Trzy noce

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Trzy noce ❤️ Autorki Mii Hamilton ❤️.

Liza to przyszła panna młoda, na pozór ma wszystko studia, pracę i przystojnego mężczyznę, którego zazdroszczą jej koleżanki.
Pewnego dnia kobieta przyłapuje narzeczonego na zdradzie, wtedy jej życie diametralnie się zmienia. Na pocieszenie wybiera się w swoją podróż poślubną, ale nie z mężem, lecz z przyjaciółką, wyjazd ma wyleczyć bolące, zranione serce. Jednak los i tam każe zmierzyć się ze starymi ranami.
Tam poznaje mężczyznę Fernanda, który składa jej nietypową propozycję. Trzy noce – czy kobiecie wystarczą, by poślubić nieznajomego mężczyznę?  Czy na pewno Fernando jest dla niej obcy i czy tajemnice łączące tę dwójkę ujrzą światło dzienne? Przeczytajcie sami 😉.

Trzy noce to historia, która je jest jakąś długą powieścią, liczy trochę ponad dwieście stron, jednak fabuła jest tak świetnie napisana, że można pochłonąć ją w jeden wieczór. Niby jest to kolejna odsłona mafijna, lecz ukazuje nam w sobie drugie dno. Nasza bohaterka ma wszystko, co każdy z nas pragnie, studia dobrą pracę i mężczyznę, z którym jest jej dobrze, nie na jednak mowy o miłości w ich związku, niektórym ludziom to pasuje, nie muszą martwić się o jakieś nieporozumienia w związku, ale czy na pewno to wystarczy? Jak widać, niestety, to nie starczy, ponieważ kiedyś, jednak to się znudzi i każdy chce czegoś więcej od związku, namiętności, chwili uniesienia, jeśli tego nie ma, w końcu dochodzi do zdrady, co nie jest miłym doświadczeniem. Nasza bohaterka jednak próbowała sobie poradzić z tym zjawiskiem, namawiając przyjaciółkę na podróż poślubną.
Czy każdy z nas dałby szansę komuś obcemu na trzy wspólne noce? Tym bardziej że nie zna się osoby, poznaje się ją dopiero, i to, czym się zajmuje, nie jest czymś normalnym.
Tutaj, jednak mamy drugie dno w tym, czy nasi bohaterowie na pewno kiedyś się nie spotkali? Właśnie tutaj jest nasza tajemnica, którą każdy, kto chce ją odkryć, sam musi przeczytać tę historię.
Więc polecam każdemu, kto lubi mafijne historie z tajemnicami w tle, ale również takie, z którymi nie da się nudzić z powodu niebezpieczeństw, jakie czyhają na naszych bohaterów i wrogów, którzy na pewno nie życzą im szczęścia 😉.