Obfite piersi, pełne biodra
Autor:
MO YAN
Wydawca:
W.A.B.
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-7747-825-7
EAN:
9788377478257
oprawa:
Miękka
format:
14.0x21.0cm
język:
polski
Seria:
DON KICHOT I SANCHO PANSA
liczba stron:
640
rok wydania:
2012
(0) Sprawdź recenzje
38% rabatu
27,98 zł
Cena detaliczna:
44,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,98 zł
Opis produktu
Obfitymi piersiami i pełnymi biodrami natura obdarza kobiety z rodziny Shangguan, mieszkającej w małej chińskiej wiosce, w prowincji Shandong. Od obfitych piersi i matczynego mleka uzależniony jest narrator powieści, długo wyczekiwany syn, brat ośmiu starszych sióstr. Losy rodziny ukazane są na tle wydarzeń historycznych, począwszy od Powstania Bokserów w 1900 roku, poprzez upadek dynastii Qing, inwazję japońską, walki Kuomintangu z komunistami, ""rewolucję kulturalną"", aż do reform gospodarczych. Na prowincji życie toczy się jednak obok wielkich przemian, rządzą tam najprostsze instynkty, a podstawową wartością jest przetrwanie. W powieści Obfite piersi, pełne biodra wszystko jest trochę oderwane od rzeczywistości, pełne makabrycznych zdarzeń i wynaturzonych postaci, ocierające się o magię - a jednocześnie opisane prostym, niezwykle obrazowym językiem, przesycone ironią i czarnym humorem. Zręczność stylistyczna i wybujała fantazja Mo Yana powodują, że lektura wciąga na długo - jest to jedna z tych książek, które czyta się zachłannie, mimo że ogłuszają, wyprowadzają z równowagi.br Okrzyknięty chińskim Faulknerem i realistą magicznym w stylu Márqueza, Mo Yan pisze prozę, która jest jedyną w swoim rodzaju mieszanką fantazji, lirycznych opisów chińskiej przyrody, czarnego (nawet slapsti ckowego) humoru i odrobiny tego, co nadprzyrodzone. ""Washington Times"" Mo Yan kreuje swój monumentalny literacki fresk bez żadnych zahamowań - kolejne społeczne katastrofy nadciągają z niewzruszoną siłą naturalnych kataklizmów, wydarzenia rzeczywiste mieszają się z baśniowymi, skrajnemu naturalizmowi towarzyszy liryczna poezja, powadze wtóruje złośliwa ironia. Piotr Kofta, Dziennik Gazeta Prawna (Kultura)
x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|