sobie z tego sprawy. Wciąż natomiast o sobie pamiętają i od czasu do czasu wspominają w myślach swoją nastoletnią znajomość. Czy w końcu ich drogi się połączą?
Całą powieść jest napisana dosyć wartko, gdyż musiało zostać w niej zawarte kilkanaście lat życia. Autorka skupia się wyłącznie na wyjaśnieniu głównego wątku, dlatego poboczne historie często nie znajdą swojego zakończenia. Dla mnie osobiście to dobrze, gdyż mnóstwo nic nie wnoszących opisów mogłoby znudzić czytelnika. Bohaterzy nie są idealni, są zwykłymi ludźmi z którymi czytelnik może się utożsamić. Dla mnie taką postacią jest Olga, która ma w głowie Michała i zastanawia się – gdzie jest, czy mieszka nadal w Warszawie, „co by było gdyby?”, sama zaś nie podejmuje działań, aby się dowiedzieć. Na szczęcie jest w tej historii mężczyzna-Michał. „Następnym razem” to powieść o życiu. A jak to w życiu bywa, jest miłość i szczęście przeplatane ze smutkiem i samotnością. Z tej historii możemy się nauczyć, że nie warto czekać i zwlekać, bo lata uciekają nam przez palce i nie da się ich odzyskać. Zakończenie było dla mnie ogromnie wzruszające i niekonwencjonalne. Aby nie zdradzać zbyt wiele, nie powiem więcej, natomiast po takim biegu wydarzeń spodziewałam się, że autorka pójdzie w inną stronę. Zaskakujący koniec, natomiast nierozczarowujący. Wybierając do przeczytania powieść debiutancką, można trafić na „robaczywy owoc” i zrazić się do autora. Na szczęście tym razem to był trafny wybór. Życzę Karolinie Winiarskiej kolejnych, tak dobrych książek, z pięknymi i wciągającymi historiami. Polecam miłośnikom delikatnych romansów i literatury kobiecej. Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: All my tiny world
"Następnym razem" to bardzo fajna ksiażka o życiu, jego przewrotności, miłości, poszukiwaniu siebie, naszych wyborach i codzienności. O tym, że mimo strachu warto ryzykować i podążać za głosem serca. To historia, która mogła przytrafić się każdemu z nas i może dlatego tak łatwo jej do nas dotrzeć - ja osobiście mam do mniej ogromny sentyment, może właśnie dlatego, że sama przeżyłam bardzo podobną historię. Czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Zakończenie jest zaskakujące i bardzo wzruszające. Polecam serdecznie i czekam na następne dzieła pani Karoliny.
Książkę odebrałam za punkty na portalu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: szeptoholiczka12
Każdy z nas na pewno ma za sobą pierwszą miłość, albo będzie dopiero jej doświadczy lub właśnie doświadcza. Często odciska ona na nas piętno na całe życie i nijak nie potrafimy o niej zapomnieć. To również spotkało, Olgę i Michała, naszych głównych bohaterów, którzy poznali się we Włoszech na wakacyjnym obozie. Niestety ich znajomość po powrocie do Polski urywa się - każde z nich wraca do swojej szarej rzeczywistości, jaką jest codzienność. Mimo wszystko, żadne z nich nie potrafi o sobie zapomnieć. Michał co jakiś czas wysyła Oldze kartki, a dziewczyna pod ich wpływem wraca do wspólnych wakacji. Kilka lat później, już jako dorośli ludzie, którzy próbują sobie ułożyć życie, jednak czy można zapomnieć tak naprawdę o pierwszej miłości?
Niezwykle wzruszająca historia dwojga ludzi, których połączyła pierwsza miłość. Powieść jest napisana z dwóch perspektyw, które się wzajemnie przeplatają, co daje nam duży obraz uczuć tych dwojga. Każde z nich mierzy się z własnymi problemami. Po części odnalazłam w głównej bohaterce siebie, dlatego jej uczucia nie są mi obce. Olga ma również dwojga przyjaciół - Martę, przebojową dziewczynę i Maksa - niezwykle wrażliwego przyjaciela geja, którzy wspierają ją na własny sposób. Michał natomiast to typ samotnika, który tak jak Olga pragnie tej prawdziwej miłości jednak bez powodzenia. Pytanie tylko jak długo można spotykać związki bez przyszłości? Książka idealna na zimowe wieczory z kubkiem gorącej herbaty. Wciąga już od pierwszych stron aż do samego końca i nie pozwala o sobie zapomnieć i uważam, że czas z nią spędzony był miłym przerywnikiem w życiu codziennym. Znów mogłam sama wrócić dzięki niej do swojej pierwszej miłości. Jedyne do czego się mogłabym przyczepić to zbyt szybkie przeskoki w czasie, które nie dają za bardzo się wczuć w daną sytuację, ale im dłużej czytałam tym mniej mi przeszkadzały. Książkę polecam każdemu, kto lubi klimaty romansów i pierwszej miłości, a także wzruszających momentów. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: szeptoholiczka12
Każdy z nas na pewno ma za sobą pierwszą miłość, albo będzie dopiero jej doświadczy lub właśnie doświadcza. Często odciska ona na nas piętno na całe życie i nijak nie potrafimy o niej zapomnieć. To również spotkało, Olgę i Michała, naszych głównych bohaterów, którzy poznali się we Włoszech na wakacyjnym obozie. Niestety ich znajomość po powrocie do Polski urywa się - każde z nich wraca do swojej szarej rzeczywistości, jaką jest codzienność. Mimo wszystko, żadne z nich nie potrafi o sobie zapomnieć. Michał co jakiś czas wysyła Oldze kartki, a dziewczyna pod ich wpływem wraca do wspólnych wakacji. Kilka lat później, już jako dorośli ludzie, którzy próbują sobie ułożyć życie, jednak czy można zapomnieć tak naprawdę o pierwszej miłości?
Niezwykle wzruszająca historia dwojga ludzi, których połączyła pierwsza miłość. Powieść jest napisana z dwóch perspektyw, które się wzajemnie przeplatają, co daje nam duży obraz uczuć tych dwojga. Każde z nich mierzy się z własnymi problemami. Po części odnalazłam w głównej bohaterce siebie, dlatego jej uczucia nie są mi obce. Olga ma również dwojga przyjaciół - Martę, przebojową dziewczynę i Maksa - niezwykle wrażliwego przyjaciela geja, którzy wspierają ją na własny sposób. Michał natomiast to typ samotnika, który tak jak Olga pragnie tej prawdziwej miłości jednak bez powodzenia. Pytanie tylko jak długo można spotykać związki bez przyszłości? Książka idealna na zimowe wieczory z kubkiem gorącej herbaty. Wciąga już od pierwszych stron aż do samego końca i nie pozwala o sobie zapomnieć i uważam, że czas z nią spędzony był miłym przerywnikiem w życiu codziennym. Znów mogłam sama wrócić dzięki niej do swojej pierwszej miłości. Jedyne do czego się mogłabym przyczepić to zbyt szybkie przeskoki w czasie, które nie dają za bardzo się wczuć w daną sytuację, ale im dłużej czytałam tym mniej mi przeszkadzały. Książkę polecam każdemu, kto lubi klimaty romansów i pierwszej miłości, a także wzruszających momentów. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Książkowa gladys
Już sama okładka tej książki kusi aby ją przeczytać. Dawno nie czytałam dobrego romansu, czy "Następnym razem" pozytywnie mnie zaskoczyło?
