Okładka książki Pojedynek Tom 1

Pojedynek Tom 1

Wydawca: Feeria
wysyłka: niedostępny
ISBN: 9788372295200
EAN: 9788372295200
oprawa: oprawa: blister
format: 14.5x20.5cm
język: polski
liczba stron: 384
rok wydania: 2015
(1) Sprawdź recenzje
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
39% rabatu
21,20 zł
Cena detaliczna: 
34,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,20

Opis produktu

Pojedynek. Niezwyciężona tom 1 – Marie Rutkoski

Pojedynek to pierwsza seria trylogii Niezwyciężona. Fabuła osadzona jest w świecie fantasy, gdzie królują bale, plotki i intrygi. Kestrel i Arin żyją w okrutnym świecie targanym zdradami i wojnami – tam trzeba wybierac między zachowaniem głowy a utratą serca…

Marie Rutkoski

Marie Rutkoski jest autorką kilkunastu powieści dla dzieci i młodzieży, w tym cyklu „Niezwyciężona”. Wykłada literaturę angielską w Brooklyn College.

Kestrel i Arin

Kestrel jest córką valoriańskiego generała. Arin jest herrańskim niewolnikiem. Obydwoje przynależą do dwóch różnych światów. Chłopak niegdyś społecznie był równy Kestrel – to wojna uczyniła zeń niewolnika. Kolejny konflikt odwróci role… Nim to jednak nastąpi, w wyniku postępowania Kestrel młodzi ludzie zostaną ze sobą związani w niezwykły sposób. Tej więzi towarzyszyć będzie rodzące się głębokie uczucie.

Frgament książkki

Myśleli, że jeśli chciała kupić tego niewolnika, to musi on być wart każdych pieniędzy. Samo jej zainteresowanie przydało mu atrakcyjności.

– Piętnaście!

Ten nieznany powód, dla którego Kestrel zdecydowała się licytować, ta nieuchwytna tajemnica sprawiły, że kolejni Valorianie oferowali coraz wyższe sumy.

Niewolnik patrzył wprost na nią, zapewne dlatego, że to ona rozpętała całe to szaleństwo. Miała wrażenie, jakby ten moment był niezwykle ważny. Jakby stała na rozstaju dróg. Jakby miała wybrać między wolną wolą a przeznaczeniem.

Uniosła dłoń.

– Dwadzieścia zworników.

– Na niebiosa, dziewczyno – prychnęła spiczastobroda kobieta po lewej. – Daj spokój. Po co ci ktoś taki? Bo umie śpiewać? I Pewnie zresztą zna tylko pijackie herrańskie przyśpiewki, jeśli w ogóle cokolwiek.

Kestrel nie zwróciła na nią uwagi. Nie spojrzała również na Jess, choć wiedziała, że jej przyjaciółka z nerwów wyłamuje sobie palce. Nie spuszczała wzroku z niewolnika.

– Dwadzieścia pięć – wykrzyknął ktoś z tyłu.

Kestrel nie miała przy sobie tylu pieniędzy. Licytator rozglądał się wokół z miną, jakby nie wiedział, co ze sobą począć. Wciąż i wciąż padały kolejne kwoty. Podekscytowani aukcją Valorianie krzyczeli jeden przez drugiego, zupełnie jakby coś zmuszało ich, by przebijać, wciąż przebijać.

Głos Kestrel zabrzmiał dziwnie głucho.

– Pięćdziesiąt zworników.

W ciszy, która zapadła nagle nad areną, westchnienie Jess zdawało się głośne niczym wystrzał.

– Sprzedany! – wrzasnął mistrz aukcji z twarzą wykrzywioną w grymasie dzikiej radości. – Sprzedany lady Kestrel za pięćdziesiąt zworników!

Dopiero kiedy dość brutalnie ściągnął niewolnika z podwyższenia, młody mężczyzna odwrócił wzrok od Kestrel. Wpatrywał się w złocisty w blasku słońca piach, jakby chciał z niego wyczytać swoją przyszłość. Po chwili wraz z Herrańczykiem opuścili arenę.

Kestrel wypuściła wstrzymywane w płucach powietrze i przytrzymała się barierki. Miała wrażenie, że uginają się pod nią kolana. Co ona najlepszego zrobiła?

