Okładka książki PI razy oko

PI razy oko

Autor: Matt Parker
Wydawca: Insignis
wysyłka: 48h
ISBN: 9788366575356
EAN: 9788366575356
oprawa: miękka ze skrzydełkami
format: 210x140x24mm
język: polski
liczba stron: 368
rok wydania: 2023
(6) Sprawdź recenzje
31% rabatu
30,98 zł
Cena detaliczna: 
44,99 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 30,89

Opis produktu

Pierwsza w historii książka o tematyce matematycznej, która zajęła pierwsze miejsce na liście bestsellerów „Sunday Timesa“! Przeczytajcie o zabawnych – a także tragicznych – konsekwencjach matematycznych błędów, pomyłek i niedokładności. Przekonajcie się, co może się zdarzyć, kiedy w rzeczywistym świecie z matematyką coś pójdzie nie tak. Pi razy oko to pełna humoru, ciekawostek i anegdot książka napisana przez Matta Parkera – słynnego popularyzatora nauki, znanego z youtube’owych kanałów Stand-Up Maths i Numberphile. Co sprawia, że most zaczynia się kołysać w warunkach, kiedy właśnie nie powinien tego robić? Albo że w tajemniczy sposób rozpływają się w powietrzu miliardy dolarów? Co jest przyczyną wielu katastrof lotniczych i budowlanych? Co prowadzi do zawieszania się wyrafinowanych systemów komputerowych w najmniej odpowiednim momencie? Odpowiedź brzmi: matematyka! A raczej – mówiąc dokładniej – matematyka, z którą w rzeczywistym świecie coś poszło nie tak. Matt Parker nie ma żadnych wątpliwości – cała nasza cywilizacja i codzienne życie opiera się na matematyce – programy komputerowe, finanse, inżynieria i wiele innych dziedzin zawdzięczają swoje istnienie i (na ogół bezproblemowe) działanie właśnie jej. I przez większość czasu matematyka pracuje sobie cichutko za kulisami, nie zwracając na siebie uwagi, aż... pojawia się błąd. Błąd człowieka, który czegoś nie przewidział, czegoś nie dopilnował lub coś nie do końca dobrze zrozumiał lub wdrożył. Wówczas matematyka staje się naprawdę bezlitosna. W książce „Pi razy oko“ Matt Parker zabiera czytelnika w niesamowitą podróż po manowcach zastosowań matematyki w naszym życiu – krainie błędów, pomyłek, wpadek i gliczy, które zdarzają się wszędzie, gdzie tylko ktoś kiedyś użył do czegoś jakichkolwiek obliczeń. Internet, big data, znaki uliczne, loterie, kalendarze, osobliwe zbiegi okoliczności, pozornie uczciwe gry losowe, niedokładności w pomiarze czasu, fałszywe slogany reklamowe, arkusze Excela, konwersje jednostek – przekonajcie się, czym grożą błędy popełniane przez ludzi korzystających z matematyki na co dzień, czyli na dobrą sprawę… przez nas wszystkich! Konsekwencje błędów matematycznych bywają zabawne, zadziwiające, ale niestety także tragiczne. O wszystkich Matt Parker pisze wyjątkowo lekkim piórem, z dystansem i charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru.