Wakacje we Włoszech, Olga i Michał właśnie tam się poznali, w wakacje przed maturą. Uczucie między nimi się rozpaliło, jednak odległość jaka ich dzieliła nie pozwoliła na utrzymanie znajomości. Olga i Michał zaczęli żyć własnym życiem. Od czasu do czasu Olga otrzymywała pocztówki od Michała. Poznajemy tutaj historię życia obojga - Olgi i Michała - od nastolatków, aż do czasu kiedy stali się już dorośli. Oboje dużo przeszli, oboje nie mieli szczęścia w miłości i oboje zawsze o sobie pamiętali. Jednak ich drogi chociaż czasem się krzyżowały, to do spotkania nie doszło. Aż pewnego dnia... Czy Olga i Michał zaznają razem szczęścia? Czy ich uczucie po prawie siedemnastu latach wciąż jest tak mocne? Przyjemna lektura, którą bardzo szybko się czyta. Historia o pierwszej miłości, rozłące, upadkach i wzlotach, historia po prostu o życiu. Koniec tej historii bardzo mnie zaskoczył i zasmucił. Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Jednak daje ono do myślenia i skłania nas czytelników do refleksji. Jeśli lubicie lekkie romanse, to polecam Wam tę książkę! Książkę odebrałam za punkty w serwisie Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Anita
ółkach:
Przeczytane Sięgając po tę książkę nie sądziłam że tak przepadnę w tej historii. Dwie przyjaciółki Marta i Olga poznają na wakacjach we Włoszech chłopaków. Kto by pomyślał że Olga i Michał którego poznaję na tych pięknych wakacjach będą o sobie pamiętać do końca życia ? Wydawałoby się że to tylko przelotna znajomość z wakacji. A jednak ich losy zawszę się jakoś splatały. Olga często wspominała Michała , Michał - Olgę, Nie mogli o sobie zapomnieć przez 17 lat. Poznajemy życie Olgi, która wyszła za mąż, urodziła dzieci ... niestety nie z Michałem . Długo zastanawiałam się ile czasu zajmie aż Olga i Michał w końcu się zejdą, Głęboko kibicowałam tej parze. Zakończenie książki wycisnęło ze mnie masę łez. Niespodziewałam się że autorka tak zakończy książkę, nie jest to typowy przesłodzony happy end.,. Historia piękna, książkę pochłonęłam w mgnieniu oka. Debiut autorki uważam za bardzo udany , autorka piszę lekką ręką co sprawia że czyta się szybko i przyjemnie. Myślę że książka na prawdę zasługuję na ocene 10/10 . I z chęcią sięgnę po inne książki tej autorki . Książkę dostałam za punkty ze strony czytampierwszy.pl ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Anita
Sięgając po tę książkę nie sądziłam że tak przepadnę w tej historii. Dwie przyjaciółki Marta i Olga poznają na wakacjach we Włoszech chłopaków. Kto by pomyślał że Olga i Michał którego poznaję na tych pięknych wakacjach będą o sobie pamiętać do końca życia ? Wydawałoby się że to tylko przelotna znajomość z wakacji. A jednak ich losy zawszę się jakoś splatały. Olga często wspominała Michała , Michał - Olgę, Nie mogli o sobie zapomnieć przez 17 lat. Poznajemy życie Olgi, która wyszła za mąż, urodziła dzieci ... niestety nie z Michałem . Długo zastanawiałam się ile czasu zajmie aż Olga i Michał w końcu się zejdą, Głęboko kibicowałam tej parze. Zakończenie książki wycisnęło ze mnie masę łez. Niespodziewałam się że autorka tak zakończy książkę, nie jest to typowy przesłodzony happy end.,. Historia piękna, książkę pochłonęłam w mgnieniu oka. Debiut autorki uważam za bardzo udany , autorka piszę lekką ręką co sprawia że czyta się szybko i przyjemnie. Myślę że książka na prawdę zasługuję na ocene 10/10 . I z chęcią sięgnę po inne książki tej autorki
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Zamknięta w książkach
„Następnym razem” opowiada o życiu Olgi i Michała. Ich historia zaczyna się kiedy byli jeszcze nastolatkami, a później pokazuje ich dojrzewanie i wkraczanie w dorosłość. Para poznaje się na wakacjach przed maturą, jednak z powodu zbyt dużej odległości, kontakt między nimi się urywa. Zarówno Olga, jak i Michał są bardzo uczuciowi, obojgu zależy na znalezieniu miłości. Mimo tego, że na przestrzeni lat mają wielu partnerów, cały czas o sobie myślą. Nie robią jednak niczego, co mogłoby doprowadzić do ponownego spotkania.