Recenzje:

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Tali
Recenzja również na: http://niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/2016/02/126-pojedynek.html

Zakazana miłość, intrygi dworskie, wojna... pod takimi hasłami reklamowany jest "Pojedynek" amerykańskiej pisarki. Gdy dowiedziałam się, że "Pojedynek" zostanie wydany w Polsce sądziłam, iż pojawi się jakaś oryginalna pozycja na rynku, która porusza nieco inne tematy, niż obecnie popularne gatunki. Jednak powieść zamiast stać się przełomową historią, okazała się porażką.

Kestrel jest młodą Valorianką, której to lud kilkanaście lat temu pokonał Herańczyków i obecnie zajmuje ich ziemie. Ich samych przemianowali na swoich niewolników, którzy muszą pełnić służbę, aż do śmierci. Główna bohaterka jest córką generała, zatem jej życie jest jeszcze bardziej usłane różami, niż innych Herańczyków.
Pewnego dnia kupuje niewolnika, który ma być kowalem dla jej ojca. Dziewczyna zbliża się do chłopaka, a między nimi powoli kiełkuje uczucie, które jednak nigdy nie powinno zaistnieć.

Szczęście zależy od tego, czy jesteś wolna a wolność zależy od odwagi.

Z wielkim zapałem zawsze szukam pozycji, w której będzie kolaboracja, wojna, zdrady. Gdy usłyszałam, iż "Pojedynek" pojawi się na polskich półkach byłam wniebowzięta. Miałam wielką nadzieję, że opowieść ta okaże się strzałem w dziesiątkę i nie będę mogła się od niej oderwać. Jednakże nigdy nie sądziłam, że ta powieść okaże się tak bardzo oklepana, że cudem uda mi się wytrwać do końca.

Kestrel oraz Arin to bohaterowie, których mamy praktycznie przez całą opowieść. Nie zadziwiają oni nas niczym. Dawno nie widziałam tak mdłych i źle wykreowanych postaci. Autorka przez całą książkę starała się opisać niezwykle zdolnych, mądrych oraz silnych emocjonalnie bohaterów, którzy suma summarum byli bezbarwni i niezwykle sztuczni. Teoretycznie powieści nie tworzą tylko postacie pierwszoplanowe, ale również należy pamiętać o drugoplanowych. Niestety tutaj autorka również się nie popisała. Nie poznajemy nikogo, kto mógłby swoim postępowaniem, bądź charakterem uratować tą powieść.

Żaden ze snów nigdy cię nie skrzywdzi.

Fabuła jest więcej, niż tylko oklepana. W moim odczuciu "Pojedynek" jest stworzony na utartych schematach, które spotkamy w pierwszej lepszej pozycji. "Zakazana miłość" która była jedna chyba z głównych reklam książki sięgnęła dna w tej powieści. Nie znalazłam w całej historii niczego co zadziwiłoby czytelnika albo chociaż sprawiłoby, że się przy niej nie usypiało. Oprócz tego autorka postawiła w powieści na dialogi. W książce było pełno bezsensownych rozmów, które nic nie wnosiły do fabuły, a jedynie zapełniały kartki.

Z każdą stroną liczyłam, że akcja się rozpędzi lub będzie jakiś nieoczekiwany zwrot wydarzeń. Niestety cała opowieść wlecze się jak flaki z olejem, a nadzieja, że dalsza część książki wynagrodzi nam słaby początek znika, po każdym rozdziale.
Styl pisania autorki nie był ani przełomowy, ani bardzo zły. Można powiedzieć, że była to jedyna neutralna rzecz w książce, która mnie nie zraziła.

Ludzie przebywający w jasno oświetlonych miejscach nie dostrzegają tego, co skrywa się w mroku.

"Pojedynek" był dla mnie dużym rozczarowaniem. Liczyłam na wspaniałą opowieść, jednak nie znalazłam niczego co by mnie w tej powieści zachwyciło bądź złapało za serce. Nie wiem komu mogłabym polecić tą książkę, pomimo tego, że zebrała wiele pozytywnych opinii. Ja sama nie jestem zainteresowana poznaniem dalszych losów Kestrel oraz Arina.
x
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj