Trzynasta opowieść
Autor:
Setterfield Diane
Wydawca:
Albatros
wysyłka: niedostępny
ISBN:
978-83-8215-154-1
EAN:
9788382151541
oprawa:
twarda
format:
205x143mm
język:
polski
Seria:
Seria butikowa
liczba stron:
448
rok wydania:
2021
(2) Sprawdź recenzje
44% rabatu
25,08 zł
Cena detaliczna:
44,90 zł
dodaj do schowka
koszty dostawy
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 31,55 zł
Opis produktu
Trzynasta opowieść
Recenzje:✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: Tea Books Lover
Chociaż wiele osób uważa “Trzynastą opowieść” Diane Setterfield za nowość, jest to tytuł obecny na polskim rynku wydawniczym już od 15 lat. Pierwsze wydanie nie zdobyło jednak takiej popularności, na jaką ta powieść zasługuje - sama trafiłam na nią dopiero 8 lat później. Trafiłam i przepadłam, całkowicie oczarowana jej stylem, gotyckim klimatem i literackimi nawiązaniami. Niedawno Wydawnictwo Albatros, być może w związku z sukcesem późniejszej powieści autorki, “Była sobie rzeka”, podarowało “Trzynastej opowieści” nowe życie, wznawiając ją w nowym tłumaczeniu Magdaleny Słysz i w przepięknej oprawie graficznej. Mam ogromną nadzieję, że dzięki temu literacki debiut Setterfield zdobędzie szerokie grono zachwyconych czytelników.
O czym w ogóle jest ta książka? O kobietach, o dziwnym domu, który wydaje się żyć własnym życiem i o więzach, których nie jest w stanie rozerwać nawet śmierć. Historia rozpoczyna się w momencie, kiedy Margaret Lea - córka antykwariusza, która całe życie spędziła pośród książek, a w wolnych chwilach zajmuje się pisaniem biografii, otrzymuje list od Vidy Winter - tajemniczej pisarki, której sekrety wielu chciałoby poznać, ale nikomu dotąd się to nie udało. Będąc już u schyłku życia i mając na koncie dziesiątki wydanych powieści, autorka chce wreszcie opowiedzieć swoją własną historię, a do jej spisania wybrała właśnie Margaret. Tak zaczyna się opowieść o posiadłości Angelfield i jej ekscentrycznych mieszkańcach, o rodzinnych tajemnicach, miłości, śmierci i szaleństwie. “Trzynasta opowieść” już od pierwszych stron uwodzi pięknem języka, miejscami niemal poetyckiego, pełnego metafor i głębszych znaczeń. (Tutaj składam głęboki ukłon w stronę tłumaczki, bo nie można zapominać, że to dzięki jej pracy możemy delektować się tą powieścią, a dobry przekład to sztuka.) Szczególnie ujęło mnie to, w jaki sposób autorka pisze o książkach i miłości do nich, trafiając wprost do serc tych, którzy bez czytania nie wyobrażają sobie życia. Setterfield jest też mistrzynią budowania klimatu. Powieść przesycona jest gotycką atmosferą mrocznego niepokoju, budowaną zarówno przez samo miejsce akcji, jak również przez kreację bohaterów i całej ich skomplikowanej rodzinnej historii. Mówi się, że każda rodzina ma swojego trupa w szafie - cóż, niektóre mają ich więcej, niż inne… Jak można się domyślić, akcja powieści toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych. Pierwsza, współczesna, skupia się na Margaret, przebywającej w posiadłości Vidy Winter, aby pracować nad jej biografią. Równocześnie bohaterka prowadzi własne śledztwo, próbując odkryć to, czego pisarka nie chce jej wyjawić. Druga linia czasowa to rozpoczynająca się prawie wiek wcześniej opowieść o rodzinie Angelfieldów, misternie tkana przez panią Winter. Liczba dwa w ogóle wydaje się mieć w tej książce szczególne znaczenie: dużą rolę odgrywają bliźnięta, w tekście pojawiają się dwie posiadłości, każda skrywająca własne sekrety, a każda z linii czasowych ma swoje dwie główne bohaterki. Skoro już o bohaterkach mowa, w “Trzynastej opowieści” nie brakuje wyrazistych postaci kobiecych, zaczynając od pozornie kontrastujących ze sobą Vidy i Margaret. Pierwsza jest pewna siebie, władcza, emanująca siłą, choć wewnątrz przypomina raczej ruiny, w jakie obróciło się Angelfield. Druga, z pozoru słaba, cicha, skrajnie introwertyczna, ukrywa głęboko w sobie zarówno swoją siłę, jak i największą słabość. Te dwie kobiety łączy jednak zaskakująco wiele, co powoli odkrywamy czytając tę powieść. Nie chcę zdradzać za dużo, wolałabym, żebyście sami sięgnęli po “Trzynastą opowieść” i pozwolili, żeby porwał was jej mroczny klimat i misternie utkana sieć długo skrywanych tajemnic. Dla miłośników książek o książkach i gotyckich powieści, to pozycja obowiązkowa! ✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
autor: ilona_m2
"A nic nie zdradza więcej niż opowieść"
Co w głównej mierze skusiło mnie do sięgnięcia akurat po tę powieść? Poprzednia książka autorki urzekła mnie wiktoriańskim stylem, pewna baśniowością, a z racji tego, że lubię klasykę uznałam, że trafi w mój czytelniczy gust i tak się wówczas stało. W przypadku Trzynastej opowieści piękne wydanie jako walor estetyczny to jedno, ale głównie przemówił do mnie nieoczywisty opis, do końca nie wiadomo o czym będzie fabuła, dałam się wciągnąć w zagadkę zastawioną przez autorkę. Trzynasta opowieść to książka pod wieloma względami piękna i nietypowa. Zaskakujące jest dla mnie jak współczesna pisarka mogła w tak wyjątkowy i jakże prawdziwy sposób oddać nastrój i klimat prozy XIX wieku. Diane Setterfield jest mistrzynią snucia opowieści, oplata nią nas niczym misternie tkana pajęczyna, a lekturze jej książek zawsze towarzyszy ciekawość i pewien mrok. Vida Winter to sławna pisarka, kobieta o wielu obliczach i przeszłości, z którą będzie musiała się zmierzyć. Tuż przed śmiercią pragnie opowiedzieć swój życiorys i wybiera do tego zadania córkę właściciela antykwariatu Margaret. Jest to wielowątkowa historia, na którą składają się zwierzenia umierającej Vidy W. oraz śledztwo i grzebanie w przeszłości, którego na swoją rękę dokonuje jej biografka. Mamy wielu bohaterów, ale ze względu na to, że są to postaci nietuzinkowe, o cechach dość charakterystycznych łatwo je zapamiętamy. Wielbiciele klasyki i powieści gotyckiej będą z pewnością zachwyceni. Nie pozbawiona mroku historia jest dość nietypowa, mamy stare domostwo, duchy i dziwne przypadłości na które zapadają bohaterowie, a cała akcja dzieje się na wrzosowiskach hrabstwa Yorkshire. Wątek kazirodczy, miłość, która doprowadza do obłędu, mierzenie się z własną przeszłością - czy coś wam przypominają? Z pewnością zauważymy wiele powiązań z Wichrowymi wzgórzami, choć książka jest sama w sobie niepowtarzalna i nie potrzebne jej porównywanie do jakichkolwiek innych tytułów. Zwróćcie uwagę na pewien dualizm, który był charakterystyczny dla powieść i gotyckich: mamy dwie siostry Adeline i Emmeline, rodzeństwo Victoria i Charlie, a także Margaret i jej zmarłą siostrę, dwa pokolenia, dwie posiadłości. Autorka potrafi rozbudzić w czytelniku ciekawość tworząc nastrojowe opisy, posiadłość Angelfield to zagadkowe miejsce pełne duchów i zjaw, a kto nie lubi dziś czytać opowieści o duchach i starych domostwach? Polecam czytelnikom lubującym się w klasyce, powolnym stylu opowieści, a przede wszystkim wielbicielom prozy Emily Bronte. x
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Wybierz wariant produktu
|