Trust Again
Autor:
Kasten Mona
Wydawca:
Jaguar
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-7686-690-1
EAN:
9788376866901
oprawa:
miękka
format:
215x145x30mm
język:
polski
Seria:
BEGIN AGAIN
liczba stron:
344
rok wydania:
2019
(3) Sprawdź recenzje
45% rabatu
20,98 zł
Cena detaliczna:
37,91 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,21 zł
Opis produktu
Drugi tom trylogii ze szczytów europejskich list bestsellerów.
Ona postanowiła skończyć z miłością.
On nie chce z niej zrezygnować.
Od pierwszej chwili, gdy zobaczyła Spencera Cosgrove, Dawn wiedziała, że ma poważny problem. Spencer jest seksowny, szarmancki i pogodny, idealnie w jej typie, i od razu zaczyna z nią flirtować. Dawn jednak przysięgła sobie, że nie zwiąże się już z żadnym mężczyzną. Za bardzo cierpiała, gdy zaufała niewłaściwemu człowiekowi, za bardzo boli rana, jaką była jego zdrada.
Ale Spencer nie daje za wygraną. A kiedy okaże się, że i on skrywa bolesną tajemnicę, Dawn zrozumie, że nie zdoła oprzeć się temu, który stawia jej świat na głowie…
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Miasto Książek
Dawn to najlepsza przyjaciółka Allie. Dziewczyna nie miała łatwego życia. W młodym wieku zostało mocno zraniona i teraz unika wszelkiej miłości. Gdy spotyka Spencera to wie, że ma już przechlapane. Jest przystojny, miły, uroczy i opiekuńczy. Jak nikt potrafi ją rozpoznać i zrozumieć. Jednak nic nie jest w życiu proste. Wewnętrzna blokada nie pozwala jej mu zaufać i spróbować. Jedynym jej ratunkiem i odskocznią jest pisanie książek, tylko szkoda, że dziewczyna nikomu się tym nie chwali, bo boi się krytyki. Czy mur który tyle czasu budowała Dawn w końcu runie? Czy Spencer będzie tyle czekał?
Jakiś czas temu czytałam Begin again, która okazało się jedną z najlepszych książek roku 2018 ( o ile dobrze pamiętam) i nie spodziewałam się, że kolejne tomy mogą być lepsze. Teraz przeczytałam Trust again i powiem Wam, że ta historia spodobała mi się jeszcze bardziej i na mnie jeszcze bardziej wpłynęła. Historia jest smutna. Dziewczyna zraniona przez najbliższą osobę i która boi się komukolwiek znowu zaufać. To osoba, która ból zapełniła nauką i pisaniem o tym, czego nigdy pewnie już nie doświadczy. Skupia się na udawaniu, że wszystko jest okey i pomocy przyjaciołom. O bohaterach ciężko opowiedzieć, bo niewiele się zmienili od pierwszego tomu. Dawn to urocza, kochana, zabawna, trochę zagubione i zraniona dziewczyna. Ma delikatne serce i zrobi wszystko dla przyjaciół, jednak jest też uparta i wścibska. Spencer za to jest zabawnym, uroczym, opiekuńczym i tajemniczym facetem, który skrywa swoje tajemnice. Los również nie był dla niego łaskawy. Książka jest mocno poruszająca. Nie raz miałam podczas lektury łzy w oczach i doskonale rozumiałam zachowanie Dawn, tak samo jak Spencera. Bohaterowie są bardzo żywi i prawdziwi. Jednak nie jest to taki lekki i przyjemny styl, gdzie powieść pochłania się z jednym zamachem. Tutaj trzeba się na niej skupić, bo każde słowo ma znaczenie. Podsumowując ta książka jest jeszcze lepsza od pierwszego tomu. To historia o zranionych duszach, które potrzebują czasu i wielu prób by ponownie komuś zaufać. Szczera, trudna i chwytająca za serducho. Powiem jeszcze, że nie musicie czytać Begin again by sięgnąć po tę powieść, ponieważ to historia innych postaci, a część z poprzedniego tomu pojawia się sporadycznie. ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Zuzanna Czerniak-Kloc
Moje wrażenia po lekturze "Begin Again" były bardzo pozytywne. Bohaterowie stworzeni przez Monę Kasten stali się bliscy mojemu sercu i z przyjemnością sięgnęłam również po drugi tom jej trylogii - "Trust Again". Czy on również przypadł mi do gustu? I jak wypada w porównaniu do poprzedniej powieści?
Burzliwa historia Allie i Kadena już za nami, choć to wcale nie oznacza, że tych bohaterów już więcej nie spotkamy. Wręcz przeciwnie, pozostają stale obecni i uczestniczą w kolejnych wydarzeniach, lecz tym razem schodzą na drugi plan. Główną bohaterką, a zarazem narratorką, zostaje Dawn, najlepsza przyjaciółka Allie. Chociaż w Woodshill całkiem dobrze sobie radzi, bolesna przeszłość przypomina o sobie raz po raz, wpływając przede wszystkim na jej relację ze Spencerem. Czy dziewczyna, która panicznie boi się zranienia, zdoła przełamać swój strach i znów komuś zaufać? Tak jak poprzednio, także tutaj byłam przygotowana na pojawienie się pewnych schematów. Miałam przy tym obawy, że historia Dawn i Spencera może za bardzo przypominać tę, którą poznaliśmy w pierwszym tomie. Nic bardziej mylnego. Owszem, oni również mają tajemnice i przeżyli naprawdę ciężkie chwile. Dręczą ich wspomnienia, których nigdy nie będą w stanie wymazać z pamięci. Aby poradzić sobie z nimi i uwierzyć, że może ich jeszcze w życiu spotkać coś dobrego, że zasługują na szczęście pomimo popełnionych błędów, potrzeba ogromnych pokładów odwagi i wielkiej siły. Im także nie będzie łatwo, ale to wcale nie znaczy, że poddadzą się bez walki. Dawn zyskała moją sympatię już w poprzednim tomie, jednak dopiero tutaj autorka mogła ukazać w pełni całą złożoność tej postaci. Wiedziałam już, jak lojalna i troskliwa była wobec swoich najbliższych, lecz i tak zaskoczyło mnie, do jakiego stopnia potrafiła się dla nich poświęcić. Wolała cierpieć w milczeniu, byle tylko nie przysparzać im dodatkowych zmartwień. Poza tym dała się poznać jako kochająca córka i zdolna pisarka, a fakt, że zdołała się zaprzyjaźnić nawet z Sawyer, chyba mówi sam za siebie. Również Spencer zasłużył na mój podziw, wykazując się nieludzką wręcz siłą ducha. Ten otwarty, zabawny, wiecznie uśmiechnięty chłopak doświadczył czegoś, co równie dobrze mogło go kompletnie złamać. Mimo to odnalazł w sobie dość determinacji, by mierzyć się ze wszystkim dzień po dniu. A przy tym zarażał optymizmem wszystkich wokół, jakby on sam nie miał żadnych zmartwień. W moim odczuciu "Trust Again" wypadło jeszcze lepiej niż "Begin Again". To wszystko, co skradło moje serce w pierwszym tomie trylogii, znalazłam również tutaj. Ciekawe historie, skomplikowani bohaterowie z trudną przeszłością, która kładzie się cieniem na teraźniejszości i niemal uniemożliwia patrzenie w przyszłość z nadzieją, a przy tym wyjątkowe przyjaźnie, pomagające im stanąć na nogi i odbudować wiarę w ludzi. Idealnie wyważone jak dla mnie połączenie humoru z powagą i świetnie napisane dialogi. Poza tym autorka lepiej poradziła sobie z kreacją poszczególnych postaci. Nawet nie znając jeszcze wszystkich szczegółów, nie miałam wrażenia, że ich reakcje są przesadzone. Wręcz przeciwnie. O wiele łatwiej było mi zrozumieć Dawn i Spencera niż Allie i Kadena. Tam wszystko nabrało sensu dopiero wówczas, gdy sytuacja została wyjaśniona, tutaj miałam wrażenie większej przejrzystości i naturalności. W zasadzie jedyne, co mi przeszkadzało, to literówki. Na szczęście nie były specjalnie liczne, ale nie zdziwcie się, kiedy np. Spencer zostanie nazwany Spacerem. Historia Allie i Kadena z "Begin Again" bardzo mi się spodobała, ale to "Trust Again" ostatecznie sprawiło, że zakochałam się w tej serii. Lekka, a zarazem pełna emocji i trudnych doświadczeń bohaterów, była dla mnie wyjątkowo udaną lekturą. Dawn i Spencer popełniają błędy, a mimo to mogą w pewnych sytuacjach służyć za wzór do naśladowania. Nie są idealni, ale właśnie dzięki temu stają się nam, czytelnikom, bardzo bliscy. Takie powieści czytam z prawdziwą przyjemnością. I nawet jeśli przebieg fabuły można bez większego problemu przewidzieć, wciąż zaskakują tymi wszystkimi szczegółami, które znajdziemy pomiędzy. Jeśli pierwszy tom przypadł Wam do gustu, drugi z pewnością również się Wam spodoba. Polecam! ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Czytaczyk
Po fenomenalnym „Begin Again” nie mogłam się doczekać na kolejną książkę z tego cyklu. Zostałam przez nią całkowicie kupiona. Jeszcze długi czas po jej przeczytaniu nieraz ją wspominałam. Mona Kasten może i nie stwarza niesamowicie oryginalnych oraz nieschematycznych fabuł, a jednak jej historie wciągają bez reszty. Z ubolewaniem stwierdzam, że treść pochłania się w błyskawicznym tempie, bo tak bardzo nie chciałam kończyć żadnej z tych książek. Niesamowicie pochłaniały mnie relacje tych par, których rozwój obserwuje się z zapartym tchem. Uczucie, które ich połączyło było niemalże namacalne. Kasten mistrzowsko nakreśliła osobowości bohaterów. Żadne z nich nie wzbudziło we mnie irytacji, zaskarbili sobie moją całkowitą sympatię. Tak wyrazistych i pełnokrwistych postaci nie da się nie lubić. Podczas lektury nieraz się uśmiechnęłam pod nosem, bądź wzruszyłam.
Wiele osób nie docenia tego typu literatury, a jednak i one mogą być bardzo cenne. Oczywiście o ile nie opierają się na pustych emocjach, chorym popędzie i żenujących bohaterach. Cyklem „Begin Again” Mona Kasten pokazuje klasę. Już nie mogę się doczekać na trzeciego tomu. Wyczekuję go z niemałym podekscytowaniem. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|