Niestety nieszczególnie polubiłam głównych bohaterów, miałam wrażenie, że oboje nie wiedzą czego tak naprawdę chcą. Kompletnie nie rozumiałam postępowania Olgi, irytowały mnie podejmowane przez nią decyzje. Czasami potrafiła być stanowcza, jednak przez większość czasu nie mogła się na nic zdecydować. Bohaterom brakowało charakteru i charyzmy, nie mieli w sobie niczego wyjątkowego. Według mnie akcja toczyła się zdecydowanie zbyt szybko. W niektórych momentach tempo było tak błyskawiczne, że trudno było za nim nadążyć. Pojawiło się mnóstwo krótkich i nierozwiniętych wątków, które moim zdaniem były niepotrzebne. Często brakowało mi rozwinięcia, zwłaszcza opisów emocji bohaterów. Niestety nie przekonała mnie ta historia, nie mogłam się w nią wciągnąć i na pewno już do niej nie wrócę. Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: zaczytanalala
Olga i Michał poznają się we Włoszech na zorganizowanej dla klas maturalnych wycieczce. Od pierwszej chwili powstała między nimi niesamowita więź, jednak żadne z nich nie miało na tyle odwagi, by zrobić pierwszy krok. Czy będą tego żałować?
Mimo upływu lat obojgu wciąż towarzyszą wspomnienia z tych kilku dni spędzonych w pięknym słonecznym kraju. Olga mieszka i studiuje w Krakowie, Michał w Warszawie. Mężczyzna wysyła kobiecie pocztówki, jednak ona nigdy nie odpowiada. Dopada ich proza życia i starają się cieszyć nim, jak najlepiej. Czy po latach mają szansę zaznać szczęścia? Czy ich drogi w końcu się zejdą? *** Ciekawa historia dwojga ludzi, którzy spędzili ze sobą niewiele czasu, jednak nigdy nie potrafili o sobie zapomnieć. Prawdziwa miłość, która przetrwa wszystko, nawet lata rozłąki. Autorka ma lekki styl pisania dzięki czemu książkę czyta się przyjemnie. Czegoś jednak mi w niej brakowało. Główna bohaterka wydaje się zbyt ufna i momentami miałam wrażenie, że na siłę stara się utrudniać sobie życie podejmując coraz to gorsze decyzje nie zważając na intuicję. Główny bohater też ma wiele wad – postanawia unieszczęśliwić zakochaną w nim kobietę jedynie po to, aby nie czuć się samotnym, a to do mnie nie przemawia. Wciągająca jest historia tych dwojga i niecierpliwie oczekiwałam rozwiązania kwestii ich spotkania, które cały czas było odraczane (co też w pewnym momencie zaczynało być drażniące). Wydaje mi się, że autorka tak bardzo chciała pokazać, że miłość tych dwojga przetrwa wszystko, że trochę przedobrzyła. Połowę przykrych wydarzeń można by usunąć z książki, a i tak byłoby zbyt dużo przeciwności losu dla tych dwojga. Owszem nie jest to książka typu spotykają się, zakochują i od tej pory są już zawsze nierozłączni i żyją długo i szczęśliwie. Niestety przedobrzyć w drugą stronę też nie jest dobrze. Z każdą kolejna stroną wiedziałam już, że cały czas coś będzie stało na drodze tych dwojga, ale myślałam, że chociaż koniec im to wynagrodzi i chociaż tutaj znajdzie się odrobina sielanki, ale autorka miała inne plany. Niestety o tym czytelnicy muszą przekonać się sami. Nie jest to jakaś strasznie zła książka, ale też nie należy ona do tych, po których przeczytaniu chce nam się płakać z tęsknoty za dalszym ciągiem historii i koniecznością rozstania z bohaterami. Ot, kolejna książka odhaczona na liście przeczytanych, ale bez większych emocji. Książkę odebrałam za punkty w serwisie czytampierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: patriseria.blogspot
Następnym razem to debiut reklamowany jako taki, którego nie można przegapić. Już na wstępie dowiadujemy się, że między głównymi bohaterami pojawia się uczucie i nie gaśnie ono przez lata. Bohaterzy jak asteroidy krążą wokół siebie, jednak trajektoria ich losów nie pozwala im się spotkać.