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Wiedźma
„Pi razy oko: komedia matematycznych pomyłek” autorstwa Matta Parkera to książka, a jakże, o matematycznych pomyłkach. Z jednej strony jest to pozycja popularnonaukowa, z drugiej autor chwali się swoim poczuciem humoru i przystępnością, z jaką tłumaczy trudne zagadnienia, więc powinno być ciekawie. A jak było?
Cóż… Mam wrażenie, że ta książka nie jest ani dla matematyków czy informatyków, ani dla tych wszystkich, którym nie po drodze z cyferkami. Część omawianych zagadnień nie dziwi ani nie szokuje, zdarzały się momenty, gdy siedziałam i czekałam, aż w końcu wspomni o jakimś wydarzeniu (już myślałam, że się nie doczekam informacji o słynnym moście w Tacoma). Mimo zapewnień, że książka jest łatwa w odbiorze, niektóre fragmenty pokonywały mnie ścianą naukowych wywodów, a mam w sobie sporo z umysłu ścisłego, więc można przyjąć, że osoby, które nie lubią matematyki, po prostu się od nich odbiją.
Z tym humorem też bym nie przesadzała. Niektóre błędy były rozpisane w genialny sposób i naprawdę otwierały oczy lub wywoływały uśmiech na twarzy, ale znaczna część to po prostu wyjaśnienie teorii. Całość jest napisana dość sprawnie, ale bez polotu i zapowiadanej lekkości. Prawdę powiedziawszy, w tej chwili nie przypominam sobie żadnego żartu ani nawet śmiesznej anegdotki (poza próbą kupienia odrzutowca za punkty z zakupu Pepsi, ale tutaj mamy do czynienia z efektem pierwszeństwa, bo to pojawiło się już w pierwszym rozdziale).
Zawsze lubiłam prawdopodobieństwo, więc ten rozdział przypadł mi do gustu. Ciekawy był też ten pierwszy rozdział o „niedoszacowaniach” liczbowych i o tym, jak bardzo nie ogarniamy dużych liczb. W pozostałych przypadkach zdarzały się lepsze i gorsze momenty, kilka nowości, trochę wiedzy powszechnie znanej (jak choćby zmiany w kalendarzach).
Podsumowując, jestem trochę rozczarowana. Spodziewałam się książki pełnej pasji, fascynujących błędów i poczucia humoru, a dostałam wykaz matematycznych błędów, które pan profesor próbował mi wytłumaczyć w logiczny sposób. Szkoda, bo „Pi razy oko” zapowiadało się naprawdę nieźle.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: AleksandraRK
Matematyko, nigdy nie przepuścisz nam żadnego błędu!

Tak chyba najlepiej można by podsumować tę lekturę, w której możemy poczytać o wielu błędach, jakie ludzie popełniali przez wieki. Autor był tak zaangażowany w to zadanie, że odnalazł nawet najstarszy błąd zapisany pismem klinowym.
Parker udowadnia przede wszystkim jedną rzecz: matematyka przydaje się nam w każdej chwili życia. I to bez względu na to, czy tworzymy logo do swojej firmy, czy zastanawiamy się, jaką śrubką przykręcić szybę w samolocie. Matematyka jest wszechobecna w naszym życiu i musimy się z tym pogodzić, że czasami jeden błąd może zaważyć o zyskach/stratach, a kiedy indziej o życiu ludzi.
Książka jest utrzymana w humorystycznym stylu. Autor w ciekawy sposób przedstawił różne wydarzenia z historii świata, które pokazują nam, jak ważne jest przykładanie się do wykonania poprawnych obliczeń. Parker używał przystępnego języka, dzięki czemu nawet najbardziej skomplikowane zagadnienia wydają się proste i łatwe do zrozumienia.
Jest to dobra lektura dla każdego, kto chciałby na chwilę oderwać się od poważniejszej lektury lub ma ochotę na ciekawostki z matematycznego świata.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Honorata
Książka ciekawa, chociaż spodziewałam się troszkę czegoś innego. Z pewnością czyta się ją bardzo szybko i zawiera wiele różnych przykładów, opisujących sytuacje, kiedy to mały błąd doprowadził do wielkiej tragedii. Jednak nie wszystkie przykłady interesowały mnie w równym stopniu. Autor w przystępnych słowach objaśniał dość trudne zagadnienia. Myślę, że książka powinna spodobać się fanom matematyki, jak i tym, dla których matematyka to czarna magia.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: AleksandraRK
Matematyko, nigdy nie przepuścisz nam żadnego błędu!

Tak chyba najlepiej można by podsumować tę lekturę, w której możemy poczytać o wielu błędach, jakie ludzie popełniali przez wieki. Autor był tak zaangażowany w to zadanie, że odnalazł nawet najstarszy błąd zapisany pismem klinowym.
Parker udowadnia przede wszystkim jedną rzecz: matematyka przydaje się nam w każdej chwili życia. I to bez względu na to, czy tworzymy logo do swojej firmy, czy zastanawiamy się, jaką śrubką przykręcić szybę w samolocie. Matematyka jest wszechobecna w naszym życiu i musimy się z tym pogodzić, że czasami jeden błąd może zaważyć o zyskach/stratach, a kiedy indziej o życiu ludzi.
Książka jest utrzymana w humorystycznym stylu. Autor w ciekawy sposób przedstawił różne wydarzenia z historii świata, które pokazują nam, jak ważne jest przykładanie się do wykonania poprawnych obliczeń. Parker używał przystępnego języka, dzięki czemu nawet najbardziej skomplikowane zagadnienia wydają się proste i łatwe do zrozumienia.
Jest to dobra lektura dla każdego, kto chciałby na chwilę oderwać się od poważniejszej lektury lub ma ochotę na ciekawostki z matematycznego świata.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Justyna
Autor książki to niegdyś nauczyciel matematyki, a obecnie popularyzator tej dziedziny wiedzy, który z sukcesami prowadzi swój kanał na YouTube, gdzie opowiada o matematyce.
W swojej książce „Pi razy oko” Matt Parker opowiada o różnych błędach matematycznych i konsekwencjach, które te błędy spowodowały.
Bardzo mi się podobał rozdział o kalendarzu, gdzie znalazłam wiele ciekawostek, o których nie miałam pojęcia. O tym jak wyglądało mierzenie czasu w starożytności i czego dokonał na tym polu Juliusz Cezar, jak papież Grzegorz XIII wprowadził kalendarz gregoriański i również o tym, że Rosjanie dopiero w 1918 roku wyrównali swój kalendarz z resztą świata, więc rok 1918 zaczął się u nich 14 lutego, zamiast 1 stycznia.
Autor opisuje również błędy inżynieryjne, szczególnie dotyczące mostów, z których wiele się przez te błędy zawaliło doprowadzając do tragedii. Wadliwa kładka w hotelu Hyatt w Kansas w 1981 roku doprowadziła do śmierci ponad stu osób.
Podobał mi się również rozdział o prawdopodobieństwach, gdzie autor poświecił sporo miejsca różnego rodzaju loteriom i przedstawił jakie są szanse wygrania w nich jakiś pieniędzy.
Z książki możemy się również dowiedzieć co wynika ze statystyki i że przeciętność praktycznie nie istnieje.
„Pi razy oko” to bardzo dobra książka, ale nie do końca dla mnie. Jeśli chodzi o matematykę jestem kompletnym ignorantem i chociaż autor napisał ją dosyć przystępnym językiem to były w niej fragmenty, z których nic nie zrozumiałam, a dotyczyły programowania, arkuszy kalkulacyjnych, komputerów, wielkości śrub, belek, czy przęseł. To dla mnie jak czarna magia. Dla osób interesujących się matematyką, inżynierią, informatyką to na pewno pozycja obowiązkowa. Ja z niej nie wyniosłam tyle ile się spodziewałam. Niemniej jednak doceniam wysiłek autora włożony w napisanie tej książki, która dla wielu osób, o zainteresowaniach innych niż moje może okazać się rewelacyjną pozycją.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: ilona_m2
Matematyki nie cierpiałam, była to moja szkolna zmora, po dziś dzień wspominam moje marne oceny i stres z nią związany. Może gdyby przedstawiano ją w szkole w sposób bardziej ludzki i przystępny - tak jak czyni to Matt Parker w swoim reportażu, uważam, że dla wielu stała by się bardziej zrozumiała. Gdyby każdy nauczyciel tej dziedziny miał takie podejście jak autor pewnie każdy zdawałby matematykę na maturze. Mat Parker odkrywa przed nami, że to nie tylko liczby, wykresy i równania, tu również ma prawo coś się nie zgadzać. W sposób niezwykle humorystyczny pokazuje, że matematyka także potrafi zapędzić się w kozi róg. A to wszystko pokazane w sposób przystępny i zrozumiały nawet zwykłym zjadaczom chleba. Przebrniemy tu przez wszystkie dziedziny życia - lotnictwo, programowanie, po budownictwo włącznie. Każdy w tej książce znajdzie coś dla siebie. Ten reportaż to dobry pomysł na prezent dla każdego nastolatka, czy nawet zatwardziałego inżyniera :)
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj