STAJNIA POD LASEM
Autor:
ELŻBIETA PRAGŁOWSKA
Wydawca:
Novae Res
wysyłka: 48h
ISBN:
978-83-8147-299-9
EAN:
9788381472999
oprawa:
Miękka
format:
12,1x19,5 cm
język:
polski
liczba stron:
184
rok wydania:
2019
(1) Sprawdź recenzje
37% rabatu
20,82 zł
Cena detaliczna:
32,99 zł
DODAJ
DO KOSZYKA
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,76 zł
Opis produktu
Rzuć wszystko i załóż stajnię
Winston Churchill twierdził, że żadnej godziny życia nie można uznać za zmarnowaną, jeśli spędziło się ją w siodle. Ta maksyma przez wiele lat była dla Ewy drogowskazem – zawsze i wszędzie towarzyszyły jej konie. Po powrocie z Londynu kobieta w końcu postanawia spełnić swoje największe marzenie i otworzyć własną stajnię. Ale nagle los przestaje być jej przychylny. Małżeństwo Ewy się rozpada, sytuacja finansowa z dnia na dzień się pogarsza, a prowadzenie pensjonatu dla koni zaczyna ją przerastać. Wielka pasja lada chwila może zmienić się w wielką udrękę... Chyba że pojawi się ktoś, kto pomoże jej wyjść na prostą i sprawi, że tytułowa stajnia pod lasem stanie się oazą szczęścia.
Od najmłodszych lat kochała konie, uwielbiała ich zapach, nawet zapach obornika dobrze się jej kojarzył, przywoływał miłe wspomnienia. Z wiekiem coraz mniej lubiła jazdę konną, a coraz bardziej przebywanie z tymi wspaniałymi zwierzętami. Otworzyła drzwi stajni i weszła do ciepłego pomieszczenia, powietrze przesycał zapach siana i koni. Wszystkie konie, oprócz jednego, wystawiły łby, czekając na poranne karmienie.
Elżbieta Pragłowska - przez życie pędzi galopem lub chadza stępa, zwykle pewnie dzierżąc wodze z palcatem na podorędziu. Uczepiona końskiej grzywy przemierza podwarszawskie wydmy, kredowe wzgórza Albionu, plaże słonecznej Andaluzji i bezkresy własnej imaginacji. Dawniej konstabl w Scotland Yardzie obecnie autorka niniejszej powieści i nie tylko...
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Mallorey
Wiatr we włosach. Uśmiech na twarzy. Stukot kopyt. Rżenie konia. A teraz połączcie to wszystko w jedność i zobaczcie, co nam powstanie. Brzmi magicznie, prawda? Otóż to i według mnie właśnie tak wygląda życie osoby, której główną pasją są konie. Okazuje się jednak, że nie zawsze tak to wygląda, gdyż jak z pewnością niektórzy z nas wiedzą, życie nie jest usłane różami, a o niektóre rzeczy trzeba po prostu powalczyć.
Przyznam szczerze, że długo zastanawiałam się, co takiego czeka mnie w tej małej i z pozoru zwyczajnej książeczce. Tytuł i okładka dały mi całkiem sporo do myślenia, ponadto opis także nie pozostawiał złudzeń, że główną rolę w tej opowieści zagrają konie. Niestety moich nadziei, i mimo iż te zwierzęta odgrywają w tej historii dość znaczącą rolę, osobiście odczuwałam niedosyt i całość według mnie powinna wyglądać zupełnie inaczej. Ewa od zawsze kochała konie i wszystko, co się z nimi wiązało. Po powrocie z Londynu, udało jej się otworzyć pensjonat dla koni, o którym od zawsze marzyła. Jak się później okazuje, nie jest to aż tak proste, jak mogłoby się wydawać. Niestety los nie był dla niej łaskawy, a małżeństwo kobiety najzwyczajniej w świecie ulega rozpadowi, co niesie za sobą nie mało problemów. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że przyszłość jej stadniny stoi pod wielkim znakiem zapytania. Pomijając fakt, że książka rozpoczyna się jak wiele opowieści rodem z Wattpada, - przez co już na samym wstępnie nie nastawiałam się do niej najlepiej - to ponadto znalazłam tam wiele mało istotnych opisów, bez których całość z pewnością miałaby o przynajmniej kilka stron mniej oraz być może prezentowała się odrobinę lepiej. Ponadto główna bohaterka - Ewa - nie jest postacią, jaką wyobrażałabym sobie w przedstawionych tu wydarzeniach. Po pierwsze jest nijaka i nawet gdybym dokonała największych starań, nie widziałabym jej w świecie rzeczywistym. Jest wyprana z emocji i mimo iż wiadomo, miała ciężko w życiu, to osobiście tego nie kupuję. Czegoś mi tu po prostu zabrakło i obecnie nie jestem już w stanie spojrzeć na to z przymrużeniem oka. Styl autorki mimo iż nie jest najlepszy, nie jest także najgorszy, gdyż osobiście miałam okazję spotkać się z o wiele słabszym językiem jak i sposobem przedstawiania wizji twórcy. Cała ta powieść z pewnością zyskałaby wiele, gdyby była poprowadzona w narracji pierwszoosobowej, z punktu widzenia Ewy i gdyby w opisach występowały jakiekolwiek jej przemyślenia, z których dałoby się wychwycić, jak ona tak naprawdę to wszystko przeżywa. No i osobiście dokonałabym paru zmian w samej fabule, gdyż - nie oszukujmy się - konie to koszty. Ogromne koszty. A przed założeniem stadniny dla koni trzeba liczyć się z tym, że wydatki będę olbrzymie i zastanowić parokrotnie, czy na pewno chce się w to wszystko pakować. Dobra, rozumiem, kobieta chciała spełnić swoje marzenia, jednak zanim podjęła ostateczną decyzję, mogła chociażby pomyśleć, uzgodnić to wszystko z innymi i zapytać się nieco bardziej obeznanych w tym temacie, jak tak naprawdę prezentuje się ten świat. Dobra, dobra, jako iż nie lubię być osobą, która wszystko krytykuję, starałam się, naprawdę starałam się dopatrzyć w całej tej opowieści jakichś pozytywów, co szczerze mówiąc było trudne. Na swoim Instagramie pisałam, że podobało mi się przesłanie, co jest prawdą, jednak osobiście nie nastawiałabym się na jakiekolwiek zaskoczenia, gdyż ta książka jest po prostu przewidywalna. Być może kiedyś nie byłabym w stanie o tym napisać, jednak na całe szczęście po pewnym czasie nauczyłam się mówić w prost, że coś mi się nie podoba. No i tak było w tym przypadku. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|