Uczciwie powiem, że nie poczułam fenomenu tej książki. Bohaterzy nie są skomplikowani, ich relacje są powierzchowne. Olga kreowana jest na intelektualistkę, czyta Pilcha, słucha Soykę, ale jej zachowanie temu przeczy, kieruje się pozorami. Nie wyczuwalne jest napięcie między postaciami – my po prostu dowiadujemy się od autorki, że ono jest. Nie ma tego stopniowania, nie elektryzują nas uczucia. Inne relacje też są tylko pozorne, ciężko wyczuć tu serdeczność – tekst nie jest wielowymiarowy. Jest płaski. Nieznajomość lat ’90 są kolejnym minusem, nie udało się tutaj zbudować odpowiedniego klimatu. W tych czasach nie było H&M we Włoszech, mało kogo było stać na wyjazd zagraniczny, a zwłaszcza na organizowanie wycieczek szkolnych i obozów. Opis wyjazdu brzmi jak wyjazd paczki znajomych, potem okazuje się, że to jednak szkolna wycieczka, a bohaterowie sami przemieszczają się po zmroku bez opieki. Ten etap trwa bardzo krótko, zaledwie jeden wieczór, dlatego ciężko jest mi później zrozumieć skąd bierze się ta cała feria uczuć. Błędy lokacyjne: raz autorka pisze, że Michał wysyła kartki z Warszawy (do której wraca po wyjeździe), innym razem, że mieszka na Śląsku. Jak na debiut, ta książka nie jest zła. Jest napisana poprawnie, język jest przyzwoity, sama jakość tekstu także, ale brakuje tu trochę warsztatu – zwłaszcza budowania miejsc i klimatu. Jak na debiut to 5/10. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: W moich kręgach
„Następnym razem” to historia miłości dwojga ludzi, którzy uczucia do siebie zawsze odstawiali na dalszy tor, na przysłowiowe „następnym razem”. To również historia o lepszych i gorszych wyborach życiowych których dokonuje każdy z nas. Ta książka udowadnia, że czasami los potrafi bawić się nami, aż w końcu lituje się, nagradzając upragnioną miłością. Jednak czy wtedy nie jest już na nią za późno?
Olga i Michał poznają się na wakacyjnym obozie. Oboje przypadają sobie do gustu, jednak są zbyt nieśmiali na powiedzenie sobie nawzajem o swoich uczuciach. To powoduje, że po zakończonych wakacjach wracają do swoich rodzinnych miast, zachowując ciepłe wspomnienia. Każde z nich wie, że ich uczucia były prawdziwe i wyjątkowe, niestety nie wykorzystali swoich szans na otworzenie się przed sobą. Po wakacjach Olga i Michał wracają do swoich codziennych obowiązków: szkoły, nauki, przyjaciół i planowania swojej przyszłości. Nadal jednak pamiętają o sobie nawzajem. Kilka lat później, jako dorośli, próbują ułożyć swoje życia jak najlepiej. Niestety nie zawsze wszystko układa się tak, jakby tego chcieli. Michał rozwodzi się ze zdradzającą żoną, a i Olga walczy o swoje małżeństwo. Czasami piszą do siebie zdawkowe sms-y, informując co u nich. Czy w końcu odważą się spotkać i zawalczyć o ich młodzieńczą pierwszą miłość? Historia przedstawiona w książce jest bardzo życiowa. Pokazuje jak wybory podejmowane na różnych etapach życia, wpływają na nasze dalsze losy. Zarówno Olga, jak i Michał, są pozytywnymi bohaterami. Ich młodzieńcza pierwsza miłość towarzyszyła im do momentu, dopóki nie spotkali się po wielu latach. Wtedy mogła przeobrazić się w dojrzałe i świadome uczucie. To udowadnia, że przeznaczenie istnieje naprawdę, wystarczy dużo cierpliwości i wiary, aby miłość i tęsknota do drugiej osoby przetrwały życiowe niepowodzenia i próbę czasu. Z drugiej strony autorka pokazuje, że czasami nie warto zbyt długo zastanawiać się nad pierwszym krokiem w nieznane, bo następny raz może i nadejdzie, ale nie wiemy, jak długo będzie nam dane cieszyć się nim. Książkę oceniam pozytywnie, choć dla mnie była trochę zbyt płaska i za mało emocjonalna. Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Dominika Stryszowska
Mam problem z tą książką. Ładna historia z dużym potencjałem, fajnie napisana, w dobrym stylu. Tylko nie było tego "czegoś", tej iskry, tego wewnętrznego przymusu, który by nie pozwalał odłożyć książki. Historia Olgi i Michała to takie trochę "Love, Rosie". Poznali się dawno temu, a potem przez życie się mijali. Los próbował ich złączyć, żeby w ostatniej chwili nic z tego nie wyszło. Każde poszło w inną stronę, jednak z tyłu głowy ciągle majaczyła ta druga osoba. I wszystko wygląda na uroczy romans, ale raczej to smutna obyczajówka. Nie mogłam się utożsamić z bohaterami, momentami mnie denerwowali swoimi decyzjami. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, więc może stąd bierze się to moje zdegustowanie? Nie wiem. I chyba spodziewałam się czegoś innego. Jednak książka ma pewną głębię, może skłonić do przemyśleń, albo dać nadzieję. Czy warto? Musicie ocenić sami.
Książkę odebrałam za punkty z portalu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Zaczytane Strony
Miłość to motyw książkowy który nie znudzi mi się chyba nigdy, dlatego tak chętnie sięgam po kolejne książki które zachęcają mnie swoją romantyczną historią.
Ostatnie wakacje przed maturą Olga spędza razem ze swoją przyjaciółką Martą we Włoszech, tam poznaje Michała, czuje się świetnie w jego towarzystwie ale boi się zaryzykować więc do niczego między nimi nie dochodzi, wymieniają się tylko numerami telefonów. Kiedy wraca do domu zajmuje się codziennymi sprawami, matura a potem studia w Krakowie, ciągle w głowie ma Michała ale nie jest im po drodze się spotkać. Małżeństwa, zdrady, rozwody żadnemu z nich się nie układa ale też żadne nie chce zaryzykować i się spotkać, czy los skrzyżuje jeszcze kiedyś ich drogi? Kiedy zobaczyłam okładkę oraz opis z tyłu pędziłam z czytaniem żeby dojść do szczęśliwego zakończenia, niestety do niego było daleko i brnąc coraz bardziej bałam się że w ogóle go nie będzie. Olga to osoba cicha, skryta i bardzo rozważna wiele kobiet na jej miejscu już dawno spotkałoby się z Michałem a ona ciągle szukała wymówek. Pomimo tego że kochała swojego męża jej dawna miłość zawsze towarzyszyła jej w myślach, za to Michał nigdy nie potrafił pokochać innej kobiety, kiedy rozwiódł się ze swoją żoną cieszył się że już nie musi niczego udawać. Każda strona przynosiła nowe emocje, pozytywne jak miłość, przyjaźń, radość jak i negatywne rozczarowanie, ból i tęsknota, sama nie wiedziałam co przyniesie przyszłość tych bohaterów ale trzymałam za nich mocno kciuki. Jedyne co mnie irytowało w tej książce to tylko to że bohaterowie tyle lat się kochali a ciągle się mijali, nawet będąc w tym samym mieście, czasami miałam ochotę krzyknąć do Olgi żeby wreszcie się otrząsnęła i pojechała do Michała albo chociaż do niego zadzwoniła i wyznała mu co czuje. Czasami miłość jest trudna ale zarazem piękna i prawdziwa, ta książka jest tego dowodem, prawdziwa miłość przetrwa lata i nie da się tej jedynej osoby zastąpić inną. Książkę odebrałam za punkty z portalu Czytam Pierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Tygrysica
Romanse były kiedyś moim ulubionym gatunkiem literackim. Przez bardzo długi czas dosłownie każdy sprawiał mi ogromna przyjemność, a moje serce wraz z bohaterami doznawało wszelkich uniesień. Od 2019 roku coś się jednak zmieniło. Nie wiem czy trafiam na złe książki czy to może ja się zmieniłam, ale nie mogę znaleźć romansu, który poruszy mnie jak dawniej. Mimo to, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam okładkę debiutanckiej powieści Karoliny Winiarskiej i przeczytałam opis to zaczęła we mnie rodzić się nadzieja, że pod koniec roku w końcu trafię na poruszającą i ciepłą historię miłosną, która odwróci złą passę.
„Ale ja nie chcę zdobywać świata, chcę być dla kogoś całym światem.” Ku mojemu rozczarowaniu pomyliłam się. Wbrew rekomendacji na okładce „Następnym razem” nie przyprawiło mnie o szybsze bicie serca, a o łzach już w ogóle nie wspominając. W zasadzie z przykrością muszę stwierdzić, że ta historia nie wzbudziła we mnie żadnych emocji oprócz irytacji na stworzone przez autorkę zakończenie. Stąd też trudno mi zrozumieć skąd tyle pozytywnych opinii o tej książce i zachwytów nad relacją łączącą Michała i Olgę. Zwłaszcza, że cierpi ona na bardzo poważny problem, a mianowicie mówiąc na brak chemii między nimi. W zasadzie czym dalej brnęłam w tą historię tym bardziej odnosiłam wrażenie, że Olgę z Michałem tak naprawdę nic nie łączy oprócz wspólnych wspomnień z dawnych lat i kilku smsów wymienianych raz na jakiś czas. A to, że mimo upływu wielu lat to uczucie ciągle w nich płonie było ciężko do uwierzenia, ponieważ miedzy nimi nigdy nie doszło do żadnej większej interakcji oprócz kilku spacerów na letnim obozie i ciepłych, nic nie znaczących słówek. Żadnych buziaków oraz obietnic ani niczego innego co podtrzymałoby płonący w nich ogień. Na dodatek naprawdę trudno jest zapałać do nich sympatią, gdyż obydwoje są postaciami pozbawionymi charakteru oraz jakichkolwiek cech szczególnych, które w jakiś sposób sprawiałyby, że czytelnik się z nimi utożsami i będzie im kibicował. O „Następnym razem” pomimo kiepskiej kreacji bohaterów i relacji ich łączącej nie można powiedzieć, że wieje nudą. Wręcz przeciwnie. Ciągle coś się dzieje. Nie brakuje tutaj dramatów i różnych tragedii, a także chwili szczęścia oraz uniesień (choć nie między głównymi bohaterami). Na plus zasługuje również to, że jest to bardzo realistyczna powieść o codziennym życiu dwójki zwyczajnych ludzi. Całkowicie pozbawionym tej lukrowej otoczki niczym z bajki o wiecznej miłości. Sam pomysł na fabułę również miał spory potencjał, choć coś podczas jego realizacji poszło zdecydowanie nie tak. „Niczego nie wolno w życiu żałować. Wszystko dzieje się po coś. Pamiętaj.” Nie da się ukryć, że do debiutanckiej powieści Karoliny Winiarskiej nie zapałałam sympatią. Nie znaczy to jednak, że książka ta była zła i nie warto po nią sięgać. W końcu te wszystkie pozytywne opinie w sieci nie wzięły się znikąd. Dlatego myślę, że mimo pewnych mankamentów można z tą lekturą miło pod kocem z kubkiem aromatycznej herbaty czy kakao spędzić zimowy wieczór. Decyzję jednak czy warto sięgnąć po „Następnym razem” pozostawiam Wam. Może akurat odnajdziecie w niej to czego ja nie potrafiłam. Aleksandra Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Następnym razem” autorstwa Karoliny Winiarskiej. Więcej na : http://tygrysica.tumblr.com/ oraz https://www.instagram.com/tygrysicaa/ Książka odebrana za punkty w portalu CzytamPierwszy. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Wolne Litery
Ciepła, subtelna i pełna wzruszeń. Wspaniały debiut Pani Karoliny Winiarskiej, który całkowicie mnie zaskoczył, a końcówka złamała moje serce. Historia dwojga ludzi, którzy poznają się, jeszcze jako nastolatkowie podczas letniego obozu we Włoszech. To tam rodzi się uczucie, które przez lata będzie do nich wracało i nie pozwoli o sobie zapomnieć.
Książka pisana jest z perspektywy dwóch osób i mamy tutaj rozdziały pokazujące nam życie Olgi oraz Michała. Widzimy, jak dorastali i jak potoczyła się ich dorosłość. Czy w końcu uda im się na siebie trafić? Książka pokazuje nam, jak jedna chwila jest w stanie zmienić cały bieg wydarzeń. Oboje doświadczeni przez los, bliskie sobie osoby i życie probują sprostać kolejnym przeciwnościom. Widzimy też jak wszystko jest ulotne i jak chwila potrafi być za krótka. Mi książka bardzo się podobała i przeczytałam ją praktycznie w jeden wieczór. Końcówka łamie serca! Idealna lektura na chłodne zimowe wieczory z kubkiem gorącej herbaty. Sprawdzi się również bardzo dobrze jako prezent dla bliskiej nam osoby! Książkę odebrałam za punkty w serwisie Czytam Pierwszy. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|