Nigdy nie będę wyższa
Autor:
Dydycz Agnieszka
Wydawca:
Silver
wysyłka: 48h
ISBN:
9788396316943
EAN:
9788396316943
oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
podtytuł:
Ale mogę być szczęśliwsza!
format:
15.5x22.4cm
język:
polski
liczba stron:
460
rok wydania:
2022
(1) Sprawdź recenzje
40% rabatu
34,30 zł
Cena detaliczna:
56,90 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 34,24 zł
Opis produktu
Małgorzata bardzo się stara, żeby wszyscy wokół niej byli szczęśliwi. Jest dobrą córką wymagającej Heleny, opiekuńczą żoną robiącego karierę Tomasza, wspierającą przyjaciółką i troskliwą mamą dorosłych (sic!) dzieci. Rytm jej poukładanego i udanego życia wyznaczają obowiązkowe niedzielne obiady u matki, joga i druk kolejnych tomów przygód dzielnej pani prokurator. Tak, tak, Małgorzata jest pisarką i czego jak czego, ale wyobraźni jej nie brakuje! Chociaż nawet ona nie wymyśliłaby scenariusza, którego niespodziewanie staje się główną bohaterką. Więc jest ONA i jest ON, i są motyle w brzuchu, i
Nigdy nie będę wyższa, ale mogę być szczęśliwsza, prawda? Bo szczęście nie jest naszą stałą cechą fizyczną jak na przykład wzrost. Szczęście na nasze szczęście można odnaleźć i można też odczuwać stale, do tego bez ograniczeń wiekowych! A jeśli Małgorzacie się to udało, to może także na nas ktoś lub coś miłego czeka? Małgorzata wreszcie ma wybór. Czy jest on determinantem szczęścia? Trudno powiedzieć. Agnieszka Dydycz przekonuje, że warto zaakceptować fakt bycia uwielbianą w zamian za nic. Bo jeżeli sami potrafimy kochać bezwarunkowo, czas nauczyć się, że MY również możemy być kochani! W. M. pierwszy czytelnik Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: FioletowaRóża
„Nigdy nie będę wyższa, ale mogę być szczęśliwsza” to lekka, przyjemna lektura, która nadaje się zarówno na letnie, jak i zimowe wieczory. Sięgnęłam po nią z uwagi na temat, ale też formę graficzną- duży i wygodny druk to idealny pomysł wydawniczy. W ten sposób każda osoba, nawet z silną wadą wzroku, nie będzie żałować, że wypożyczyła tę książkę. Ja aż tak dużej czcionki jeszcze nie potrzebuję, ale czułam się zrelaksowana, a tego było mi teraz trzeba.
Małgorzata, główna bohaterka, jest kobietą przed sześćdziesiątką, choć sama o sobie mówi, że to wiek „pięćdziesiąt plus”. Ot, ładniej to brzmi, a już na pewno mniej przygnębiająco dla kobiety. Małgorzata z wykształcenia jest inżynierem (nie znoszę nowoczesnych feminatywów), natomiast jej pasją jest pisanie kryminałów. Kobieta napisała już kilkanaście części, a niektóre opowieści zostały przeniesione na szklany ekran. Co z tego, że nie w Polsce? O takim wyróżnieniu marzy zapewne każdy człowiek pióra. Jeśli chodzi o rodzinę, ma ona dwoje dorosłych dzieci, syna Piotra i córkę Martę, którzy totalnie różnią się pod względem podejścia do życia, co nadaje kolorytu całej powieści. Małgorzata ma też męża Tomasza, ale jak aktualnie wygląda ich małżeństwo? Czy przypomina bajkę? O tym trzeba dowiedzieć się samodzielnie, a nie będzie to stracony czas. Czas mija, życie Małgorzaty skupia się wokół pisania, ale czasem wystarczy jeden ruch, by widzieć świat w zupełnie innych kolorach. Nieoczekiwane spotkanie z Wiktorem Tarnowskim, promotorem doktoratu syna, znowu nadaje książce zupełnie innego charakteru. Wymiana korespondencji między nimi czasami nieco mnie nużyła, ale żadne dialogi nie zostały jednak nadmiernie przesłodzone. Bardzo się z tego cieszę, bo nie znoszę nadmiaru cukru w cukrze- ani w jedzeniu, ani w literaturze. Sferę obyczajową mogę ocenić jako poprawną, ale bardzo podoba mi się tematyka samej pracy pisarza/pisarki. Stworzenie ciekawej opowieści wcale nie jest drobnostką i dobrze by było, gdyby czytelnicy zdawali sobie z tego sprawę. Możemy mieć w głowie mnóstwo pomysłów, ale co z tego, skoro nie umiemy w odpowiedni sposób przelewać ich na papier? Małgorzata, jako zaawansowana pisarka, czasami rozbawiała mnie swoimi notatkami. Każde zdanie, nawet wypowiedziane przez przechodnia, może mieć kluczowe znaczenie. Muszę też pochwalić Agnieszkę Dydycz zapis relacji między Małgorzatą a jej matką, Heleną. Nie podam szczegółów, ale wątek ten na pewno skłoni czytelników do intensywnych przemyśleń. Warto odpowiedzieć sobie na pytania: jaka jest moja mama? Czy mogę potraktować ją jako przyjaciółkę? Ja, owszem, mogę. Miłość, prawdziwa przyjaźń, relacje międzypokoleniowe- wszystko to tutaj odnajdziemy. Co więcej, istotniejsze kwestie zostały wyróżnione inną czcionką. Autorka zapowiedziała ciąg dalszy- rzeczywiście, można już sięgnąć po drugi tom. Czy sama to zrobię? Mam nadzieję. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|