![]() Nasza wielka świąteczna ucieczka
Autor:
Małgorzata Lis
Wydawca:
Emocje
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-68031-77-5
EAN:
9788368031775
oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
format:
205x140x22mm
język:
polski
liczba stron:
312
rok wydania:
2024
(1) Sprawdź recenzje
47% rabatu
25,28 zł
Cena detaliczna:
47,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,91 zł
Opis produktuZasady bezpieczeństwa
A gdyby tak rzucić wszystko i… uciec tuż przed świętami? Pięć pozornie zwyczajnych kobiet, korzystając z okazji, że brat jednej z nich zakupił właśnie starą chatę w górach, postanawia odciąć się od przedświątecznego szaleństwa i po prostu postawić na relaks. Ich zwariowany plan odpoczynku od gotowania, porządków i zakupów niespodziewanie przeradza się jednak w pełną zaskakujących wydarzeń komedię omyłek.
Przyjaciółki ze zdumieniem odkrywają, że od schowanej na stryszku nielegalnej instalacji lokalnego bimbrownika, wiadomości o ukrywającym się w pobliskim lesie mordercy i katastrofalnych opadów śniegu gorszy może być… brak dostępu do internetu, szczególnie jeśli ma się w swoim gronie walczącą o zasięgi instamatkę. Czy ta szalona przedświąteczna wyprawa pozwoli bohaterkom nabrać dystansu do życia, które na kilka dni zostawiły? Czy z dala od cywilizacji spojrzą na swoje rodziny i związki z nowej perspektywy, a dzięki nieplanowanie długiej rozłące z bliskimi odkryją, co tak naprawdę w Bożym Narodzeniu jest najważniejsze?
Pozwólcie sobie na chwilę okołoświątecznego oddechu i odważcie się na fascynującą i błyskotliwie zabawną czytelniczą ucieczkę od rzeczywistości. W końcu święta są także po to, żeby z uśmiechem odpocząć!
– Ta… Na pewno. Morderca czeka za tojtojką na swoją ofiarę – zadrwiła Monika. – Ciekawe, czy ma zamiar cię zamordować przed posiedzeniem czy po nim!
– To nie jest tojtojka, ale sławojka – zaprotestowała Klara.
– Jaka sławojka?
– W dwudziestoleciu międzywojennym na wsiach nie było toalet, więc ówczesny premier Sławoj Składkowski zarządził stawianie drewnianych kibelków – wyjaśniła usłużnie Klara – i na jego cześć…
– Możesz się zamknąć?
Klara spojrzała z wyrzutem na Monikę. – Przecież nie wolno nam za dużo sikać w domu – wtrąciła Marcelina. – I co teraz? – Chcesz zginąć w tak żałosnych okolicznościach?
– Przynajmniej po królewsku – wtrąciła cicho Łucja, co oczywiście wywołało zaskoczenie wśród słuchaczek.
– No co… – Wzruszyła ramionami. – Julek nawet lubi historię i kiedyś mi pokazał filmik, w którym prowadzący mówił, że w takich okolicznościach, w toalecie właśnie, został zasztyletowany Henryk III znany w Polsce jako Henryk Walezy.
– I na co mu było uciekać do tej Francji? – mruknęła Monika.
– Na co nam było tu przyjeżdżać?
Fragment książki Małgorzaty Lis – z wykształcenia nauczycielki historii i historyk sztuki, która od kilku lat nie pracuje zawodowo, lecz prowadzi edukację domową. W wolnym czasie czyta i pisze książki. Jest autorką podręczników do nauki historii oraz kilkunastu powieści. Mieszka pod Warszawą z mężem i siedmiorgiem dzieci.
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Monika
„Nasza wielka świąteczna ucieczka” Małgorzaty Lis to lekka, błyskotliwa i niezwykle zabawna powieść, która z humorem i dystansem ukazuje świąteczne szaleństwo, od którego każdy z nas czasem chciałby uciec. Autorka zaprasza czytelnika w podróż do górskiej chaty, gdzie pięć bohaterek, zmęczonych presją przedświątecznych przygotowań, szuka upragnionego spokoju – choć szybko okazuje się, że od chaosu trudno się naprawdę uwolnić.
Pomysł ucieczki od świątecznego zamętu jest już sam w sobie intrygujący, ale Małgorzata Lis dodaje do niego wyjątkowy humor i szereg zaskakujących wydarzeń. Na pierwszy plan wysuwa się wątek ukrytej na strychu instalacji bimbrownika, która przypadkiem wprowadza bohaterki w lokalne tajemnice. W tle pojawia się opowieść o rzekomym mordercy ukrywającym się w pobliskim lesie, a na domiar złego śnieżyca odcina ich od świata. Wszystko to tworzy istną komedię omyłek, którą autorka prowadzi z lekkością i wyczuciem. Każda z pięciu przyjaciółek ma swój odrębny charakter i swoje problemy. Małgorzata Lis świetnie oddaje różnorodność ich osobowości – od przebojowej i energicznej, przez wiecznie zorganizowaną, aż po zmęczoną codziennością. Relacje między nimi, pełne ciepła, żartów i czasem drobnych spięć, są jedną z najmocniejszych stron powieści. Dzięki temu czytelnik łatwo identyfikuje się z bohaterkami, znajdując w nich odbicie siebie lub swoich bliskich. „Nasza wielka świąteczna ucieczka” to idealna propozycja na zimowe wieczory – książka, która bawi, odpręża i pozwala spojrzeć na święta z nowej perspektywy. Znakomicie łączy elementy komedii, obyczajowej refleksji i świątecznej atmosfery. x
![]()
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
![]()
Wybierz wariant produktu
|