Okładka książki Nasza dziewczynka

Nasza dziewczynka

Wydawca: Filia
wysyłka: 48h
ISBN: 978-83-8280-232-0
EAN: 9788382802320
oprawa: miękka
format: 205x135mm
język: polski
liczba stron: 360
rok wydania: 2022
(2) Sprawdź recenzje
43% rabatu
28,67 zł
Cena detaliczna: 
49,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 12,48

Opis produktu

To zwyczajne popołudnie, gdy wychodzę przez drzwi kuchenne na patio, żeby sprawdzić, co u mojej pasierbicy, Mii, która pływa w basenie. Ale nie ma jej. Serce zamiera mi w piersi, gdy widzę otwartą tylną bramkę. Byłam kilka metrów dalej. Dlaczego nie słyszałam jej krzyków? KTO ZABRAŁ NASZĄ DZIEWCZYNKĘ? Mój mąż nie rozumie, jak mogłam pozwolić na to, żeby nasza córka zniknęła. Widzę, że śledczy mi nie wierzą. Uważają mnie za złą macochę. Detektyw ciągle pyta mnie, co robiłam przez te pięć minut, kiedy Mia zniknęła. Ale nie mogę zdradzić jej mojego sekretu. Nigdy nie byłyśmy z Mią blisko i czasami doprowadzała mnie do szału, ale nigdy bym jej nie skrzywdziła. MUSICIE MI PO PROSTU UWIERZYĆ.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: FioletowaRóża
Georgina Cross ma na swoim koncie trzy wydane książki i jak na razie nie mogę narzekać. Może i nie są to opowieści warte największych nagród literackich, ale ja wcale nie potrzebuję wiele. Ważne, bym od samego początku zainteresowała się fabułą. W przypadku „Naszej dziewczynki” tak właśnie było. Wszystkie rozdziały bardzo mnie wciągnęły, a całą książkę przeczytałam bardzo szybko, gdyż koniecznie chciałam poznać zakończenie. Sama tematyka była warta poświęconego czasu na czytanie, a ja między rozdziałami dostrzegłam zbrodnię, tajemnicę, kłamstwo, rozpacz, jak też chęć dojścia do prawdy. Wiele uczuć, ale nie można tu mówić o przeroście formy nad treścią.

Tripp i Vanessa to małżeństwo wychowujące wspólnie nastoletnią Mię- córkę Trippa z poprzedniego małżeństwa. Co ważne, ojciec Mii nie zakończył pierwszego związku z powodu kaprysu. Bycie wdowcem i samotnym ojcem wcale nie jest łatwe, co zostało udowodnione w książce Georginy Cross. Podczas czytania czasem chciało mi się płakać i nie bez powodu przypomniała mi się epoka renesansu, a dokładnie „Treny” Jana Kochanowskiego. To właśnie te słynne utwory liryczne obrazują poszczególne etapy żałoby- szok, niedowierzanie, apatię, potem złość, aż w końcu stopniowe oswojenie się z dramatem, pogodzenie się ze śmiercią ukochanej osoby. Choć Tripp potrafił znaleźć nową miłość, to problem tkwi bardziej w zachowaniu nastoletniej Mii. Wszyscy wiemy, że relacja pasierbicy z macochą nie zawsze musi wyglądać idealnie. Możemy stawać na rzęsach, a zbuntowane dziecko nie zaakceptuje nowego związku rodzica- ma ono swoje pasje, przyzwyczajenia, a tu nagle pojawia się ktoś nowy…. Czy Mia dobrze potraktowała Vanessę? Sami to oceńcie, ja nie chcę niczego zdradzać, a autorka zadbała o to, by mocno podkręcić temat.

To jednak nie wszystko- dochodzi do dramatu, gdyż Mia, bardzo wysportowana pływaczka, znika z przydomowego basenu. Dziewczyna codziennie ćwiczy, by dobrze przygotować się do kolejnych turniejów. Autorka nie chciała nas jednak zanudzać i zaserwowała nam dwa niebezpieczne żywioły jednocześnie- w tym samym czasie pali się też dom sąsiadów. Kto odpowiada za oba dramaty? Kto ostatni raz widział Mię? Na jakie niespodzianki musi być przygotowana Vanessa? Znaków zapytania jest tu wiele, ale podział książki na sześć części nie jest przypadkowy. To, co początkowo wydaje się niejasne, zaczyna przypominać puzzle. W trakcie czytania niejednokrotnie można się zdziwić, lecz fabuła staje się jasna, logiczna, choć wciąż trzymająca w napięciu. Ja bardzo chciałam dotrzeć do końca i nie żałuję, że zrobiłam to wręcz ekspresowo.
Celowo nie podaję wszystkich wątków, a także imion bohaterów. Fabuła zwarta w książce jest bowiem tak ułożona, że dowiadujemy się o wszystkim po kolej, dochodzimy do rozwiązania zagadek niczym jak po nitce do kłębka.

Nie mam nic do zarzucenia tej książce. Podoba mi się język, dialogi nie są banalne, a każda z postaci miała coś do ukrycia. Warto zatem dowiedzieć się więcej o ich mrocznych sekretach, o których ja nie napiszę. Szkoda tylko, że człowiek często nie potraf docenić tego, co ma, a wątki opisane przez Georginę Cross mogą wydarzyć się i w polskiej rzeczywistości.
Polecam.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Monika
„Nasza dziewczynka” to trzymający w napięciu thriller, od którego ciężko się oderwać.
„Byłam kilka metrów dalej. Dlaczego nie słyszałam jej krzyków? Kto zabrał nasza dziewczynkę?”
Mia straciła matkę, gdy była małą dziewczynką. Jej ojciec poślubił Vanessę. Z początku wszystko było w porządku. Vanessa zrezygnowała z pracy, aby poświęcić czas pasierbicy. Jednak z czasem pomiędzy macochą, a pasierbicą coraz częściej zaczęło dochodzić do kłótni. Pewnego dnia dziewczynka znika, a przecież dopiero co kąpała się w basenie.
Jest to jedna z tych książek, którą czyta się jednym tchem. Nic tu nie jest oczywiste, a każdy bohater od samego początku był dla mnie jedną, wielką zagadką.
Książka trzyma w napięciu i miejscami wywołuje ciarki.
Z jednej strony mamy prawdopodobnie porwanie, z drugiej strony podpalenie domu. Dwie zagadki do wyjaśnienia. Czy coś je łączy?
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj